odcienie szrosci maja to do siebie ze sa w ilosci nieskonczonej - czern i biel jest tylko jedna; sa to dwa jakosciowo inne rodzaje barw/rozumowan/rzeczywistosci; ale nadal nie rozumiem skad taka uwaga a nastepnie zaskakujaca dosc konkluzja przedmowcy O.O.

No chłopie OZZy ja w piątek już wiedziałem że jarzysz: szarość jest nieokreślona dlatego dąży się czasem do nazwania czegoś czarne lub białe aby to coś było bardziej określone. domyśl się kiedy tak sie dzieje... muszę spadać zaraz do pracy :)) na ra

jak ktoś głupi to aż miło popatrzeć :>

uważam że 'odcienie szarości' są znacznie mniej określone niż 'biel' i 'czerń' ale może źle zrozumiałem

jest zdjęcie w fotografiach

może to sece spłonęło albo chłop podpalił trawę

Wczoraj znow byl pozar. Kto widzial?

przetrzyj monitor, jest co 5 sekund

co to za kamera ła duje się co 30 sekund a nie co 5

a gdzie ta dojrzalosc a gdzie "toksyczne bajdurzenie"?? czy to ma jakis zwiazek i czy /nie-daj-boze/ liniowo dwubiegunowy?? sceptycyzm owszem wskazany ale w ramach zrozumienia a nie przekreslania i tajemnej nieco zamiany rzeczywistosci /dla niektorych fak

Dojrzałość wskazana !! dystans i optymizm, a nie toksyczne bajdurzenie !!

Pozdrawiam cale Czerniawy !!!

Koniec z czarno-białymi klimatami - JUŻ JEST KOLOROWO!!!

psychologistyczne brednie!!!

ogólnie sam lęk wyostrza wartościowanie rzeczywistość. staje się ona bardziej dwubiegunowa. coś jest zdecydowanie albo białe albo czarne dobre lub złe a nieokreśloność lęk pogłebia i tu już tylko mały krok do klimatów bardziej odjechanych :)

Miasto śpi. Świstak czuwa!

tępe ostrze wbija się
krwawię mocno jest mi źle
ze słabością wzmagam się
jem dalej nie poddaje się

jest tak świetnie przyprawione i alkoholem przyrumienione
pięknie w porcelanie serwowane
do tego lampka wina w blasku świecy podana

zrobiło się czarno- biało to tak jak w nerwicy natręctw

zrobiło się czarno- biało to tak jak u paranoików

No widzisz, nawet Misiek ci mówi że jesteś szczęściara. W końcu Częstochowa i Olsztyn wcale nie są takie złe.
ps. jak nas nie było, przed kamerą pojawił się kotek, a na Jasnej Górze też był. Tyle że na Jasnej Górze był jasny kotek> Co prawda wyglądał