Kamery internetowe w Kazimierzu Dolnym. Zobacz obraz na żywo, pozdrów znajomych.
Kamera Kazimierz Dolny, Rynek i kamienice
powiększ kamerę
Widok z Apartamentu Rynek 1
Skomentuj to co widzisz, pozdrów znajomych:
REKLAMA
Komentarze (122707)
Policja chyba zna znaki, ale są ludzie uprzywilejowani, którym wolno jeździć przez rynek i parkować na nim, a nasza policja to się nadaję do łapania much!
Czy policja w Kazimierzu zna znaki drogowe???????????Na rynku od 2 godzin parkuje grantatowy samochód i na pewno nie rozładowywuje towaru!!!!!!!!!!!!!!!
Bylam swiadkiem klotni bandy cyganek na Rynku. To bylo naprawde żenujace!!!
z tego co wiem to te cyganki są z Opola Lubelskiego, ale i tak niech spadają bo przeginają i są męczące
jak opolskitoruńczyk czyli burak
Do admina: dlaczego niektóre posty dodają się podwójnie?
A ja Górny
Pozdrawiam kaziemierz Dolny
uważaj na nieznajomego blondyna!! pewien brunet stanie ci na drodze, gdy będziesz na najlepszej drodze do ślubnego kobierca z jednym rudym, który już od dawna kręci się koło ciebie!!
Niezła jest ta cyganka, która od lat nieustannie powtarza, że jest w ciąży... Ciekawe, czy trafia na takich naiwnych, którzy w to wierzą?
Niezła jest ta cyganka, która od lat nieustannie powtarza, że jest w ciąży... Ciekawe, czy trafia na takich naiwnych, którzy w to wierzą?
Wypędzić Cyganki do siebie, tj. do Puław ! ! Niech tam wróżą, np. na dworcu PKS !
Fajnie wyglądał samolot przelatujący na małej wysokości obok Fary.
'za wruzbe' to może niedrogo, ale 'za wróżbę' to zdecydowanie za dużo. żeby one jeszcze wróżyły. klepią tylko wyuczone formułki, a turystom serce kłapie z podniecenia, że poznają właśnie swoją przyszłość.
cyganki tez musza z czegos zyc. a 5 zł za wruzbe to niedrogo
Cyganki są wstrętne i nachalne. Dlaczego władze miasta nie moga sobie z nimi poradzić. To naruszenie porządku publicznego.
A gdzie jest policja widze auta na rynku?- o ile mi wiadomo to jest zakaz parkowania.
Oj tak, cyganki to ZMORA, którą nie toleruję. Człowiek tak ale nie żebranina.
O! Dźwig samochodowy przyjechał. Nie widzę stąd, jaki to typ, bo może to ja go wyprodukowałem
Anonimie. Ja przez dwa tygodnie chodziłem po Kazimierzu wtopiony wręcz jak Indianin w prerię, a Cyganki i tak mnie za każdym razem wytropiły. Na szczęście poza rynkiem, w wąwozach, nad Wisłą ich nie było. Ale masz rację- cisza, spokój, nostalgia i odrobin
Anonimie co ty tam takiego masz na myśli?