Kamery internetowe w Kazimierzu Dolnym. Zobacz obraz na żywo, pozdrów znajomych.
Kamera Kazimierz Dolny, Rynek i kamienice

powiększ kamerę
Widok z Apartamentu Rynek 1
Skomentuj to co widzisz, pozdrów znajomych:
REKLAMA
Komentarze (122733)
Oni zapewne studiowali u P. Wołka no bo innego wyjście nie widzę .
Rubens. Durer, Modigliani, Kadynsky. Monet i (aż się boję napisać pełne imię i nazwisko) J. W., czy takie zestawienie nie jest zbyt odważne?
doobry wieczór
znawcy i esteci - a na jakiej uczelni studiowali - Rubens. Durer, Modigliani, Kadynsky. Monet etc etc? Akurat choc nie lubie owego to smiem twierdzic,iz maluje dobrze choc jest przeceniany ze wzgledu na slawe zdobyta inaczej, ale na tym polega funkcjonowanie w tej dziedzinie na wspolczesnym rynku, pewna gwiazda hollywood znana u nas jako dr Quinn, czy cos maluje kicze na poziomie prac gimnazjalistki ze szkoly specjalnej, prace sie rozchodza po 30 tys dolcy, glupcy sa wszedzie, znawcy i esteci...
Pozdro:)
Byłam w galeritego pana nie powaliło mnie to co zobaczyłam pomimo objaśnień pani o wyjątkowym świetle jego rysunku.
Powiało chłodem przycięło lodem
na rynku znowu bieleje śnieg
okiem kamerki oglądam miasto
a w nocy czasem o nim śnię
choć dziś daleko , wspominam chwile
kiedy po rynku do szkoły szedłem
od tamtej pory wiele widziałem
lecz tamte chwile wspominam rzewnie
Pozdrowienia dla Kazimierzaków i nie tylko ;) Janek
Panie Marku, Pańskie wyjaśnienia są wystarczające. Ten brak skrzydeł, to w tym przypadku najtrafniejsze określenie jego talentu. Również serdecznie pozdrawiam.
Pozdro dla Kazimierzan i ok.
siema
Do pana Sztalugi - dziękuję za wyjaśnienia. Oczywiście ma Pan rację Są artyści, których talent nie potrzebuje doskonalenia na żadnych uczelniach. Uważam jednak, że pan Jan Wołek niestety do nich nie należy. Mówiąc wprost, w mojej ocenie jego poczynaniom w tej dziedzinie brakuje skrzydeł. Inni nazywali by to brakiem talentu. Co do sugestii o stojącej przede mną otworem sławie wiem, że to niemożliwe. W przeciwieństwie do pana Jana Wołka zdaję sobie sprawę z tego, że nie mam talentu w tej dziedzinie i nie mam zamiaru nikomu udowadniać że jest inaczej.:) Pozdrawiam serdecznie.
I z tym się też zgadzam.
W ostatnim "Kocham kino" Pan Jakub Kolski przepraszał swoich widzów za swoją ignorancję. Nie chodzi mi o to, że Jana Wołka "kupują" tysiące, może on mieć jednego, dwóch, stu chętnych anonimowych choćby z Gdańska - którzy zapłacą. To tylko liczba. Jak się wyraził "duże" liczby (popularność) męczą go.
Jednak to pretensjonalne znudzenie Pana, który ma codziennie dostęp do mediów (także wody, prądu) nie ineresującego się skąd to, za to wyrażającego swoją opinie o "kośćcu" miasta Kazimierz jest nieprzemyślane.
Uważam, że pani zachwycająca się papierowym kwiatkiem lub zajadająca na rynku lody firmy Koral ma takie samo prawo jak ja czy on do bycia w weekend lub dzień powszedni. Nie wiem czy Pan Wołek potrafi obliczyć transformatę Laplace'a. Daleki jestem od określenia go tłuszczem, który spłynie nie rozumiejąc do końca życia jak to się robi.
o ye ye ye
całkiem całkiem
pozdro dla wszystkich super tutaj jest
Jan Wołek studiował, między innymi, estetykę. Wielu czołowych polskich artystów, aktorów, malarzy, muzyków fotografików czy grafików nie studiowało na uczelniach artystycznych. Są architektami, inżynierami, lekarzami itp itd. Ich umiejętności i zdolności artystyczne zostały zweryfikowane i potwierdzone przez upoważnione państwowe instytucje i otrzymali oni formalne uprawnienia zawodowe. Tak było między innymi z panem Janem Wołkiem. Panie Marku jeżeli Panu się wydaje, że czuje Pan malarstwo, to wymieniona wyżej droga stoi otworem, jeszcze będzie Pan sławny...
Nikifor też nie studiował malarstwa
Marek, może to nie sztuka, nie artysta....a odbiorca jest problemem...
Byłem w galerii i oglądałem to co namalował pan Jan Wołek.
Powiem delikatnie:
Nie wiem co studiował pan Jan Wołek, ale wiem na pewno, że to nie było malarstwo.
Jeśli się mylę proszę mnie wyprowadzić mnie z błędu i wskazać, która to uczelnia plastyczna kształci takich "artystów"