Beato z Mysłowic nie przejmuj się tak tym wszystkim.

No nie pomyśłałam, że moje naprędce użyte sformuowanie typu "Facet" wywoła taką lawinę wypowiedzi. Ale to dobrze o Was świadczy że ; myślicie i analizujecie. Może powinniśmy założyć tutaj klub pt. "Filozofowie i sympatycy Kazimierza"

Zgadzam się: "mój facet" brzmi kiepsko. Słowo "facet" ma korzenie w slangu przestępczym i do końca nie pozbyło się ujemnego zabarwienia znaczeniowego. Na szczęscie do wyboru są inne zwroty, możliwe do stosowania w zależności od sytuacji: mój chłopak, mój

jak tak teraz patrze na obraz z kamerki to kurde kazimierz w nocy tak strasznie wyglada ....ciemno..nikogo nie widac ...fara sie odznacza na tle czarnego nieba ...spoko klimat pozdrawiam

Ach lady nie jestem też Panem. Jestem kobietą. A klub samobójców to taka surrealistyczna wariacja.....

Zimowa lady z tygrysem to nie jest takie trudne. Mowa jest o zwrotach typu "mój facet". Sympatyczniej brzmi "mój Jakub", "moja Sylwia". Mój facet- to brzmi jakoś mało sympatycznie. No chyba, że ktoś chce ukryć swego "faceta" ale zamiast faceta to już może

O czym Panie Klub Samobójców Pan mówi, he?

Lepiej mówić: moja Agnieszka, moja Sylwia.... :)

mam pytanie po ile jest piwo w Rynkowej ???

pozdro dla Kazika Dolnego Jocker

Mazik

to wy na środku rynku to ten klub samobójców He HE

Ta kamerka coś za często się zacina.. My tu patrzymy, na rynku święty spokój i prawie żywej duszy, a w tym czasie pewnie ktoś robi ooogromną imprezę w Rynkowej i w Galerii..;);) i tylko nie daje chociaż popatrzeć.. :(

Facet- to nie brzmi oryginalnie. Niech piszą sobie jak chcą, aby tylko były o.k.

Ta kamera Live a zatrzymała sie pół godziny temu na sie zabije

Ooooo, jak zazdroszczę tym wszystkim, którzy są teraz w Kazimierzu!!!
Ja nie mogę Tam dotrzeć już od bardzo długiego czasu i nie wiem kidy uda mi się Tam być.
Jak to dobrze, że jest kamera-live!!!

kto to jest FACET ?
FACETKI - nie piszcie tak.

co do tyłu biegnie czy jak

A w Kazimierzu czas biegnie inaczej..... ;)

POBUDKA !!!!!!