Kamery internetowe w Kazimierzu Dolnym. Zobacz obraz na żywo, pozdrów znajomych.
Kamera Kazimierz Dolny, Rynek i kamienice

powiększ kamerę
Widok z Apartamentu Rynek 1
Skomentuj to co widzisz, pozdrów znajomych:
REKLAMA
Komentarze (122735)
Całusy dla mojego sonka .Przytul mnie.
Kończta z tą filozofią, kazik jest pikny ,swieci sonko,jest cudno.
a może boimy się?
Zgadzam sie ,nie zawsze gramy fair play ale może to przeszłość zostawiła ślady w naszych umysłach i bardzo trudno to zmienić samemu a nie ma kto pomóc.....
to wielka mysl, zabraklo jednego - aby nim zostac trzeba odrzucic swiat zastany i przyjac wszystko po weryfikacji przez wolny i otwarty umysl, bez tego jest sie wyrobem czlekopodobnym pierwotnie zintegrowanym.
Jakie jest przeznaczenie człowieka ? Byc nim. Przeznaczenie rozdaje karty a my tylko gramy.
po typowym smichu wate widac ze to podejrzana o nozownictwo, hihihihi
po typowych bykach widac ze steszczenie tygodnia pisal znowu bramcio :D
Ja też chcę do Kazimierza ,może mnie KTOŚ zaprosi?
Praca domowa odrobiona , lektura przecztana.Żal tylko straconego czasu. Niczego nie można cofnąć.
Czy zacząłeś się leczyć u kardiologa i stąd ta zmiana
Devolaje mu w głowie a dietka antycholesterolowa, żarełko na parze.
Nie mów nic ,przyjdzie na wszystko czas.
Ja się nie wyprzedałam ciągle brak właściwego kupca.
Swiat jest przepełniony słowami , poczekam na czyny.
Trochę się działo. ‘Wojtek’ pozdrowil ‘Aneri’ z wzajemnoscią i wspomniał serdecznie ‘Luka’ jako nietuzinkowego wpisowego o wielkiej kulturze słowa. ‘Luke’ w podzięce wytlumaczyl zaprzestanie pisania skarżąc sie do ‘Wojtka’ na wbicie noża w plecy przez kogoś z KMNu, kogo miał za przyjaciela, niejaki ‘MrB.(reszta nieczytalna)’ odżegnuje się od przyjaźni z ‘Lukiem’ i wbijania noża, nastepnie ‘Tadek’ zaprzecza wbijania czegokolwiek od tylu. ‘Hipcio’ wyrazil radość z nienależenia do KMNu, a Aneri temu zaprzecza komplementując ‘Hipcia’ jako wspanialego opisywacza rzeczywistości, temu od razu ‘archiwum’ zaprzeczył ogloszając Hipcia malkontentem, którego należy obchodzić z daleka jako coś pachnącego niemiło. ‘MrB’ sugeruje jako tylko pozostaja kobiety z KMNie dochodzić nie będzie, ‘Damian’ sugeruje Lukowi nieznajomość geometrii i budowanie niezdrowych trojkatów, ‘Matma’ zaprzecza sugerując, że trójkąty to wspaniała sprawa tlumaczac zawile szczegóły. Bezimienne nicki dopominają się ujawnienia nożownika przez ‘Luka’, od ‘archiwum’ pada sugestia nadzieji ‘Luka’ na dalszy ciąg zajęć geometrycznych więc ‘Luke’ imienia nie podaje. Zaczynamy myślec i wychodzi nam, dama, która jest prawdopodobnie nożownikiem jest tą samą damą, z która MrB.(reszta czytelna) sobie tutaj konwersował miłośnie i w końcu się o figurze geometrycznej dowiedział (teraz zrozumiale dlaczego wyrzucił swoje wpisy z forum). Wniosek: Bardzo ładnie sie bawicie tutaj w piękne słówka i niecne czyny, a Luke się nie zastanowił, swoją skargą do nietuzinkowego -jak sugeruje hehehe i potwierdza ‘dwakrocćchihihi’- smakosza postawił damę w złym swietle. Poza tym dużo zapowiedzi przyjazdów do Kazika, kuszenia i zaproszeń do konsumcji i przepychanek mniej istotnych, próba opisu ‘kataryny’ jako niezgrabnego przyrządu na krobkę co jej nie obraża, koniec, ufff...
to racja, ja lubie devolaja z ogoreczkiem, takiego by maselko wyplywalo na frytki, oh pychotk, a wojtek i luke jak? lubicie tez?
tu się nie ma co chichać, ja jak się nie dowiem co lubi kto mi nieznajomy nie moge wypić porannej kawy...
Ja chcę do Kazimierza nad Wisłą.... BUUUUU BUUUU.
No wypraszam sobie...tylko nie pudło....
Pozdrawiam mojego Mariuszka.