Kamery internetowe w Kazimierzu Dolnym. Zobacz obraz na żywo, pozdrów znajomych.
Kamera Kazimierz Dolny, Rynek i kamienice

powiększ kamerę
Widok z Apartamentu Rynek 1
Skomentuj to co widzisz, pozdrów znajomych:
REKLAMA
Komentarze (122736)
Witam. Proszę o pomoc, jakiegoś życzliwego mieszkańca Kazimierza, w zlokalizowaniu poszukiwanego przeze mnie sklepu. Sklep ten odwiedziłam zwiedzając Kazimierz i zaopatrzyłam się tam w pamiątki.Staram się ustalić nazwę sklepu i jakiś kontakt telefoniczny. Sklep mieści się w rynku, pod numerem 17. Jest to drewniany budynek i tutaj mam już problem, gdyż pod tym numerem mieszczą się dwa sąsiadujące ze sobą takie budynki i mieszczą się tam bodajże 4 takie instytucje. Sklep prowadzi sprzedaż asortymentu pamiątkowego.Można w nim kupić herbaty i gotowe nalewki do zalania. Najbardziej zależy mi na tych nalewkach :)Czy to może jest ta Galeria Lawenda? Bardzo proszę o Państwa pomoc. Ania
Chopie, chopie...
"LEJOS" był, jest i będzie!!!
Taką już mamy tradycję w Kazimierzu!
Skup się, wytrzeźwiej, poczytaj komunikaty, łyknij trochę wody z Grodarza (na pewno Ci NIE zaszkodzi) i wtedy dowiesz się że na RYNKU wolno było parkować od 18-stej 4-tego kwietnia do 13-stej wczorajszego dzionka.
I to by było na tyle w sprawie LEJOSA ;)
(skąd Ty wziąłeś taką nazwę, pierwsze słyszę, paranoja jakaś...)
@ Jorguś. Dobrze do mnie " pijesz". Pozdrawiam.
A dzisiaj. Tak patrz na te samochody na Rynku i zastanawiam sie czy odbedzie sie TRADYCYJNY LEJOS, bo na okres świat jest przyzwolenie na PARKOWANIE.
Ty, Bezssenny, uważaj co piszesz!!!
W Kazimierzu NIE ma debili, w rodzinie sobie poszukaj!
A to co Ci całą noc napi...lało to na 100% zające były. Pewnie chlapały z pijanym nad Grodarzem... ;)
Wesłych i radosnych świąt wszystkim!!!
Mam nadzieje, że debil który ustawił lub wypożyczył tę maszynę do odstraszania ptaków z sadu, tak, aby napi...lała całą noc, nie dając zmrużyć oka i strasząc zwierzęta domowe, tenże debil poniesie zasłużoną karę. I to tu ,na ziemi, tej ziemi!
Widzę,że jak co roku Droga Krzyżowa w Kazimierzu.Pięknie.
Wesołego Alleluja!!!!!!
Tak, oczywiście. Jeden koniec druta wetknąłem w ziemię, a drugi bałwanowi...
Dobrze że Ci bałwana nie zdmuchnęło.
Piorunochron mu założyłeś??? ;)
A przed chwilą miałem burzę śnieżną z piorunami. I jak tu o malowaniu jajek myśleć?
To jeszcze musisz Jorguś poczekać, bo u mnie śnieg sypie i idę bałwana lepić.
Sprawdziłem u wujka "google".
Trochę ryzykowna sprawa z tym dokupaszem, może trochę boleć, w niektórych przypadkach trzeba użyć rozgrzanego żelazka...
Jak już zrobisz to opowiedz o wrażeniach. ;)
Będę robił dekupasz, cokolwiek to znaczy ;)
Jaki fason, jaki fason Tadek???
Jak ja "fasona" trzymałem to od Amnina "Bana" dostałem na rok bez zawieszenia i możliwości odwołania a Ty Nobla byś chciał...skobla prędzej nam dają, czytaj: "morda w kubeł".
Co robisz z jajami w tym roku, malujesz czy drapiesz? ;)
Jorguś, słyszałeś? Fason trzymamy :)
A Nobla za to dają? ;)
Tadek i Jorguś tylko oni trzymają fason na tym portalu
Stara cyganka przewraca na wznak na glebę opornego klienta siada na nim okrakiem w okolicach szyi (nie posiada majtek)i patrzy głęboko w oczy i pyta - gdzie masz dobry człowieku portfel
na stoku,to już można posprzątać po zimie,bo przyjdą złomiarze i sprzątną.Andrzej-Wielkopolska
O, jakaś blada twarz się odezwała? :)
jak zwykle INDIANKI
Żeby było na co narzekać :)