Kamery internetowe w Kazimierzu Dolnym. Zobacz obraz na żywo, pozdrów znajomych.
Widok z Apartamentu Rynek 1

Zobacz również pozostałe kamery

Skomentuj to co widzisz, pozdrów znajomych:

Treść komentarza:

avatar

akceptuję regulamin

Komentarze (122737)

avatar
Styku 2008-08-25 09:20 (użytkownik niezalogowany IP: 83.16.17...)

witam:)

avatar
Ciekawska 2008-08-25 09:13 (użytkownik niezalogowany IP: 77.115.7...)

Wielokropek muszę się z tobą zgodzić Anna Szałapak zdecydowanie nie jest Ewą Demarczyk.Nie jest to odkrywcze, już inni nazwali ją "Białym Aniołem" aby niewtajemniczeni wiedzieli że p. Anna podąża wlasną drogą i jest zamiast a nie kontynuacją "Czarnego Anoiła" Piwnicy pod Baranami. Druga sprawa -tutaj również się zgadzam ale taka jest mentalność katolików i nic na to nie poradzę.Jest mi tylko wstyd za takjich ludzi ponieważ większość z nich to prawdopodobnie mieszkańcy Kazimierza. Dziwię się tobie że poszedłeś na ten koncert.To snobizm czy tylko ciekawość???

avatar
Wielokropek 2008-08-25 08:56 (użytkownik niezalogowany IP: 83.31.23...)

Do Ciekawskiej - Bylem na koncercie Anny Szalapak - niestety to nie Ewa Demarczyk - choc trzeba przyznac, ze biedactwo staralo sie jak moglo by jej glosik jakos brzmial we wnetrzu fary. Przy okazji dokonalem ciekawej obserwacji. Koncerty zaczynaja sie o 19.30. Przed wejsciem na koncert kupuje sie cegielki (po 10 zl). O 19 konczy sie msza. Uczestniczacy w mszy zostaja w kosciele, a ci ktorzy kupili cegielki biegaja po Farze w poszukiwaniu miejsc siedzacych. Apele organizatorow o wykupywanie cegielek pozostaja bez echa. Ciekawe zjawisko socjologiczne .

avatar
Ewa 2008-08-25 08:35 (użytkownik niezalogowany IP: 84.38.16...)

Uśmiech dla W*.*

avatar
W*.* 2008-08-25 08:24 (użytkownik niezalogowany IP: 194.165....)

Pozdrowienia dla Ewy i Beaty z Katowic. Tak się złożyło, że w Kuncewiczówce 15 VII nie byłem. Wiec dochodzenie, kim jestem jest bez sensu. Aczkolwiek pewnego dnia sierpniowego można mnie było szybko zidentifikować. A jestem na kilku fotografiach z Kazimierza Dolnego. I to bardzo dobrych fotografików. No i ktoś mnie udaje, bo W*.* to nie W*,*.

avatar
Luke 2008-08-25 07:57 (użytkownik niezalogowany IP: 81.210.2...)

Dzień dobry

avatar
Explo 2008-08-25 07:55 (użytkownik niezalogowany IP: 212.49.1...)

Dzień dobry:)

avatar
P_A 2008-08-25 07:42 (użytkownik niezalogowany IP: 195.238....)

Witajcie ścisle tajnie. Z przyjemnością (i nie ukrywam, z zazdrością) czytam o koncertach, nalewkach i spotkaniach. Olgo, dziękuję. Luke, jesteś dzielny.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i miłych dni w Kazimierzu życzę :)) Z pozostałymi łączę się, współczuję, ale i nam się uda, uda się i pojedziemy dać się oczarować, zaczarować!
(pst, nie mówcie nikomu, że tu byłam ;-) )

avatar
Olga 2008-08-25 00:15 (użytkownik niezalogowany IP: 213.158....)

Ciekawska -dziękuję za miłe słowo... Przyznaję, że chciałam skorzystać z okazji, aby w jakimś małym stopniu zrewanżować się za Twe życzliwe raporty i sprawozdania :-)
Luke -cieszę się, że dołączysz do nas; co do nieznacznej modyfikacji planów (tu wypowiadam się tylko we własnym imieniu) -chyba nie będzie ona problemem; jedyny mankament takiego scenariusza to kwestia "doinformowania" innych uczestników spotkania i ustalenie nowej godziny... W razie czego - zainicjujemy przedpołudniowe "spotkanie rozgrzewkowe";-)(jutro sprawdzę o której "Radek" otwiera swe podwoje) Tych, którzy dołączą do stoliczka troszkę później -przywitamy w szczególnie "radosnym" nastroju ;-)
A tak na serio -to czekam na propozycje godziny, która by Wszystkim odpowiadała... Dobranoc :-)

avatar
Liko 2008-08-24 23:41 (użytkownik niezalogowany IP: 79.185.2...)

