Kamery internetowe w Kazimierzu Dolnym. Zobacz obraz na żywo, pozdrów znajomych.
Kamera Kazimierz Dolny, Rynek i kamienice

powiększ kamerę
Widok z Apartamentu Rynek 1
Skomentuj to co widzisz, pozdrów znajomych:
REKLAMA
Komentarze (122733)
turysta .. najwiekszym brudasem jest ten, ktory najglosniej szczeka!!
moj szwagier mieszkal obok filharmonoi a gluchy byl jak pien, wyrazal sie ordynarnie i w dodatku pijak
jeśli tak bardzo nas nie chcecie, to po co upychacie , gdzie sie tylko da, te nowe koszmarne chalupy, coraz większe i wieeeksze...kiedys Krakowska była bardzo urokliwym miejscem. Teraz- zgroza... No i dla kogo to stawiacie?A gdy sie juz ktos nawinie, to ma Wam w jeden tydzień pokryć cały koszt budowy?, pewnie stad te Wasze ceny
niee, jestem właściecielką mieszkań w Puławach, Jastrzębiu i Wrocławiu blisko opery
cze yeach
baśka pewnie jesteś właścicielka jednej z "kazimierskich nor mieszkalnych" i boli cię ta prawda o tej mieścinie...
turysto..masz 100% racji!/smród brud i ubóstwo/umysłowe też...ale jest jedna prawidłowość w wypowiedziach tubylców i admiratorów tej mieściny...np. nikt cie tu nie prosi albo możesz tu nie przyjeżdżać..a jak powiesz że gdzie indziej warunki są lepsze toś człeku "szpaner"albo nienormalny..jak może nie podobać ci się w kaziku? ano może ..te kwatery te ceny ta oferta ci ludzie te cyganki te śmieci ten brud ten brak parkingów i te straszliwe obrazki z "ryneczkiem"wiszące na każdej ścianie ,płocie..ten zapach końskich kup,,i bąble po komarach,,ja już więcej się tam nie wybieram/psl.pewnie napiszą "nikt cie tu nie chce" mam was gdzieś ...
yupi yupi yupp
i sam o sobie
turysta ty piszesz prymitywnie sam do siebie, nie?
Odpowiem ci myslaca prymitywnie leno, nie kto, a co kaze mi przyjezdzac do Kazika - duchy przodkow i ciaglosc kulturowa, ktora Kazik powoli zatraca, co nie dziwne widzac jacy ludzie tam prowadza aktywnosc (vide twoj wpis). Z najblizszego mi lotniska mam tyle samo do Kazika co na Cyklady, z nocnika nie korzystam bowiem mnie tak wychowano by nie zdejmowac lenom nakryc glowy, w kraju w ktorym mieszkam nie ma izb wytrzezwien wiec takie przygody pozostawiam tobie, a to ze nie rozumiesz pojec ktorymi operujesz jest dla mnie oczywiste, ludycznosc bab malomastczkowych znam i problem braku magla w Kaziku, z czego wynika kompletny brak miejsca dzialanosci pyskarskiej i koniecznosc wysluplania swej prostackosci gdzie sie da. Polecam wanne i srodki higieny.
każda mieszkanka swój ogonek chwali ale niestety zgadzam się z Turystą. Byłem tu i tam i stwierdzam,że 'pensjonaty" polskie takie są, jak opisuje w/w. Są dziury w asfalcie, a lena mówi kto ci nakazuje jezdzić tą drogą jedż okrężną..................
turysta, kto ci kaze przyjezdzac do Kazimierza? Lec na te swoje Cyklady w hoteliku trzech kropek i nie marudz!!! Zapewne kiedys obudziles sie, po pijaku z reka w nocniku, w pokoiku wytrzezwien - wytrzezwialce i musiales oplacic za nocne szalenstwo - miesnia gardlowego. Obecnie nie potrafisz odroznic wytrzezwialki od lawki rynkowej!!! Takich tutaj przyjezdnych "turystow" pelno, zamocza gebe i niby caly swiat zwiedzili, osobiscie zwe ich snobami pelna geba
Właściciele wszystkich śmierdzących nor- łączcie się!!! Każdy śpi, gdzie chce i wypoczywa tam, gdzie mu się podoba. Prawdopodobnie ktoś, kto odwiedza Miasteczko po raz kolejny- albo znalazł już sobie jakieś nieśmierdzące i niedrogie noclegi, albo woli smród i drożyznę w Kazimierzu od florenckich luksusów. Ja na razie należę do tych drugich.
