Kamery internetowe w Kazimierzu Dolnym. Zobacz obraz na żywo, pozdrów znajomych.
Kamera Kazimierz Dolny, Rynek i kamienice

powiększ kamerę
Widok z Apartamentu Rynek 1
Skomentuj to co widzisz, pozdrów znajomych:
REKLAMA
Komentarze (122733)
Pięknego dnia wszystkim tutaj zaglądającym :)
pragmatyku integracyjny - to co zdaje się być nielogiczne w zdaniu ...nie doświadczył -a tęskni... ma jednakowoż glębokie uzasadnienie spojności w wyrażaniu myśli uporzadkowanej przez irracjonalność, podam przyklad - kobieta powstala z żebra mężczyzny - czy taki dogmat mieści się w Twej zacnej pragmatyczności, zakladajac, że przerobilaś/eś podręcznik biologi?
Do pragmatyka integracyjnego-
Miło, że stoisz na straży logiki, to doprawdy bezcenne.
Owszem, Hipcio zapewne nie doświadczył górskich wędrówek z tak piękną, niezwykłą gościną. Ale z tego, co napisał widać,że tęskni za "modą integracyjną" (bez TV i radia, przy smacznej herbatce) w Miasteczku, bo to jest bardzo trendy . ;)
O to mi tylko chodziło w tym myślowym nielogicznym skrócie...
Czy ja kiedykolwiek tu napisałem, że jestem przeciwnikiem herbatek pitych w miłym towarzystwie?
Jeżeli nie doświadczył, to jak może za tym tęsknić? :>
Gdzie tu logika?! A zresztą, tu od dawna już mnie nic nie dziwi.........
Hipciu , takie spotkania przy herbatce bez TV i radia, to już ponad 20-lat temu można było przeżywać łazikując np. w Beskidzie Niskim, Gorcach, Bieszczadach etc...
Ale nie było tam wówczas tzw. wypasionych Pensjonatów. ;) Po prostu dobrzy Ludzie -Gospodarze użyczali gościny pod swoim Dachem zwykłym wędrowcom. I odbywało się to dosłownie za symboliczną opłatę, albo za drobną pomoc w polu lub gospodarstwie itp. To dopiero była integracja! Szkoda, że nie doświadczyłeś tego Hipciu, ale dobrze, że za tym tęsknisz...:)
z emfazą na SADO ma się rozumieć :D
wybrałeś pensjonat, żeby spotykać się z ludźmi, pić z nimi herbatę i nawiązywać znajomości??? ty Hipciu, największy malkontent i wróg 'zbiorowych herbatek'? To chyba forma sado-masochizmu, to też jest teraz trendy :D
A ja byłem niedawno w Białowieży i mieszkałem w pensjonacie, gdzie programowo nie ma TV ani radia. Wybrałem go właśnie z tego powodu, ludzie spotykają się tam w saloniku z kominkiem, nawiązują znajomości, rozmawiają, popijają pyszne herbaty serwowane przez gospodarzy. I to jest trend w polskiej turystyce, bo podobnie reklamują się nowe fajne miejsca w Bieszczadach. Może kiedyś i do Miasteczka taka moda dotrze.
a co sie dziwic, teraz kazdy ma telewizor i czerpie garsciami "kultre", pokoj dla turystow bez tv set uwazany jest za nienowoczesny, wsteczny i nie do przyjecia...
a ja i tak wole mazury, nieodparty urok widoków jezior, pięknej pogody , spływów kajakowych, tej malowniczej krainy:)
Jestem pod wrażeniem propozycji miasta K.D. w dziedzinie kultury na najbliższe miesiące: mecze 4 ligi w dzień powszedni a w sobotę kapela u fryzjera. Chce się żyć.
kaśka ustaw się do kamery :)))
Masz rację Majka, pozdrawiam i miłego :)
Piękniej o takiej pogodzie nie da się powiedzieć. Pozdrawiam i miłego dnia:-)
O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny
I pluszcze jednaki, miarowy, niezmienny,
Dżdżu krople padają i tłuką w me okno...
Jęk szklany... płacz szklany... a szyby w mgle mokną
I światła szarego blask sączy się senny...
O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny... Leopold Staff, niestety nie moje..., pozdrawiam słonecznie kamerkowiczów hej :)
Śpita?
Ale to ja kocham Rozalkę najbardziej i to ze mną zaadoptuje zajączką! beee.... :D
KOCHAM ROZALKĘ!!!
JA TEŻ!!!