Dla TAKIEJ JEDNEJ,Twoja energia "przeszla"i na mnie.Znam to cudowne uczucie niby nasycenia i.........juz dotykajacej TESKNOTY.Zrozumienie to tylko ten,kto sam tego,doswiadczyl,doswiadcza lub......jeszcze to przed nim.Dziekuje CI,za pamiec.Ciesze sie,ze skorzystalas z mojej propozycji.To bardzo mile.Niesluchanie przyjemne jest uczucie,wiedzac,ze sprawilo Ci to taka sama "radosc"jak mi.Rozkoszuj sie obrazami i dotykami,wszystkiego co dla Ciebie:mile,wazne,piekne.....wszystkim co enegetyzowalo Cie w tym magicznym miejscu.Niech tej energii,starczy Ci na dlugo.Milego dnia.Jeszcze raz dziekuje CI za pamiec.

widzę ciemność ciemność widzę

No pewnie, nawet powiedział bym że tu czekam na Ciebie. Ja tu jestem prawie codziennie, jak coś opuszczę to przeglądam archiwa. Brakuje mi Twojego dotyku, popływał bym w Twoich włosach na bulwarze w Kazimierzu a potem pójdziemy się osuszyć przy kominku i (cenzura)

Długo się pali światło w willi

Thks to @ll!!! oraz "anonimowi", który jednak poprawnie rozróżnił moją płeć. ps. Kazimierski radny - jako symbol olewki w kabarecie Marcina Wolskiego. Alem się zdziwił ;)

Dzięki taka jednna - też pozdrawiam czule..:):)
A nie mówiłem, że Kazimierz to magiczne miejsce na Ziemi.
Oczywiście serdeczne Cię pozdrawiam i życzę abyś zawsze śniła o Kazimierzu, a sny SZAMI SIĘ SPRAWDZAJĄ! NAPRAWDĘ!!!

Aneri... czytałem niedawno przyzwoite opowiadene fantasy z tym imieniem na Gildii - coś z inkaskiej mitologii. Czy autorstwo jest kogoś z Forum, czy to zbieżność przypadkowa?

Witam wieczorową porą:) Specjalne pozdrowienia z nadwiślańskim wiatrem dla ANERI:) już mniej Zniesmaczonego:) Ały:) Karola:) .
Dziś wróciłam z Kazimierza i już mi tam tęskno...:) Co tu będę dużo pisać - było sielsko-anielsko:) Nowe energie we mnie:) Polecam szukającym tam spokoju początek tygodnia tzn. pon., wt. Wtedy naprawdę nie ma tłumów i można odetchnąć prawdziwa magią miasta.:) Musze juz znikać . Odezwę się jutro.
DOBRANOC! KAzimierskich snów!:)
p.s. do ANERI jeśli się zjawi - miałaś rację, że japońska wiśnia z jabłecznikiem U Dziwisza to prawdziwy cymesik... :) Ech, pomijam doznania smakowe,jakie zawsze towarzyszą łasuchom:) ale samo miejsce Herbaciarnii jest zaiste czarowne... :) :) :) Jak dobrze,ze są takie miejsca:) Pa, pa . Do jutra:) Dobranoc Kazimierzu !:)

pierwsze wakacje od 3 lat w kture nie ma mnie w kazimierzu:( pozdro dla reszki, chinczyka, zolwia, domingeza, bol-g'iego i calej reszty sle: arbuz

To ja karol:) - przepraszam za anonim

Tak na Dąbrówkę (kier. Wilków)
Wiem, wiem.............:):)

(na Dąbrówkę to wiecie pewnie czemu robię :>)

Już wiem gdzie... jadąc na południe droga na Dąbrówkę:> w lewo

w lewo - przepraszam

A Jeziorszczyzna? Za Zajazdem w prawo.

ała - za Zajazdem Piastowskim jest droga na Opole Lubelskie, a druga na Wilków. Skręcamy na Wilków i ok 500m, może trochę więcej znajuje się wytwórnia Kazimierskiej, nowa niedawno otwarta(wcześniej była tam woda Królewska.
Dla mnie Kazimierska jest "smaczna", to kwestia gustu.........

A gdzie jest Jeziorszczyzna!? Ona jest w ogóle w urzędowych granicach Kazimierza?

drogi Ała czy próbowałeś wody Kazimierskiej?żródło podobno gdzieś na Jeziorszczyżnie - to informacja od panienek promujących tę wodę
tydzień temu.Spróbowaliśmy-niekoniecznie smaczna-jakaś zdemineralizowana.

chyba nie kosztuje nic więcej niż we własnej parafii ale trzeba przebrnąć przez może formalności związanych ze zmiana parafii.Ale wszystko do załatwienia

POZDROWIENIA DLA KASI M. Z LASU STOCKIEGO PS.MISIU JESZCZE TYLKO 107 DNI