Kamery internetowe w Kazimierzu Dolnym. Zobacz obraz na żywo, pozdrów znajomych.
Widok z Apartamentu Rynek 1

Zobacz również pozostałe kamery

Skomentuj to co widzisz, pozdrów znajomych:

Treść komentarza:

avatar

akceptuję regulamin

Komentarze (122736)

avatar
Poradnik 2008-07-11 18:10 (użytkownik niezalogowany IP: 84.38.16...)

oceny i pytanie - zakochaj się!!!!!!!!:)

avatar
Łupucupułup 2008-07-11 18:08 (użytkownik niezalogowany IP: 84.38.16...)

Pytanie! Nic się nie równa!!! Kiepsko główkujesz!!! A co do poezji, to jest piękna i należy ją propagować.
Kropka i Liko pięknie dbają o poprawną pisownię i chwała im za to!!!! Dużo słońca!!!

avatar
Beti 2008-07-11 17:15 (użytkownik niezalogowany IP: 80.54.11...)

Pozdrawiam wszystkich wypoczywających w Kazimierzu..............

avatar
Beata Z Katowic 2008-07-11 16:02 (użytkownik niezalogowany IP: 83.22.83...)

Oczywiście że tak zrobię -może wybierzcie date i godzinę ?

avatar
W*.* 2008-07-11 15:44 (użytkownik niezalogowany IP: 194.165....)

Hej Beata z Katowic. Widzę Ciebie na Kazimierskim Rynku. Pomachaj do nas!

avatar
Ajwaj 2008-07-11 14:40 (użytkownik niezalogowany IP: 70.8.53....)

ewelka - 2008-07-11 11:01
kazio miał zonkę i kochankę esterke która pszebywała w Bochotnicy staruszek pouzywał sobie troszki




Ja sie nie czepiam pomylek ,przeoczen,ale skad to okreslenie "staruszek"
KW zyl tylko 60 lat,Esterke ponal podobno w Opocznie,byl na polowaniu,jednym pchnieciem wloczni tura zalatwil,wiec chyba nie byl zramolalym staruszkiem,a ona umarla przed nim,to on ja kazal pochowac w Lobzowie.

avatar
Pytanie 2008-07-11 14:35 (użytkownik niezalogowany IP: 69.116.9...)

Dzięki za życzenia hmmmmm zdanie zachowam dla siebie, ale odpowiedz, dlaczego ta pani ymka=Poetka=emigrantka uprawia same plagiaty? ;-)

avatar
Oceny 2008-07-11 14:33 (użytkownik niezalogowany IP: 88.83.96...)

Liko z detektywistyki 1, z przynudzania 5

avatar
MM 2008-07-11 13:53 (użytkownik niezalogowany IP: 82.139.4...)

Witam w piękny słoneczny dzień.

avatar
Liko 2008-07-11 13:34 (użytkownik niezalogowany IP: 79.185.2...)

Bry dzień;) Hyh, po polsku może? Oceny=Evelka? Dbanie o poprawną polszczyznę jest przynudzaniem?hmmm

avatar
Oceny 2008-07-11 13:18 (użytkownik niezalogowany IP: 88.83.96...)

5 z przepisywania, 4 z wyszukiwania pomylek, pala z polemiki. Kropka z przynudzania 6.

avatar
AU 2008-07-11 13:13 (użytkownik niezalogowany IP: 202.7.19...)

widze kamerki sie zawiesily :) ale nic to poczekamy moze zaraz beda dzialac;)


A tymczasem :
PROSTO Z MOSTU
- nie czekajac na rozglosnie
- dzis sa oficjalni gosci
- NA PULAWSKIM NOWYM MOSCIE
- imie beda nadawiali
- ktore przedtem ustalali
- godne imie to najswietsze
- POLAKOWI bardzo bliskie
- beda zdjecia i oklaski
- po MOSCIE - spacery i przejazdzki
- a po WISLE pod mostami
- beda plywac statki wycieczkowe i kajaki
- i to wszystko, co moze plywac
- potem czesc artystyczna
- sztuczne ognie i zabawa
- jest jest sie z czego cieszyc
- dzieki wszystkim udzialowcom
- co wlozyli prace na MOSCIE i dla MOSTU
- PULAWY sa dumne i ja nawet dume przeroslam
- hura hura dla
- DLA NOWEGO PULAWSKIEGO MOSTU ......AU;)

avatar
Kropka 2008-07-11 12:53 (użytkownik niezalogowany IP: 79.185.2...)

Kropek! Nie rozumiesz, o co mi chodziło. Sens jest. Poczytaj, kiedy piszemy,, rz".

avatar
Kropek 2008-07-11 12:29 (użytkownik niezalogowany IP: 84.38.16...)

