90 zł/ pokój za os, już zaparło mi dech w piersiach... In My Humble Student's Opinion.....

wruciłam właśnie z kazimierza spałam w hotelu stara łażnia pokoje są nie samowite to jest nr (081-8821340) polecam pokoje dwuosobowe są w cenie 180 zł a 3-osobowy 280 rewelacja ,niesamowicie miła obsługa.Klimat tego miasteczka zapiera dech w piersi.Te miasto na pewno docenią zakochani!!!!!

Nie lubię, jak ktoś używa słowa "PODLUDZIE". Nawet w stosunku do Cyganek. A Cyganki powinny zostać opodatkowane i wyznaczone im stałe miejsce/ miejsca wróżenia.

uwielbiam kazimierz to sympatyczne miasteczko i romantyczne dla zakochanych!!!!!!!!!!!!!!!

Kazimierz to sympatyczne miejse!!!!!!!!!! bywam tam bardzo często i jest spox!!!!! pozdrowienka dla ziomów z kazimierza

ZROBIC PORZADEK Z CYGANKAMI W KAZIMIERZU!!!!!

masz racje korgm ,jak bylem ostatnio kilka miesiecy temu to jak zaczalem wyzywac cyganke wyedy odeszla inaczej nie rozumie.A wladze i policj powinni wyeliminowac ich z rynku .Co na to zagraniczni turysci po powrocie do siebie?Na pewno beda mowic ,ze miasteczko piekne z tym ,ze sa cyganki od ,ktorych sie nie opedzisz no i to moze zniechecic do przyjazdu.

Hm a ja bym sobie pojechala gdzies to musze w domu siedziec. Bede plakac :'(

juz pojutrze jade do kazimierza na 3 dni z zona. jestesmy zakochani w tym miescie. ale powiem tak wladze kazimierza to banda nierobów. na calym swiecie na rynkach pieknych i starych miast panuje porządek. a w kazimierzu na rynku klimat pryska bo zamiast odpoczywac trzeba sie odganiac od tych cyganskich podludzi ktorzy nie rozumieja co to znaczy "nie" . jezeli kazimierscy rajscy nie umieja poradzic sobie z garstka cyganow to gratuluje i zycze powodzenia w wyborach.

A już Ci miałem dedykować wypowiedzi Aneri i Anety, ale widzę, że sama odczytałaś:D Daj mi się namówić, szkoda że nie pojechałaś na Monopol:D

Zakochanej gratuluje zareczyn,miejsca a jeszcze bardziej Narzeczonego!Bo,jesli wybral to magiczne miejsce,to musi byc kims wyjatkowym o boatym "wnetrzu".POWODZENIA na dalsza droge.Buziaki.

hmm ... wszyscy sie zachwycają Kazimierzem, a dla mnie to wcale taki cudowyny nie jest, no ale ja jeszcze tam nigdy nie byłam... ała probuje mnie do niego przekonać, ale czy mu sie kiedyś uda... zobaczymy... pozdrawiam

Tyle miłych opowiesci tu widze wiec dodam tez swoja...Kazimierz jest naprawde cudownym miejscem,tyle magii ma w sobie i czaru,jest poprostu wspanialy!! Ja wlasnie w tym roku sie zareczylam w tym wspanialym miasteczku i jestem szczesliwa ze to wlasnie to miejsce wybral moj ukochany do tego aby wlozyc mi na palec piekny pierscionek w uroku wieczoru i podswietlonej noca baszcie...Kocham Cie skarbenku!!

Monopolu, dziś odbieram zdjęcia:) Pozdrawiam Was!!!

Dzięki, na pewno pozdrowię, a swoją drogą to już nie mogę się doczekać wyjazdu. Buziaki dla wszystkich

ANONIMIE gdy bedziesz stawial stopy na kazmierskim bruku(miejscami polbruku)gdy Twoje spojrzenia beda ogarnialy piekne dla Ciebie miejsca,pozdrow tez Kazimierz od ANERI.Dzieki.Sympatycznego pobytu i milego powrotu do wspomnien.

i jeszcze powiem Wam jedno wybieram się tam na weekend, by przywrócić piękne wspomnienia. Pozdrawiam wszystkich.

Witam,
barzdo Kocham Kazimierz to takie ZAKOCHANE MIASTO.To tam uciekają wszyscy młodzi na wypoczynek, bo tam jest super. Ja też pierwszy raz pojechałąm z moim mężem do Kazimierza, wtedy to był jeszcze narzeczony, a to mioasto sprawiło, że jest moim najukochańszym Mężem. Zakochani dobra rada- jedźcie do Kazimierza.

Nieskromnie powiem,ze moj "przklad"jest potwierdzeniem tego,ze Kazimierz ma swoja magie przyciagania.Ewe laczy z Kazimierzem pewna historia,przeszlosc dostala pewna "przynaleznosc" do tego miejsca od zycia.A ja z innego kranca Polski,niczym niezwiazana z tym miejscem,wpadlam w nie jak przyslowiowa sliwka.Czytam na jego temat,ciekawi mnie jego historia a nie tylko "powierzchowne"zwiedzanie.Dziekuje Ci EWO.Ja "stanie"na ksiezycu,zamienilabym na "stanie sie czastka Kazimierza"Pozdrawiam Cie ANERI.

Pozdrowienia dla ANERI. Bylam w wielu cudownych miejscach na tym swiecie, wiele chce jeszcze zobaczyc. Mam nadzieje, ze przed moja smiercia stane na Ksiezycu. Ale zadnego miejsca nie porownam do TEGO. To magiczne miejsce. W moim domu mam setki zdjec z Kazimierza: jak leze w hamaku (moze mialam roczek), w wozeczku na Rynku z moimi rodzicami (maja takie same swetry, zrobila je moja mama na drutach), nad Wisla z moja rodzina, ktorej nie widzialam od lat. Moj dziadek mieszkal tam z rodzina, ale z przyczyn (mysle) dla wiekszosci znanych, musieli opuscic to miejsce. Dom, ktory ma okolo 100 lat stoi tam nadal i w tej chwili przeobraza sie w piekny pensjonat. Istnieje jednak jedna wielka roznica. Kiedys bylo to miejsce, gdzie chcialo sie uciec od codziennych problemow, zniknac. Teraz trzeba uwazac, zeby na Rynku nie pozabijac sie o "wrozki" :-) Mimo tego kocham to miejsce i myslami jestem w NIM kazdego dnia!