No właśnie. Takie były cele Piłsudskiego. Nie wyszło z tego nic. Krew przelał nadaremno. Metoda wojskowa nie była zdatna do osiągnięcia założonego celu.

@ Tadek
" Pojechałeś" Broniewskim. Chwila podobna, dlatego też " bagnet na broń"

"W rozkazie moim do wojska powiedziałem, że wziąwszy państwo słabe i ledwie dyszące - oddaliśmy obywatelom odrodzone i zdolne do życia. Cóżeście z tym państwem uczynili? Uczyniliście zeń pośmiewisko!

Moim programem jest zmniejszenie łajdactw i utorowanie drogi uczciwości. Czekam, a zapewniam panów, że się nie zmienię. Trzeba przejść ponad partyjne interesy, dać oddech państwu i elektowi. Elekt musi posiadać honor ponad chęć zarobienia kilkudziesięciu groszy. Jeżeli chodzi o mnie, to powtarzam raz jeszcze, że się nie zmienię. Będę ścigał złodziei!"

Widzewowi kibicuję, ale pewne sprawy organizacyjne, związane z kartą zawodnika (nie moją, w rodzinie), bardzo mnie kilka lat temu zirytowały.

Mój dziadek walczył z sukcesem u boku Piłsudskiego. Ale przechowały się jego zapiski, o tym, że zamach majowy, choć szczytnie motywowany, nie przyniósł Polsce żadnego zysku. Tylko krew spłynęła, a naprawa (sanacja) Rzeczpospolitej nie nastąpiła. Z resztą ten obecny, który kreuje się na wodza, nie jest formatu Marszałka. Nawet nie jest formatu Sławoja Składkowskiego, który zbyt wielkim charakterem to znowu nie był.

Gdy przyjdą pod dom Twój i nocą
Kolbami do drzwi załomocą
I zażądają Twej krwi
Otwórz im- szkoda drzwi...

@ Ała.
Piszesz o łękotce. Grałeś w Widzewie ?
Odnośnie Twojego spostrzeżenia działań w nocy osob SZCZEGÓLNYCH. Nic sie nie zmieniło od czasów Marszałka Piłsudskiego. Mam przypomnieć Jego znamienne ?

Biada nam, biada, po trzykroć biada!!!

@ Ała.
Też podpalają. Teraz podpalają Polskę.

Przypomniało mi się, jak kiedyś w nocy podpalono dworzec autobusowy w Kazimierzu. I Wikarówkę podpalono w nocy. I tak sobie pomyślałem, że pod osłoną nocy działają tylko dziwki i złoczyńcy. A że łękotka mnie bolała i spać nie mogłem, włączyłem sobie coś po północy telewizor. I patrzę. Sejm pracuje, okna pałacu prezydenckiego pełne świateł. Vae Res Publicum...

A jednak ktos tu mysli, co za czasy.

Mikołaj nadchodzi dużymi krokami i tak sobie myślę, bo myśliwym jestem co by tu sobie zażyczyć...
Dajcie tam Moniki, Tadeusze i pijani znad różnych strómyków jakąś propozycję...nie do odrzucenia oczywiście ;-)

Ha ha ha! Ja taki przyklad tylko dałam,pewnie ze jest wiele okazji żeby " delektowac " sie wysoko procentowym alkoholem🍸😊 Milego wieczoru 🌃

Zawiodłaś mnie...tylko raz w roku?!
A urodziny, chrzciny, imieniny, pogrzeb (stypa), wesele, rozwód, zdany albo oblany egzamin i.t.d...Polmos by przy Tobie poszedł z torbami. ;-)

Przynajmniej jedna tolerancyjna... :-* ;-)

Wczoraj to wszyscy mogli widziec podwojnie a nawet troic! Trzeba wybaczyc wkoncu byly ostatki lanie wosku bylo? Pozdrawiam milego dnia :)

Nie przejmuj się Tadek! Jak Ci się tylko dwoi to jeszcze nie jest tak źle, przy destylacji to normalne, opary powodują omamy ;-)
Po spożyciu destylatu wszystko się troi ale to normalne, NIE przejmuj się i delektuj się!!! :-)

A czemuż mi to podwójna fermentacja wyszła? Podwójna destylacja- to rozumiem... A może mi się po tych płynach dwoi?

Herbatka z sokiem.... łeeeeee! Wolę płyny powstałe drogą przedestylowania produktów powstałych w wyniku kontrolowanej fermentacji fermentacji :) Zwłaszcza do śledzia i golonki.

Tadeusz a np: sok z malin własnej roboty do herbatki na zimne wieczory nie przydalby sie ? A o sledziku z suszonymi pomodorami to nie wspomne mniam mniam 🐟 :)

Nie zapomniałeś o czymś Tadek?! ;-)