Nie ten sens Kropko:)

avatar
Kropka 2008-07-11 12:23 (użytkownik niezalogowany IP: 79.185.2...)

Przebywała, jeśli już. Pozdrawiam.

avatar
Itoito 2008-07-11 12:18 (użytkownik niezalogowany IP: 84.38.16...)

Kaziu zakochaj się!

Już wiosna podrosła i bzami tchnie
Kaziu, Kaziu, Kaziu zakochaj się
bez rosy po nocy i listek schnie
Kaziu, zakochaj się

Zawsze sam wciąż bez dam, jak to pojąć mam
Uroczej Iwonce N. odebrałeś sen
Jak pąki Iwonki jagody dwie
Kaziu, zakochaj się

Już lato swym kwiatom motylki śle
Kaziu, Kaziu, Kaziu zakochaj się
Spójrz drżące na łące sylwetki te
Kaziu, no gdzie Ty gdzie?

Zawsze sam wciąż bez dam, jak to pojąć mam
W prześlicznej Małgosi F. wrze dla Ciebie krew
Małgosię na oślep brać każdy chce,
Kaziu, zakochaj się

Już jesień łzy niesie Teresie B.
Kaziu, Kaziu, Kaziu z Teresą źle
Już zima się ima wzorków na szkle
Kaziu, zakochaj się!

No a ja, czyżbym ja, była taka zła
I wdzięk mam i własny dach,
Domek cały w bzach
Do twarzy mi marzyć przed domkiem w bzie
Kaziu, Ty kochasz mnie.

Przybora

avatar
Leśmiandlaludzipiękniepisał 2008-07-11 11:40 (użytkownik niezalogowany IP: 84.38.16...)

Przybywajcie zakochani do pięknego Kazika!

Wiedzą ciała, do kogo należą,
Gdy po ciemku, obok siebie leżą!
Warga - wardze, a dłoń dłoni sprzyja –
Noc nad nimi niechętnie przemija.
Świat się trwali, ale tak niepewnie!...
Drzewa szumią, ale pozadrzewnie!...
A nad borem, nad dalekim borem
Bóg porusza wichrem i przestworem.
I powiada wicher do przestworu:
„Już nie wrócę tej nocy do boru!" –
Bór się mroczy, a gwiazdy weń świecą,
A nad morzem białe mewy lecą.
Jedna mówi: "Widziałam gwiazd losy!"
Druga mówi: "Widziałam niebiosy!" –
A ta trzecia milczy, bo widziała
Dwa po ciemku pałające ciała...
Mrok, co wsnuł się w ich ściśliwe sploty,
Nic nie znalazł w ciałach, prócz pieszczoty!

avatar
Wujeksam 2008-07-11 11:36 (użytkownik niezalogowany IP: 84.38.16...)

Panu pytanie i występującemu pod innymi pseudo dużo miłości, by serce zmiękło.Twoje zdanie zachowaj dla siebie.

avatar
Leśmiandlaludzipiękniepisał 2008-07-11 11:35 (użytkownik niezalogowany IP: 84.38.16...)

W malinowym chruśniaku, przed ciekawych wzrokiem
Zapodziani po głowy, przez długie godziny
Zrywaliśmy przybyłe tej nocy maliny.
Palce miałaś na oślep skrwawione ich sokiem.

Bąk złośnik huczał basem, jakby straszył kwiaty,
Rdzawe guzy na słońcu wygrzewał liść chory,
Złachmaniałych pajęczyn skrzyły się wisiory
I szedł tyłem na grzbiecie jakiś żuk kosmaty.

Duszno było od malin, któreś, szapcząc, rwała,
A szept nasz tylko wówczas nacichał w ich woni,
Gdym wargami wygarniał z podanej mi dłoni
Owoce, przepojone wonią twego ciała.

I stały się maliny narzędziem pieszczoty
Tej pierwszej, tej zdziwionej, która w całym niebie
Nie zna innych upojeń, oprócz samej siebie,
I chce się wciąż powtarzać dla własnej dziwoty.

I nie wiem, jak się stało, w którym okamgnieniu,
Żeś dotknęła mi wargą spoconego czoła,
Porwałem twoje dłonie - oddałaś w skupieniu,
A chruśniak malinowy trwał wciąż dookoła.

avatar
AU 2008-07-11 11:35 (użytkownik niezalogowany IP: 202.7.19...)

na wszystko najlepsza WITAMINA ...............;)

REKLAMA
Polecamy: taxi kazimierz | kazimierz dolny mapa | Nałęczów | Okuninka, Jezioro-Białe | ogłoszenia | noclegi | słowacja | kazimierz dolny | noclegi | Kwatery prywatne | kamery internetowe | lublin

Copyright ©2003-2025 by NOCOWANIE.PL Sp. z o.o.

Usługodawcą serwisu jest NOCOWANIE.PL Sp. z o.o.