Kamery internetowe w Kazimierzu Dolnym. Zobacz obraz na żywo, pozdrów znajomych.
Kamera Kazimierz Dolny, Rynek i kamienice

powiększ kamerę
Widok z Apartamentu Rynek 1
Skomentuj to co widzisz, pozdrów znajomych:
REKLAMA
Komentarze (122735)
Wyszło na to, że będę dwa razy dziś spał, no i dobrze wyśpię się za ciebie.
Witajcie szanowne kobiety. Marzenko przesyłka dotarła jest cała, śladów pocztowych zębów brak. Od dziś śpię już w domu. Bardzo Ci dziekuję, od dziś będę spał w domu.Trzymaj się ciepło.
Tadku,
zerknelam,
grali w Corku :) !
Moze mi sie uda w przyszlym roku tam pojechac i odwiedzic byla prace. Takie piekne miasto.
tak naprawde to ja nac nai wdzę na tych fotkach z kazimierzem dolnym normalnie same dno
Jorguś spieszę ze wsparciem dla Ciebie i żądam:
Odebrać tytuł profesora Prof Pimkowskiemu!!!!!
Za brak poszanowania dla zasad interpunkcji, ortografii oraz za elementarny brak wiedzy o zasadach budowania zdań w języku polskim :) "Popatrzcie Państwo komu to teraz dają tytuły naukowe."
Chociaż "de facto" umiejętności posługiwania się poleceniami "kopiuj, wklej" nie można mu odmówić.
Nie widzę nawet tego jednego, którego ukradło dwóch takich małych kurdupli. Jeden z nich to był niedawno w Kazimierzu. Może ukradł ten drugi?
Gdzie te słynne dwa księżyce?
Ok. Jak pomyślisz zajmiemy się resztą.Papatki
30X40 to bardzo duży rozmiar.
Mam mało miejsca na ścianie. Ale pomyślę.
Do jakiej galerii mam się zgłosić? Ewentualnie!
Namalowany w formacie 30X40 :( nie zechcesz go :(Może dostaniesz od Jorgusia on ma dwa.
Dużo tutaj można się nauczyć, chociaż "podobno" człowiek uczy się przez całe życie a umrze i tak GŁUPI...
Profesorku, zwróciłeś uwagę na to że "hajdujuduj" napisałem w cudzysłowie? ? ? A cudzysłów coś oznacza!
Pozdrawiam i na razie żegnam. Pa,pa
hay = siano
nowy dowód dostarczopny przez butnego nieuka o jego nieuctwie i głupocie: zwrot "How do you do", nie uzywany juz we wspolczesnej angielszczyźnie, a przynajmniej nie w waszych klasach społecznych i grupach wiekowych, stosowano w momencie oficjalnego formalnego przedstawiania i zaposnawania się osób z określonych klas społecznych i oznaczał de facto: "oswiadczam ze zgadzam sie zawrzec znajomosc" i nie podlega tłumaczeniu. Obecnie powitanie odbywa sie poprzez wymamrotanie w najlepszym razie, 'morning' (''bry").
He, Jurgen polyglota!
P_A, a na śląsku godajom: "nie ma farby, nie ma...Luja"...
Wreszcie Słonecko świci nad Kazimierskim rynkiem.
Jorguś, może być. Hau, hau ;-)
W*.* Ja melduję, że nie maluję.
Dawaj adres, wyślę nawet dwa. Mam "Kazimierz we mgle" & "Kazimierz nocą"...
Tadek, coś dla Ciebie, wpakuj tam takie zdjęcia, masz talent, nie marnuj go...
A co z obrazkiem 6 na 9 pt. "Kazimierz we mgle"? Namalowany?
P_A, jak Ty po francusku, to ja po szwabsku, rusku i angielsku:
guten Morgen, zdrastwujtie, no i oczywiście "hay du yu du"...może być? ? ?
Bonjour Charles. Comment vas-tu aujourd'hui? Bises et bonne journée pour toi :)