Kamery internetowe w Kazimierzu Dolnym. Zobacz obraz na żywo, pozdrów znajomych.
Kamera Kazimierz Dolny, Rynek i kamienice

powiększ kamerę
Widok z Apartamentu Rynek 1
Skomentuj to co widzisz, pozdrów znajomych:
REKLAMA
Komentarze (122733)
ojojojoj pozdrawiam konana
Jasności izraelskie. Dzień dobry BD.
"Ciemności egipskie”.
Dzien doberek !
miłego dnia ...
łyknij tabletki może przestaniesz pleść jak potłuczony, które to twoje wcielenie, pamiętasz????
to sobie weź go pasożyta i niech ci też nie płaci pomyleńcu
czasami lepiej milczeć bo to złoto jest- niby Au
lucjan, jak wiesz, Kazimierz o każdej porze roku jest romantycznym miejscem. Może najmniej romantycznie jest gdy na dworze plucha, błoto ani śniegu, ani liści kolorowych welonów i dywanów jesieni, ani świeżej wiosennej zieleni. Bardziej w taki czas przychodzi nam na myśł reumatyzm niż romantyzm. Taki czas to jednak wyjątek a pozostałe bardziej wyraziste pory to jest to, o czym mówimy. Zaśnieżona Plebanka to fantastyczna kraina z baśni o królowej śniegu. Po dwuch stronach szpaler ośnieżonych drzew i wszelkich krzaków, środkiem suną sanie za saniami, kawalkada z wesołą gromadą ludzi z pochodniami w ręku. Wszyscy śpiewają przy akompaniamencie akordeonu. Wreszcie cały orszak wyłania się na równiny pól miejskich. Tam już czeka przygotowane duże ognisko. Pieczenie kiełbasek, śpiewy, pląsy, popisy skoków przez ognisko. Do domu nie chce się wracać. Wszystko ma jednak swój kres i koniom też należy się wytchnienie. Tak po przyrzeczeniu, że znowu się spotkamy na kuligu, pełni cudownych wrażeń i niezapomnianych widoków wracamy i długo, długo pamięta się to wszystko. Może choć trochę unaoczniłem Ci lucjan, jak może romantycznie być na Plebance zimą. Przepraszam za błędy i pozdrawiam.
W Zimie jest zimo i kazdy to wie
i mimo walorow, dach trzeba miec
- a tuz pod bokiem , doslownie za miedza
- chlopa z Bronowic , pozbawic chca domu
- co nie wypelnil jakies rubryczki
- nie wplacil sumki , do kasy urzedniczki
- nie spodobalo sie temu owemu
- CO do obledu wprowadza kazdego
- kto patrzy na to !!!!!!!!!!!!!!
- jak przed SWIETAMI
- rozbieraja chlopu dom - co zbudowal
- wlasnymi rekami
- LUDZIE W URZEDACH Z MIASTA PULAWY
- GDZIE WASZE GLOWY ROZUM I SERCE
- te wiadomosci to DZIENNIK WSCHODNI
............................. tyle , nic wiecej dodac tu nie moge i prosze wszystkich o pomoc dla CHLOPA ...........................;(
Nigdy nie byłem w kazimierzu zimą i jestem ciekawy ile romantyzmu ma zimą ulica Plebanka. Pozdrawiam depresyjnych,realistów,wesołych i z kompleksami.
pozdrow wow
yee yee
....... C.T.K. hm... m??
Buziaki Kasiu Droga.Tak wiele w Tobie ciepła i radości życia.
To ja łoretyjakienumery. Całuski dla mojego Mariusza.
Hej Marek, i prawdziwych cyganów już też niema. Zgadzam się z Tobą, że taki Kazimierz już nie wróci. Dużo w tym stwierdzeniu jest treści, i dużo by na ten temat można pisać, ale z innej strony... nigdy nie mów nigdy. A może jednak przynajmniej śnieżna sceneria da o sobie znać choć na chwilkę. Pozdrawiam.
Zima jest piękna, zakrywa wszystkie miejsca po brudnym lecie. Byłem dawno temu zimą na Westerplate. Wrażenie było cudowne. Snieg na plaży, białe krzaki na wydmach, bunkry jakby wojna była 100 lat temu. Są to nie zapomniane chwile.
"A przecież mi żal, że po ........... nie suną już sanie,
i nie ma już sań, i nie będzie już nigdy, a żal!" :)
Fajnie Mirku nakreśliłeś obraz zimowego Kazimierza, ale chyba on już nie wróci. I to nie tylko z powodu braku śnieżnych i mroźnych zim.
Hej, Kazimierz już pod śniegiem, śnieżne czapy na dachach, pod stopami skrzypi śnieg. Plebanką pomykają sanie pobrzękując dzwoneczkami, słychać wesołe pokrzykiwania i parskanie koni... ech, tak się rozmarzyłem. Czy jeszcze możemy się spodziewać takich zim? Pozdrawiam Was kamerkowicze.
pozdrowienia