Przerwa się skończyła, pędzę do pracy. Jakby mnie długo nie było, to pewnie i tak fotone zgadnie, gdzie stoi ten zdrój.

Gdzie stoi???gdzie stoi????? a zauważyłeś,że Parasol już nie stoi??????

NOOOOOOO! wzięli się za parasol.No Malutki doooo woooozu.

No za dobrze by było. Zagadka polega na zgadnięciu, gdzie on stoi. A teraz pytanie starszego człowieka zaliczane do gatunku pytań debilnych: jak się dodaje emotikony do wpisów pod kamerą?

Oj!!!!Spryciarz.:):)

:(:(:(:(:(: a nazwa ulicy?????????gdzie????????????:(:(:(

Aneri- mówisz i masz! Dołączam zdjęcie tabliczki.

Tadek,widzisz,został OSTATNI PARASOL!!!!!!!!

DZIEKUJE........to,cudowne uczucie,niech Cię trzyma z całej siły.To piękne być w takim "stanie".Niech Cię unosi nad wszyskim co smutne,zresztą takie odczucia niech dla Ciebie nie istnieja.Są poprostu zakazane.Twój świat jest teraz magiczny jak Kazimierz.:):):):)

Aneri dziekuje Ci bardzo mam w sobie tyle razosci ze moge obdarowac nia saly swiat,wiec czerp z mojej sily radosc dla siebie...

Tadku...... a :),nie mógłbyś,pokazać zdjęcia ???????tej tabliczki ???????:)

Szalona.........niech Twoje ZAKOCHANIE da Ci samą RADOSC.

Pozdrawiam Was słonecznie...:)
Zjawiam się na chwilkę,co by oczy ucieszyć magicznym widokiem... Do później! Dobrego dnia Wszystkim:)

...dziś dusze zagubione kołyszą się z wiatrem nad polami....:)

Witam wszystkich!!!Weekend w Kazimierzu odmienił moje zycie,jestem ZAKOCHANA i taka szczesliwa,pozdrawiam wszystkich i życze powodzenia w odnajdywaniu sensu zycia i swojej połówki....

W takim razie i ja się dołączę. W moim albumie "Kazimierskie kominy jest zagadka" (trochę nieadekwatna do albumu, ale niech tam).

ALE!!! Co by zapobiedz calkowitej foto-stagnacji....mala pano z wczoraj w galerii :)
pozdro

B.D., KARA - dziękuję za pozdrowienia:) U mnie za oknem słoneczko. Nastrój też na szczęście coraz lepszy:) Pozdrawiam wszystkich kochających Kazimierz!
Marcelinko, napiszę dzis wieczorem @ do Ciebie:)

Fotone jest i " na razie" nieststy NIC nie szykuje - Problem z kalibracja nowego obiektywu. Cierpliwosci moi drodzy jak sie z tego wykaraskam to zaleje waz kazimierskimi obrazkami. P.S - mam w zanadrzu ciekawa niespodziewanke, mam nadzieje ze jeszcze w listopadzie.
pozdro 4 @ll

I tak, stał dłużej.Chyba wypił o jedną kawę za dużo i nie mógł......zasnąć.:):):):)

Przyszła pora na ostani ogródek.Teraz i on "idzie"zimować.