MIREK, kto z kim się tutaj czubi? ?
Za godzinkę wrócę, idę polatać po wsi...pa,pa

ojojojoj pozdrawiam konana

Kto się czubi, itd...

ciekawska, prosiłaś żebym nie odpisywał na Twoje wpisy ale niestety muszę!
Wyobraź sobie mądralińska że zacznie się gdzieś u kogoś na Rynku, palić, pożar (nie życzę tego nikomu)...i co wtedy? Jak mają strażacy dojechać?
ZAKAZ jest zakazem...miłego wieczoru życzę! Pa,pa

A ja Panie i Panów pozdrawiam ciepło wieczornie, cześć.

Dołączam się z nieco mniejszą delikatnością.

No to teraz ja, witaj Ciekawska, witaj Marzenko. Cieszę się Ciekawska, ze brak Twego pisania wynikało z zajęć jakie miałas. Marzenko, u mnie trwa wszystko wolno , ale spiesznie donoszę, że znalazłem już pudełko i będziesz musiała pojechac ze śpiworem do Puław, by czekać na przesyłkę. Delikatnie Panie ściskam.

witaj ciekawska masz rację można parkować na rynku tylko w tym dniu po prostu nie ma zakazu parkowania sama zaparkowałam na rynku bo to lepiej niż wjazd samochodem pod bramę cmentarną.
Pozdrowienia dla KMN i TWA oraz Joli i Lucjana

Każdy kto odwiedza groby bliskich na kazimierskim cmentarzu wie że zakazu parkowania nie ma tego dnia.Tak jest od wielu lat i dziwi mnie sarkazm lub też czerstwy dowcip rzekomego mieszkańca okolicy Kazimierza.

W miasteczku ludzie swietuja,to widac po samochodach zaparkowanych na Rynku.Pozdrawiam.

Zakazy właśnie po to są, żeby je ŁAMAć.....

A co to za łamanie zakazu parkowania na Rynku??????????????????????????????

pozdrawiam piękne miejsce w środe przyjade nie sama

ano piknie piknie panocku

Dawno tu nie zaglądałem. Piknie.

miłego dnia ...

Cześć Wam śpiochy, POBUDKA! ! !

Buziaki Kasiu Droga.Tak wiele w Tobie ciepła i radości życia.

To ja łoretyjakienumery. Całuski dla mojego Mariusza.

... Pozdrawiam wszystkich zakochanych w Kazimierzu i życzę im dużo szczęścia. :-):-):-):-):-):-):-)