witam deszczowo "

Dzień dobry, ale się dzisiaj nie wyspałem i jeszcze zaspałem więc jak już tak mi się porobiło to przywitać się mogę a juści

Jużem się dzisiaj przywitał, a jeszczem za wczoraj dobranoc nie powiedział. Witajcie raz jeszcze. Kontakt poranny z przyrodą dzisiaj miałem, jeż mi drogę przetuptał, powoli i dostojnie, przystanął, pochrupał coś i poszedł dalej.

Ciekawska jak bramcio każe tak graj ?

Jaka mgła przecudnej urody! Dzien dobry.

A dobrej nocy Ciekawska - i w ogole wszystkim zasypiajacym, a my sobie z dzwoneczkiem potuptamy w wawozy, faktem jest iz okazyje takie trzeba wykorzystywac, nie wiadomo ile jeszcze ich przede mna, bo i wiek i zdrowie i podgoda; sie idzie wiec, miasteczko uspia, ludki pod pierzynami sobie grzeja sie, popadaja w ow blogostan i odchodza w marzen krainy /co niektorzy w koszmary niestety, o czym ponizej/ cichosc nastaje a jakze, w nia sie wsluchac, w wawoz zanurzyc, zapachy jesieni nadchodzacej powdychac, ech, to jest zycie; nim sie w okolicznosci przyrody wyciszonej czlek zjednoczy mysla wpierwy podreczy, a temat prosty - odpowiedzialnosc za slowo, czyz mozna jej wymagac od nie rozumiejacych jego zanaczenia? Bo od rozumiejacych z pewnoscia. Sobie mozna co nie co zarzucic, przyznac sie trudno ale trzeba dla jasnosci; o ile jeszcze slowo w emocji rzucone latwiej sie pomija to takie przemyslne, na spokoj, po to by blizniemu dokuczyc zadziwia, z czego to wynika? A sa i tacy by owe dopieczenie mocniejsze po slownikach grzebia by sie lepiej sformulowac, a nie lepiej to owe grzebanie dlaj jakiej korzysci dla sie czy bliskich, chocby coby ich zrozumiec, eeeeee; tak, palnie sie czasem nieodpowiedzialnie i nijak odkrecic, nawet przeprosiny nie dzialaja, przeto ostroznosc zalecana, ostroznosc; i tak dreczac sie do wawozu doszlismy /ja i dzwoneczek/ i geba sie usmiecha, mysli zostawmy i zanurzyc sie, zanurzyc; to ciekawe iz wloczac sie po okolicach jakos nogi gdy zabola to inaczej, bez udreki, jakby czlek byl mlodszy czy co; idzie sie pod gore a jakby bagaz z plecow zdjety, lekkosc jaka wstepuje, kasztana sie wilgotnego pdejmie, podmarznietego a on w reke grzeje, zadziwiajace to wszystko, no to na razie...

Bramciu padam z nog może jutro a tym panem sie nie przejmuję ,ma kłopot sam ze sobą co mi do niego mam swoje problemy. Doranoc....

Pozdrawiam wszystkich z Kazimierza, Puław i reszty Polski. Dobranoc wszystkim.:):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):)...

Ciekawska nie przejmuj sie - taki on ci psycholog jak z koziej de traba - toz moze wacpanna jaka postac bialoglowy do wcielenia wybierze, nie trzeba od razu decyzji, oswoic sie z mysla wpierwy; robie teraz hirbatki z sokiem malinowym - serwowac? :-)

Kawy robię czy kawę robię jak myślisz Bramcio napisał. A na pewno piszemy oddzielnie -szybkie pisanie. Ja nie pisałem, że Cię nie lubię ja tylko wyrażam swoje zdanie.Dobranoc do jutra.

Na pewno/piszemy rozdzielnie/jesteś psychlogiem amatorem.Dlaczego tak twierdzę ponieważ pudłujesz a moje kompleksy polubilam siebie i moje kompleksy.Jeszcze jedno też cię nie lubie tylko zdecyduj się jakim nckiem się podpisujesz? Kim ty naprawde jesteś , musiałam ci zajść za skórę.Tak często to robie twoim zdaniem że nie mam zielonego pojęcia kim ty możesz być..
Nie widze sie w roli tych dzielnych wojaków a Mellechowicz wybitnie mi nie pasuje i jakoś tak mi niedobrze jak sobie przypomnę co z nim zrobil pan Nowowiejski.

Dobranoc

Doranoc :-)

...pozdrowionka dla cichych i głosnych...

Jesteś b.pobudliwa nie znosząca sprzeciwu, a napewno nie jesteś w ogonie może to kompleksy. Chyba Cię nie obraziłem.

Ciekawska - to w trylogie, widze Cie jasno- postac sobie dobierz, nie koniecznie pci tej samej, co bys powiedziala na Srogiego Lusnie czy pana Mellechowicza? Kawa smakuje? z rymami sie nie przejmuj najlepsze sa rymy biale i zolte /te to takie srednio dokladne/

Pewnie że tak ale w tej konkurencji jestem tu pod
kamerkami w ogonie. To mamuty jeszcze żyją ???
Bramciu ja i rymy , już kiedyś pisalam nigdy nie sklecilam żadnego no chyba że niechcący ale to się nie liczy.

pozdrawiam moją Paulę

Ze jesteś dopiekliwa to wiemy

Ciekawska - kawa Ci stygnie - to sie pobawimy w rymoklepstwo albo w trylogie /ja rezerwuje sobie Zaglobe/ wojny nie chcemy :-)