PPP bocian się spóźnił? zaspał? He he :) Branoc.

avatar
Mariusz Jacek K 2008-08-24 22:16 (użytkownik niezalogowany IP: 79.185.2...)

Buziaki Kasiu Droga.Tak wiele w Tobie ciepła i radości życia.

avatar
Kataryna 2008-08-24 22:13 (użytkownik niezalogowany IP: 79.185.2...)

To ja łoretyjakienumery. Całuski dla mojego Mariusza.

avatar
Żaba... 2008-08-24 21:40 (użytkownik niezalogowany IP: 83.9.218...)

... A mój Bocian ma najpiekniejszy głos i uśmich na świecie... Only You. When Ineed You....

avatar
Ziomalka 2008-08-24 21:29 (użytkownik niezalogowany IP: 83.5.140...)

byłam dziś w u Was w tym magicznym miejscu. pozdrawiam goraco.

avatar
Luke 2008-08-24 20:16 (użytkownik niezalogowany IP: 81.210.2...)

Olgo, będę w czwartek w Kazimierzu ( jak to się udało opowiem już na miejscu) gdzieś tak o godzinie 9-9.30 i w związku z tym mam pytanie, czy można spotkanie przełożyć o kilka godzin wcześniej ponieważ bardzo chciałbym skosztować słynnych nalewek, a wieczorem muszę wrócić niestety do domu

avatar
Ciekawska 2008-08-24 19:27 (użytkownik niezalogowany IP: 77.114.2...)

Witam Olgo na polskiej ziemii.Zaskoczylaś mnie i zadziwilaś swoją obecnością na koncercie. Jestem pełna podziwu ...dzięki :-)

avatar
Olga 2008-08-24 17:43 (użytkownik niezalogowany IP: 213.158....)

Witam Wszystkich (po chwilowej nieobecności, spowodowanej interkontynentalnymi przemieszczeniami") Ak- z poważnym opóźnieniem (za które przepraszam) wyjaśniam pytanie; chyba nie pamiętasz mojej obietnicy zostawienia dodatkowej naleweczki na przechowanie u naszych miłych Kazimierzanek -ma to być moja kontrybucja do Waszego wrześniowego spotkania (ja niestety nie mogę w nim uczestniczyć). Już wiem, że preferujesz wiśniówkę ;-)
Ciekawska -udało mi się na koncert zdążyć; był bardzo udany, pomimo pewnych usterek technicznych i akustycznych problemów. Po krótkim wstępie organowym, pani Szałapak oczarowała publiczność już pierwszym utworem, co nie dziwiło, ponieważ jego tytuł to właśnie:"Zaklinanie, czarowanie"...
Po wykonaniu piosenki, artystka zapytała słuchaczy o jakość odbioru, odpowiedź była szczera i bez-ogródkowa: "słaba -nie rozumiemy słów"! Pani Anna wyraziła nadzieję, iż kolejne utwory będą bardziej wyraziste w przekazie i rzeczywiście były -i "wyraziste" i piękne... Koncert miał zamknąć szlagier "Grajmy Panu", ale entuzjazm widowni nie pozwolił artystce tak szybko mikrofonu odłożyć, a zatem usłyszeliśmy jeszcze wzruszającą piosenkę z płyty Żywa woda; "Walc końcówka". Muszę przyznać, że najbardziej przypadlo mi do gustu wykonanie wiersza E. Lipskiej i wersety tak bardzo odpowiadające kolejnemu kazimierskiemu odurzeniu:
..."Jeszcze przez chwilę być szczęściarzem,
spadochroniarzem swoich marzeń"...
Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie i do zobaczenia już za 4 dni!:-)

ps. Luke -czy są już pomysły nowe?;-)

avatar
Ugib 2008-08-24 15:11 (użytkownik niezalogowany IP: 79.185.2...)

taak jest panie kapitanie

avatar
Bigu 2008-08-24 14:53 (użytkownik niezalogowany IP: 84.38.16...)

Grupa Reagowania Operacyjno Manewrowego-Mobilnego GROM

avatar
Styku 2008-08-24 13:37 (użytkownik niezalogowany IP: 83.16.17...)

witam wszystkich

REKLAMA
Polecamy: taxi kazimierz | kazimierz dolny mapa | Nałęczów | Okuninka, Jezioro-Białe | ogłoszenia | noclegi | słowacja | kazimierz dolny | noclegi | Kwatery prywatne | kamery internetowe | lublin

Copyright ©2003-2025 by NOCOWANIE.PL Sp. z o.o.

Usługodawcą serwisu jest NOCOWANIE.PL Sp. z o.o.