o jednak kaataryyna;) Branoc.

Liko, kataryna jest jedna,ale nie taaaka;)

Branoc.

taka jedna jestes kataryyna? wooow

łoooo retyyy, tam u Fryzjera potańcówka bez gumofilców się szykuje,a my z Lukiem w ciepłych bamboszach w domu, z nosem przyklejonym do monitorów... wrrrr i gdzie sprawiedliwość na tym świecie!;) Kurcze, ale Wam zazdroszcżę... Cmoki obłoki dla Wszystkich szalejących na parkiecie i śpiewających chórem imprezowiczów;) "Niech żyje bal, bo to zycie to bal jest nad bale" ;)

Witaj ała- księga istnieje, a jakże i ma sie dobrze, liście tyż;)

Dobry Duchu Kazimierza, szkoda,że się nie pojawiłeś. Ale tropienie znanych i lubianych znakomicie Ci wychodzi. Gratuluję sokolego oka;)

Luke -gdzieś Ty? Co tu się dzieje?... Toż to skandal czysty! Bramcio pod stołem leży i śpiewa, że jest konanen z jeziora, Tadek harmonijkę od godziny stroi i w napięciu niewiasty trzyma ... Marzenka swoje zauroczenie Lukiem "innym" przypisuje ;-) ( aż z emocji wielkich polską czcionkę zgubiła) W między czasie Nika korzystając z zamieszania ogólnego Beacie żurek z talerza podjada, Ciekawska Rogera reanimuje (wysiadł w zawodach) Po prostu czysta dekadencja i degrengolada ;-) Pozdrawiamy w stanie kazimierskiego upojenia :-)

konan jest zaba?

... A mój Bocian był dzisiaj bardzo zapracowany... Robił porządki.... teraz napewno juz smacznie spi. I belong to You... Śnij pieknie.

Róbcie fotki, potem chętnie je obejrzę.
Marzenko wysłałem Ci kilka.
Olgo właśnie siedzę obok Ciebie i też czekam na truskawki :-)

konan jestes Roger?

ała liście zachowały się tak jakby były wklejone wczoraj

To jeszcze istnieje księga? Zastanawiałem się właśnie, czy jeśli pójdę i poproszę o nią, to ktokolwiek będzie wiedział i pamiętał, o co chodzi. Ciekawe, czy liście, które tam wkleiłem, jeszcze się nie rozsypały;)

witajcie moi mili taka jedna i Luke szkoda e WAS z nami nie ma.Teraz Fryzjer a kto wie gdzie skonczymy. Bramcio,Roger i Konan juz sa pod stolem Tadek jeszcze trzyma fason,ale wyjal teleporter z komorki i kombinuje jak sie teleportowac w stylu angielskim.Pozdrawiam mojego CUDNEGO znajomego.Olga,ciekawska,Beata, Nika i ja czekamy na jedzonko i szampana moze beda truskawki i bita smietana z kalmarami PS Olga pozdrawia i tula Luka na ktorego czekamy Luke no laski placza

No to ładnie kalosze ktoś podprowadził :-)

Witam was jestesmy U Fryzjera jest super,Gardla nas bola poniewaz czynnnie uczesniczylismy w koncercie akordeonowym, repertuar ogolnie znany wiec nie dziwota ze cala sala spiewala.Pozdrawiam wszystkich zazdroscie nam,,,,ze was tu nie ma

O dawno nie czytany ała się odezwał, czytałem Twoje wpisy w księdze "U Fryzjera" w czwartek wieczorem-Witaj znowu (a Golibroda mnie nie poznał) :-(
Jeszcze chwila do występu bramcia.
taka jedna podpisuję się pod Twoimi słowami obiema rękoma

protestuje - konan z rogerem pija ze mna od dwoch dni i nie uzywamy kompa jeno szklanek, nie bedzie arii ktus ukradl kalosze.

protestuje !! Roger pije ze mna od dwoch dni i nie wpisuje sie pod kamerki, nie podszywac sie!!

Buziaki Kasiu Droga.Tak wiele w Tobie ciepła i radości życia.

jak patrze na kazimierski rynek to zaraz zapominam ze rok szkolny joz za pasem