Kamery internetowe w Kazimierzu Dolnym. Zobacz obraz na żywo, pozdrów znajomych.
Kamera Kazimierz Dolny, Rynek i kamienice

powiększ kamerę
Widok z Apartamentu Rynek 1
Skomentuj to co widzisz, pozdrów znajomych:
REKLAMA
Komentarze (122735)
gdzie cie nie ma? gdzie ja moge byc bym sie nie musial na ciebie natknac? o luba....
panuje 14 poniżej zyra
A jakiż mróż panuje dziś w Kazimerzu ?
..po ile te samochody.....? Pozdrawiam serdecznie wszystkich i fajnego dnia Wam życzę i smacznego co tam kto ma i lubi :) hej
... Gdzie jesteś ? Gdzie Ciebie szukać mam ? .......
śmieszne to ,że jak ktoś umrze to zaraz znajdzie się banda hipokrytów ubolewających
moda czy głupota?
NUVOLE
UN FANTASTICO DIPINTO DELLA NATURA
GRAZIE
GI
Chmury
Z opisywaniem chmur
musiałabym się bardzo śpieszyć -
już po ułamku chwili
przestają być te, zaczynają być inne.
Ich właściwością jest
nie powtarzać się nigdy
w kształtach, odcieniach, pozach i układzie.
Nie obciążone pamięcią o niczym,
unoszą się bez trudu nad faktami.
Jacy tam z nich świadkowie czegokolwiek -
natychmiast rozwiewają się na wszystkie strony.
W porównaniu z chmurami
życie wydaje się ugruntowane,
omal że trwałe i prawie że wieczne.
Przy chmurach
nawet kamień wygląda jak brat,
na którym można polegać,
a one cóż, dalekie i płoche kuzynki.
Niech sobie ludzie będą, jeśli chcą,
a potem po kolei każde z nich umiera,
im, chmurom nic do tego
wszystkiego
bardzo dziwnego.
Nad całym Twoim życiem
i moim, jeszcze nie całym,
paradują w przepychu jak paradowały.
Nie mają obowiązku razem z nami ginąć.
Nie muszą być widziane, żeby płynąć.
Zdarzyć się mogło
Zdarzyć się musiało.
Zdarzyło się wcześniej. Póżniej.
Bliżej. Dalej.
Zdarzyło się nie tobie.
Ocalałeś, bo byłeś pierwszy.
Ocalałeś, bo byłeś ostatni.
Bo sam. Bo ludzie.
Bo w lewo. Bo w prawo.
Bo padał deszcz. Bo padał cień.
Bo panowała słoneczna pogoda.
Wskutek, ponieważ, a jednak, pomimo
Co by to było, gdyby ręka, noga,
o krok, o włos
od zbiegu okoliczności.
Więc jesteś? Prosto z uchylonej jeszcze chwili?
Sieć była jednooka, a ty przez to oko?
Nie umiem się nadziwić, namilczeć temu.
Posłuchaj,
jak mi prędko bije twoje serce.
"Nic dwa razy się nie zdarza..."
a ja pojadę tam w sobotę i posiedzę do poniedziałku.
pozdrawiam kazimierz.
Żeby patrzeć prosto w niebo, należy leżeć na plecach. W tych warunkach nie da się pić kawy! :)
Ale ja widzę na rynku piękne słońce a u mnie w Malborku - szarość. Marne samopoczucie. Ale zgadzam się z poprzednimi wpisami iż jest bliżej wiosny i tego należy się trzymać.
Nie masz popsutego to dzisiejszy dzień tak nas nastraja.
:) tak tak...
Zima pakuj sie .
Dołączam się do przesyłania uśmiechów.
I przypominam, że niedługo wiosna. Znowu będzie można pić kawę na rynku patrząc prosto w niebo.
Miłego dnia:-)
alma, :)
zrobiło się bardzo miło :) :) :)
...miłego :)