Kamery internetowe w Kazimierzu Dolnym. Zobacz obraz na żywo, pozdrów znajomych.
Kamera Kazimierz Dolny, Rynek i kamienice

powiększ kamerę
Widok z Apartamentu Rynek 1
Skomentuj to co widzisz, pozdrów znajomych:
REKLAMA
Komentarze (122733)
Prawdziwi Warszawiacy już nie mieszkają w Warszawie - Lubelskie ich wyparło
Warsiawiacy,proszę zachować choć raz po sobie czystość!!!
To nie plaga, tylko efekt działania polityki prorodzinnej wśród ludności Romskiej :)
jak zwykle wiedźmy-cyganki na pierwszym planie rynku !!!!!! PLAGA!!!!!
E tam zaraz "rządzisz". Tak se wpadnę, popiszę głupot i wypadnę :)
tadek tutaj teraz rzadzisz ?? :)
"pierwszy Wschód" jest u Ciebie...Slonko
miłego pobytu
Dzień Dobry Kochanie :)sen na nowym miejscu??? oczywiście pociąg...
Korzystaj wydajnie z wolnego dnia...czyli ODPOCZYWAJ,buziaki...
Slonko-dotarłam na "drugi Wschód"-tak to nazywam,nocowanie w zakonie jest...zaskoczeniem.
Miłego jutrzejszego dnia :-D :)
taaa, od wybuchnia, puszkoznawcow i kosmicznych dendrologow, roznych takich.....
Tych od wybuchania?
mowia w Kaziku co to nasza kolezanka wylapuje zacnych profesorow za oceanem i dosyla nam by zamet siali...
Kazden narod ma taka pinende na jaka zasluzyl (z teki przyslow polskich)
Nagabujące Cyganki trzeba traktować jak powietrze, jak lekko śmierdzące powietrze. Nie widzieć, nie komentować, nie dotykać. Każda, nawet najmniejsza reakcja na ich obecność prowokuje je do nagabywania. Poza tym trzeba liczyć na stanowczość właścicieli i pracowników w lokalach przy rynku, bo tylko siedząc przy krawędzi ich ogródków nie sposób nie zareagować na Cygankę wtranżalającą się z propozycją powróżenia w bezpośrednie sąsiedztwo jedzenia lub picia.
Z mojej praktyki wynika, że innego sposobu nie ma i nie potrzeba.
A ja mam co innego. Ale też podobne ;)
kochana wiesz że ja mam to samo?
Niechaj rektorowie wsze postronne znaja,
ze Polacy nie glaby i pinende maja
KOCHANIE ....tak mi Ciebie brak!!!.......
Gosciu z W-wy, temat Cyganek powraca pod kamerki cyklicznie od kilku lat. Stosowne słuzby, jak sądzę, podejma jakąkolwiek akcje w przypadku "złych statystyk", czyli zgłoszeń naruszeń prawa np na policje. Ilu turystów ma czas, chęć pójśc na policję i zgłosić, spisać protokół, zebrać świadków itd? wiec podejrzewam dlatego nic sie nie dzieje. Ale zgadza się to chańba dla miasteczka.