Może to na tej samej zasadzie, że- jak mawia klasyk- lepiej być znanym pijakiem, niż anonimowym alkoholikiem :) (chociaż porównanie dość odległe).
ale dziś ślicznie w Kaziku :) byliśmy w poprednią niedzielę, tez bała świetna pogoda, pozdrowienia dla wszystkich spaczerowiczów :)
wlasnie dostalem poczta oferte last minute, np pobyt na Cykladach w hotelu *** nad morzem z basenem, za 7 dni 546 od osoby ze sniadniem w dwojce, a dla pojedynczej 589 zl !!! za smierdzaca nore w Kaziku zarzadano by wg wspominanej oferty 910 (plus pewnie drozej za dni weekendowe) jako atrakcje poroponujac mi walke z insektami (troche tego towarzystwa w owym brudzie sie krecilo), aha zapomnialem dodac, iz pokoj byl z widokiem na garaz co fanom motoryzacji winno wystarczac, niestety nie jestem, wole patrzec na przyrode, gory, wode i jadac sniadanie serwowane.... Im bardziej wnikamw zagadnienie, tymbardziej jakis niesmak...
Cześć Wam. Ja zupełnie nie na temat. Korzystajcie z ostatnich być może pięknych i pogodnych dni i nie siedżcie przed kompami tylko na spacer. Ja zaraz idę na rower. Pozdrawiam pięknie i słonecznie i miłej niedzieli albo spacerów, hej.
Poza wspomnianym doswiadczeniem spotakalem w Kazimierzu ludzi przyjaznych gosciom, oferujacy dobre warunki adekwatne ceny i te nieliczne miejsca polecam znajomym, ale wiekszosc jest blizej skandalu niz sadza owi "kwatermistrze". A propos Zakopanego - za pokoj jesienia w dni pozaweekendowe placilem 30 zl plus dobrowolne sniadanie 12, za podobny standart np. w Grecji poza sezonem w malym miasteczku z boku glownych tras turystycznych (nienawidze tloku) 25 euro ze sniadaniem(w tym karafka wina), mozecie sobie porownac do kazimierskiej wilgotnej nory proponowanej mi za 130zl i wode z kranu w brudnej szklance.
Naprawdę niczego nie mylę!Zapewniam, ze rozumiem znaczenie slowa apartament. Cieszę się , ze mój wpis skłonil parę osób do wypowiedzi na temat...Taka jest rzeczywistosc.Swiat sie skurczył, odleglonisci zmalały i nawet na weekend juz niekoniecznie do K.azimierza trzeba wpadać.Mozna pojechać gdzies , gdzie komarow nie ma, za to slońce i owszem, a ludzie bardziej goscinni niz pazerni.( pamiętam do dziś wściekłą minę recepcjonistki w pensjonacie, gdy musiała czekać na nasz przyjazd dluzej, z powodu wahadłowego ruchu na Puławskiej)
ale pewnego upalnego lata...na kazimierski rynku i na drodze dojazdowej do miasteczka ..staną hotelarze i właściciele kazimierskich kwater z kartkami na kijach z hasłami "u mnie tanio!!wynajmijcie! błagamy"ale droga do mieściny będzie pusta jak i parkingi nad wisełką..taki widze koniec tego "kurortu"./chyba że towarzycho otrzeżwieje i zaproponuje ceny kwater zbliżone do rozsądku lub do cen np. w zakopanym czy sopocie/cena za kawalerkę nad samym morzem w sopocie 120 zł w sezonie!!/MACIE RACJE "TUBYLCY"Z KAZIKA TO LICZYKRUPY ŻE HEJ