no na każdej wiosce w okolicy ci moga w.... towarzysko jak szukasz wrażen...

a podwórko to ci troche zaroslo mitomanią podwórkową,hłe,hłe...

czy ktos wie czy sa w kazimierzu agencje vtowarzyskie lub w okolicach

he,he,co wy pie... filozowii zaoczni z podwórkowej uczelni...

pewnie nie gloduja tylko zeruja na innych

No no! Chwilkę mnie nie ma a tu już Myśl się wybija, o Woli prawi , o smakach !a nie wystarczy się wyspać,zjeść i napić piwa?Sio mi z podwórka!

Kazimierza nie zalalo bo " mocne plecy maja""i ich uratowali...

Puchy widze dzis nad kazikiem,choc miasto uratowane przed powodzia a gmina wilkow zalana.

co tu widze sami filozofii tutaj dzisiaj?/co tam popadalo nad kazimierzem ?

głodują

co to za domorosle filozofy tutaj wlazly?
ciekawe z czego sie utrzymuja????

Pozdrawiam sklep Gontal i całą ekipe sprzedającą

Istnieje WOLA pomagajaca wygrywac kolejne potyczki, przezwyciezac pokusy ulatwien, biologiczne sklonnosci z instynktem stadnym wlacznie; WOLA zadajaca pytania przerozne i nakazujaca probowanie szukania odpowiedzi, z pytaniami fundamentalnymi o sens pobytu tutaj, co potarafi zabolec gleboko; nieprawda ze walka konczy sie zawsze tak samo, sa 3 mozliwosci suma sumarum, a bywa -zrozumienie wyniku dostepne nastepcom. Czlowiek Wolny zna wszystkie smaki zycia i wiecej niz piec.

niewolnik przyjmuje zastane i wiecej mu uludnej szczesliwosci niz wolnemu przezywajacemu egzystencje w pelnej gamie z bolem egzystencjalnym wlacznie, czy juz jasniej?
CZŁowiek WOLNY nie zna bółu egzystencjalnego - istnieje tylko WALKA (która się kończy zawsze tak samo)

rozjasnia się-pioruny biją - oby nie zalało wiecznego KAZImierza

zycie od-do oznacza, iz wartoscia bylo jego odbycie, przetarte szlaki oznaczaja, iz owoc indywidualnego trudu ma znaczenie dla kogokolwiek pozniej, i nie chodzi tu o produkty rolne; innymi slowy oponuje okreslenie niewolniczego zywota jako pelnego bolu, niewolnik przyjmuje zastane i wiecej mu uludnej szczesliwosci niz wolnemu przezywajacemu egzystencje w pelnej gamie z bolem egzystencjalnym wlacznie, czy juz jasniej?

ogólnikowo sie wyrazasz "nie zgodze sie"

kiedy umiera niewolnik, konczy sie zycie od -do, kiedy umiera czlowiek wolny zostaja przetarte szlaki

Profanacja Rozumu odbywa sie stadnie wprowadzajac uczestnikow Hipokryzji w stan euforycznej szczesliwosci.Fajnie ktos pisze-Kiedy umiera niewolnik kończy sie tylko ból.Kiedy umiera człowiek wolny konczy sie życie

nie na wyzyny, a wyboista drozka ku madrosci liczac na spotkania lepsiejszych kolarzy, na profesjonalnym sprzecie, za plecami zostawiajac nawyk i zlota wieze dyskomfortu, raportow nie przewiduje sie; oko lepiej skierowac na wazniejsze - przyjaciol Profanacji Rozmumu - bedzie weselej i szczesliwiej w ramach odpowiedzialnosci (za slowo, siebie i drugiego, kraj, etc); O! zakret, to znikam, bawcie sie dobrze w kadrylach i komitywce.