Kamery internetowe w Kazimierzu Dolnym. Zobacz obraz na żywo, pozdrów znajomych.
Kamera Kazimierz Dolny, Rynek i kamienice

powiększ kamerę
Widok z Apartamentu Rynek 1
Skomentuj to co widzisz, pozdrów znajomych:
REKLAMA
Komentarze (122733)
Jako że już trochę sędziwego wieku jestem, skleroza mnie dopada, zapomniałem dodać że nad mgłą przeważnie świeci słoneczko.
Mieszkasz chyba gdzieś na któryś Górach a mgiełka, jak to mgiełka, opadła sobie na Rynku. I to by było na tyle...
Miłego, słonecznego i "bezmłgowego" (kto to odmieni) dzionka życzę! Pa,pa.
Krystyna, Krysiu, Krysieńnko!!!
Przecież to NIE do Ciebie było!
Do Ciekawskiej którą zdziwiło słońce w grudniu (też mi nowość, do Instytutu Meteorologi niech zgłosi, anomalia jakaś) ;)
A od szachistów się odpimpaj, refleks to oni mają, mogę udowodnić...( że niekiedy długo myślą to już inna inność).
Tak pozatym, w nawiasie, na marginesie, jesteś może blondynką? Pasowałoby do Krystyny. ;)
Jorguś masz refleks szachisty...było tak zaglądam w kamerkę i co widzę nad Rynkiem mgła jak mleko a u mnie za oknem świeci słoneczko. Moje okno znajduje się około 700m od Rynku.....rozumiesz teraz :)
Ciekawska znowu zszokowana, słońce Jej ok. 14-stej świeci... :D
A co ma świecić o tej porze, księżyc???
Ci na górze zawsze mieli lepiej :) Wiadomo- chody u Szefa...
ale szok a u mnie świeci słońce
To to mocniejsze od wódki???
qrde już się zdziwić nie można....z kim to człowiek musi się zadawać? a mne ta dziwota przez dobę trzymała:)
Stare polskie przysłowie mówi: a co to konia obchodzi, że pan się przewraca? (czy jakoś tam podobnie) :)
Nie da rady!
"Piłeś-nie jedź, jedziesz-nie pij"!!!
Za uzdę mogę ewentualnie prowadzić.
Nie, nie da rady.
Qń mi wpadnie w poślizg (podkowy ma letnie), wpadniemy na Szkolnej do Grodarza, przygnieciemy Pijanego znad Grodarza i jajca będą...a do Wielkanocy jeszcze daleko ;)
To jedź na pasterkę na koniu.
Nie da rady. W zeszłym roku się nagrał, nie powtórzę co powiedział bo Admin skasuje.
Ze mną chciał pogadać!!!... a mnie nie było, na Pasterce byłem.
Przerąbane!
Kup koniowi dyktafon, potem sobie odsłuchasz i gotowe! :)
Ty Tadek to masz ogólnie fajnie...
Długie i bujne życie...
Ja to tylko, daaawno, daaaawno temu włosy miałem bujne...prehistoria, XX wiek to był.
Łezka w łoku mi się zakręciła, Qń się śmieje w stajni, czeka na więcej śniegu bo po Dołach, Wylągach, Skowieszynku chce mnie "powozić". Mówi (bo to Qń który mówi) że kuliga mu się chce...
Ciekawe czego mu się w Wigilię zachce...w środku nocy o północy, jak ja po pasterce będę.
No i widzisz, Tadek. A niektórzy zdziwieni widokiem śniegu w 1-szej dekadzie Grudnia...
i jak tu nie mieć "tendencji" ;)
Dobrze że na święta upały zapowiadają, wyrówna się wszystko...Qrde, anomalie jakieś ;)
Ja jedyny raz w życiu miałem śnieg na pierwszego maja: w 1985 roku w Kłodzku, gdym we wojsku był. Poszlismy do armii 23 kwietnia i wydano nam letnie mundury, a już za 3 dni wróciła zima i padły rozkazy wydania zimowych. Ale to jeszcze nic: w ubiegłym roku pierwszy raz w moim długim i bujnym życiu w dniu moich imienin spadł śnieg.
Cześć Tadek, Luke, Ciekawska i reszta "nie zdziwionych".
Wprawdzie sklerozę już mam ale przypominam sobie jak w latach po-sześćdziesiątych, w podstawówce jeszcze byłem (skończyłem) poszliśmy "dobrowolnie oczywiście" na pochód 1-szo Majowy i zaczął walić śnieg...
Pamięta to ktoś???
W Zabrzu to było, może fenomen atmosferyczny jakiś był... ale był ;)
Luke! Co do moich tendencji to zaczynają być powoli świąteczne...ale baaaardzo powoooli. ;)
Co się tak dziwita? Nigdy nie mieliśta śniegu w grudniu? :)
Rzeczywiście śnieg!!! ale niespodzianka:)
Sypie śnieg.