Kamery internetowe w Kazimierzu Dolnym. Zobacz obraz na żywo, pozdrów znajomych.
Kamera Kazimierz Dolny, Rynek i kamienice

powiększ kamerę
Widok z Apartamentu Rynek 1
Skomentuj to co widzisz, pozdrów znajomych:
REKLAMA
Komentarze (122733)
Paniusiu, od kąd skrzywiona osobowosc kołtuna to finezyjna inteligencja, od kąd sitwa, koteria i hucpa to przyjaźń, od kąd wbicie szpili w tyłek to finezyjny humor, od tąd Polska jest kraikiem takich jak wy cwierćinteligentów, pajacy i lalek, mamuś panienek galerianek, a synciów stadionowych bohaterów i konsumentów piwa, które są niezaprzezalnie córkami funkcjonariuszek terenowych inspektoratów kształcenia wyższej szkoły Nauk politycznychh przy KC PZPR i inżynierów z lokalnych zkładzików oczyszczania miasta, paniusiu. I jeszcze jedno: dawniej głód wiedzy, a teraz ciekawska: zaglądanie co kto zamiótł pod kocyk i jaki jest kolor plamek prześcieradeł celebrytek. TFU!
Paniusiu, od kąd skrzywiona osobowosc kołtuna to finezyjna inteligencja, od kąd sitwa, koteria i hucpa to przyjaźń, od kąd wbicie szpili w tyłek to finezyjny humor, od tąd Polska jest kraikiem takich jak wy cwierćinteligentów, pajacy i lalek, mamuś panienek galerianek, a synciów stadionowych bohaterów i konsumentów piwa, które są niezaprzezalnie córkami funkcjonariuszek terenowych inspektoratów kształcenia wyższej szkoły Nauk politycznychh przy KC PZPR i inżynierów z lokalnych zkładzików oczyszczania miasta, paniusiu. I jeszcze jedno: dawniej głód wiedzy, a teraz ciekawska: zaglądanie co kto zamiótł pod kocyk i jaki jest kolor plamek prześcieradeł celebrytek. TFU!
Witaj, ciekawska. Ty jedna mnie rozumiesz, tylko to ratuje mnie przed samobójstwem. Jako "młody polski inteligent" spieszę więc dodać, że moim zdaniem szyja, to żona krawca, a drabina jest żoną draba. A szczury gryzą i roznoszą choroby weneryczne.
oczywiście język mnie świerzbi :-) :-)
Tadku twój dowcip jest zbyt finezyjny i wymaga odrobinę inteligencji, poczucia humoru to nie dla twardogłowych , nie dla betonuhahaha nic dziwnego że są tu tacy że nie łapią i jeszcze do tego się przyznają, ale żenada.Miałam siedziec cicho ale języmnie świrzbi, palce same sie rwą do klawiatury i skoro brak mi tolerancji to proszę bardzo pozdrawiam TWA
DROGI ŚWIĘTY MIKOŁAJU
Drogi Święty Mikołaju
pewno listów masz już krocie.
Próśb w nich pewno też bez liku
niczym sztachet w wiejskim płocie.
Może zechcesz moją prośbę
też uwzględnić? Taką małą
i w tym roku dasz mi miłość?
Nic by przecież się nie stało.
Proszę jeszcze o przyjaciół
szczerych, dobrych co nie zdradzą.
Za to w troskach i kłopotach
będą ze mną i doradzą.
Zrób coś jeszcze jeśli łaska.
Strzeż mnie przed głupoty siłą.
Daj dar wrednych unikania.
Trudno dla nich wszak być miłą.
To już wszystko Mikołaju.
Ślę ci jeszcze pozdrowienia.
Będę czekać na mój prezent
Teraz żegnam. Do widzenia.
Da pacem Domine in diebus nostris
No tak, dla dzisiejszej, pożal się Boże' młodej polskiej inteligencji, bibliofil to zboczeniec.
Chyba czas emigrować.
dobry dobry
Dzień dobry
Dobranoc.
Ale jaki miś? jaki kawał?? jakie pierwsze zwierzątko??? kto jadł???? gdzie tu jest o kawałach, zwierzątkach, misiach ? No, przyznaję, że o jedzeniu rzeczywiscie napisałem, ale o żadnych zwierzątkach nie! Przynajmniej nie w tym tygodniu (było o kanarku i o kocie ale to chyba ze dwa tygodnie temu). Tadek , piłeś? nie pisz. piszesz? nie pis! tfu! nie pij!
Widzę, Tomie, żeś Ty jest jak ten miś z dowcipu, który dopiero na końcu zrozumiał kawał, który na początku opowiedziało pierwsze zwierzątko (gdy już je dawno zjedzono). Gratuluję inteligencji, bystrości umysłu i poczucia humoru.
ja moge o kims powiedziec idiota, wariat, bałwan, cham, ale żeby o człowieku powiedziec 'osobnik', to już jest osobliwy kaczyzm silnia pisizm do potegi pierwiastek z LepperBergeryzmu plus 'Onan Kofan'. "Osobnik' hehehe, dobre. Swoją szosą ~~fila z ~~filią pomylić, to jest dokładnie to o co pytali Hanne Arendt. Nastepny bidaka słyszy że dzwonią w którejś komórce, ale nie wie w którym kosciele ta kumórka mu sie odzywa hehehehe
Wczoraj w moim mieście było spotkanie z pewnym osobnikiem, którego w miejscowej gazecie określono jako bibliofila. Zastanawialiśmy się, czy to taki zboczeniec, który molestuje książki. Przy nim ten mizogin skrzyżowany z mizantropem, to pikuś.
(łomatko, Jasio też się już zaraził bidaka)
Jasio, wyleczenie zależy czy masz tylko NFZ czy prywatne ubezpieczenie i dodatkowy pakiet full option
A co to jest mizoginia i mizantropia? Czy to bardzo groźne i czy da się wyleczyć?
Mizoginia i mizantropia się nie zmniejszyły? Ale niestety zmniejszyła się Twoja znajomości ortografii.
I dlatego nikt nie "daje rady" Cię zrozumieć. Zresztą mam wrażenie, ze masz kłopoty ze zrozumieniem samego siebie.
czytaj dalej, idioda, sedno jest niżej, spróbuj, postaraj się bardzo, moze dasz radę