Cyganki były,są i będą.Nie ma mocnych !Kochaj albo rzuć(nienawistnym spojrzeniem)!Albo może lepiej nie rzucać,bo ,,one" tylko czekają na kontakt wzrokowy,a jak już złapią delikwenta,latwo nie puszczają.

@kami a kiedy to tego nie bylo?

a ja ciagle jestem tu nagabywany i zaczepiany mimo wielu prob o zachowanie mnie w niepamieci, nic nie poradzi sie na zawzietych

Nagabywanie i zaczepki sa czynami zabronionymi

ils ont trouvé ou non du pétrole, après ces travaux ?? :)

@kami, wróżenie odbywa się za zgodą dorosłych osób, które tego chcą.
Nagabywanie czy zaczepianie nie jest czynem zabronionym. Upierdliwe są (cyganki), ale nie łamią prawa. Co zrobić, jak nawet pokrzywdzeni nie chcą iść na policję (protokół, wskazanie podejrzanego na Rynku), bo to trwa.

Nie wiem czemu miasto nie chce dbać o swój wizerunek i ciągle toleruje tych brudasów cyganów i cyganki. Kiedyś tego nie było i rynek traci swój urok, chce się z niego jak najszybciej wyjść, by nie być nagabywanym przez te sępy...szkoda bo to my więcej tracimy pieniądze są wydawane poza rynkiem bo tu strach wyciągnąć portfel ...

ojojojoj pozdrawiam konana

hehe ciałbyś?

... You"re beautiful .......

no qniec pisania-idzta spac

...no racja.

Jak nie powącha, to skąd ma wiedzieć, kiedy się umyć?

myjta sie ludzie i nie wachajta

mlodzik oszczedza....tu taniej zawszes

te "mloDzik" a szlyszales o takim wynalazku zwanym SMS-em??? Ale ty pewnie za stary i nie umiesz wyslac dlatego tu walisz te bzdury :D

bardzo dziękuję za wszystko, masz rację z wyjazdu na wyjazd poznajemy się coraz bardziej i bardziej się potrzebujemy...pozostaje nam ul. Polska:-)

...a ja wciąż czuję zapach TWOJEGO ciała pod prysznicem...

oj mlodzik,mlodzik....musisz powachac moje

.....pożegnaliśmy Kochanie nasz Kazimierz ale wierze, że tylko po to by wrócić do niego razem zimą.....wciąż czuje zapach Twoich włosów Dziewczyno o magicznych oczach....