Buziaki Kasiu Droga.Tak wiele w Tobie ciepła i radości życia.

To ja łoretyjakienumery. Całuski dla mojego Mariusza.

Marzenko,Ciekawska,Beato prosze pozdrowcie wszystkich którzy przyjdą na spotkanie. Pamiętam jak będac dzieckiem po przyjeżdzien z kolonii też umawialiśmy się na spotkanai, ale niestety nikt nie przychodził-może rodzice nie pozwalali. Wam Niech się wszystko posklada i korzystajcie z życia jak najwięcej.Pozdrawiam.

Lecę spać i do jutra :-)
Dobranoc

Jak dobrze pomacha to zaleci

... Ciekawe, czy mój Bocian ukochany dziś tutaj zaleci, do Naszego Kazimierza.... Hmmm ???? Poproszę o to zdjęcie !!!!! C.T.K.

Właśnie wróciłam z pracy czytam sobie wszystkie wpisy i co podobno ja sciemniam , ja !!! ja nigdy nie sciemniam :-) :-):-) ...i kto ma o mnie takie zdanie Marzenka .Bramciu widzę że wczoraj a wlasciwie dzisiaj miałeś czarujący nastrój, tak trzymaj.Powiem ci tak cichutko i sekrecie że troszkę się bałam spotkania z tobą ale widzę że zupełnie niepotrzebnie,mimo wszystko będzie mi milo cię poznać osobiście :-) o innych nie wspominam bo to jest oczywista oczywistość..papa do jutra

Dziękuję bardzo

No to do jutra do 15stej

Jak masz lubelskie numery to zostaw pod FARĄ a jak nie to na parkingu przed stacją paliw cały dzień 6 zł

Ok, Marzenko jakoś sobie czas zorganizuję, mam pytanie o jakiś przyjazny parking, który teraz jest dobry?

Luke no tak mi przykro ale ja mogę dotrzeć dopiero na 15stą

Dobry wieczór,
do spotkanie kilka godzin, a ja nie wiem jakie majty założyć ponieważ jeden z grupy zakłada pomarańczowe, a ja też takie chciałem i mam problem ;-)
Marzenko ja będę wcześniej niż o 13, mniej więcej o 9.30

Witajcie jadę zostawić Kartę z rezerwacją napisałam dwie godziny 13 00 i 15 10 "KAZIMIERSCY KAMERKOWICZE" bedzie mi miło jak na mnie poczekacie i ciekawska nie sciemniaj mi tu masz być o 15stej i masz czekać na mnie.

Witam przedspotkaniowo. Czyli to już jutro o 13:00 - U Radka- stolik na zewnątrz. Ci którzy nie dotrą na pierwszą - dołączą (miejmy nadzieje) o 15:10. Tadku -tak widzieliśmy się; na koncercie raczej nie (z braku miejsc -rozłożyłam drewniane krzesełko w kącie, więc w oczy się nie rzucałam) -ale wczoraj około 18:30 minęliście mnie podczas spaceru wałem. (Nice towarzyszył lokalny czworonóg -zapewne adorator ;-)) Trochę za późno zorientowałam się, kto obok "przedefilował" -przyznaję, iż ja (tym razem w towarzystwie) dekadencko okupowałam nadwiślanski murek -w każdym razie do "oficjalnego" zobaczenia jutro! Pozdrawiam wszystkich bardzo ciepło i zapraszam do wspólnego stolika. :-)

Dobry den.

Dzien dobry. Miłego dnia. :-)

dzień dobry w ten piękny słoneczny dzionek na Kazimierskim rynku :) ...wielu uśmiechów !!

Uśmiech dla Ewy.

witam slonecznie