Kamery internetowe w Kazimierzu Dolnym. Zobacz obraz na żywo, pozdrów znajomych.
Widok z Apartamentu Rynek 1

Zobacz również pozostałe kamery

Skomentuj to co widzisz, pozdrów znajomych:

Treść komentarza:

avatar

akceptuję regulamin

Komentarze (122737)

avatar
Olga 2008-08-12 17:53 (użytkownik niezalogowany IP: 69.125.2...)

Dzien dobry. Wpadam tylko na chwilke, aby ponownie podkreslic, iz propozycja sierpniowego spotkania, nie jest bynajmniej "oferta konkurencyjna", a tylko kontynuacja planow rozpoczetych w kwietniu i to dzieki inicjatywie Marzenki! Naprawde szkoda, iz tych naszych "zlotow" nie da sie skoordynowac, abysmy mogli wieksza grupa spotkac sie w jednym terminie... Ale coz, takie sa realia; praca, tudziez inne zobowiazania, wyznaczaja rygorystyczne ograniczenia urlopowym przywilejom. Dodam jedynie, iz Wszyscy "chetni i zainteresowani" beda pod parasolem jak najbardziej mile widziani... Powtorze za Taka jedna: "kto moze niech wiec przybywa" -z podkamerkowa zapowiedzia, czy bez. Ja juz dzis (spod mojego stetsona ;-) ) przyjazny umiech posylam, pozdrawiam cieplo i zapraszam serdecznie. :-)

avatar
Dr 2008-08-12 17:25 (użytkownik niezalogowany IP: 83.8.174...)

Tadek jesteś niesamowity...dzięki za fotki Beatki!

avatar
Ciekawska 2008-08-12 16:49 (użytkownik niezalogowany IP: 77.112.1...)

Jeśli tak to ja mogę być Kasią Balou a może Apanaczi, tak to drugie bardziej mi pasuje,podkradnę się pod miejsce spotkania bladych twarzy i dalszy scenariusz zostawiam w rękach Marzenki

avatar
Wojtek 2008-08-12 16:27 (użytkownik niezalogowany IP: 79.190.3...)

Robi się westernowo.Konie okulbaczone,kolty naładowane,pif-paf!Tylko gdzie Winnetou(bo gdzie Winietu wiem) ?

avatar
W*.* 2008-08-12 15:50 (użytkownik niezalogowany IP: 194.165....)

Może też przyjadę.
"15.10 do Jumy" czy "W samo południe"?
Co na to Ewa?

avatar
Taka Jedna 2008-08-12 15:18 (użytkownik niezalogowany IP: 85.222.8...)

Widzę, że już konkretyzują się terminy spotkań podkamerowiczów.;) Fajnie, bo wygląda na to, że jednak zjedzie się tam spora gromadka. Nawet zapowiedziane jest pojawienie się miłego Czworonga.;)
Kto może niech więc przybywa...
Olga zaroponowała- 27 sierpnia (tj. sroda) o 15:10 "U Radka". A Wojtek z Lukiem podali termin-15 września (tj.poniedziałek) w samo południe przy Studni. ;)
Tak więc spotkaniom stanie się zadość. Ufam,że i ja dojadę na któreś z nich. Rekwizyty rozpoznawcze już są w trakcie przygotowań.

avatar
Wojtek 2008-08-12 14:32 (użytkownik niezalogowany IP: 79.190.3...)

Ciekawska i Marzenka,nie stresujcie się spotkaniem w Kazimierzu.Nie stajecie naprzeciwko troglodytów(trudno mi wyjaśnić,dlaczego lubię to slowo)-rękę na powitanie podadzą wam ludzie przychylni,jeśli nie zafascynowani Miasteczkiem to dobrze czujący się w trakcie pobytów w nim,a to rodzi bezkonfliktowe zachowanie.Zatem za Bobbym McFerrinem powtórzę nie po naszemu;,,don't worry,be happy...".
A jeśli chodzi o rekwizyt z jakim się pojawię to będzie to zapewnie stary,stary skórzany plecak,obchodzący w tym roku 20-lecie istnienia.
Luke,druczek L4 nie będzie potrzebny.Dzionek urlopu 15 września dostanę bez problemu,choć nie obyło się bez ,,galantey argumentacyi" przed szefową.
Pana Andrzeja(ś.p.)niestety nie znałem.Jedynym malarzem,z którym miałem okazję wymienić się spostrzeżeniami o malarstwie był p.Jerzy Gnatowski.
Kiedyś i bez niego Kazimierz stanie się uboższy.Tak było po odejściu p.Łazorka czy p.Kołodziejka.....

avatar
Ewa 2008-08-12 12:00 (użytkownik niezalogowany IP: 84.38.16...)

Ciumek dla W*.*.

avatar
Matra 2008-08-12 11:18 (użytkownik niezalogowany IP: 81.105.2...)

Dzięki za wspomnienie o Andrzeju, właściwie tak chciałabym o Nim napisać, to był "dobry kazimierski duszek" emanujący dobrą energią, potrafiący wesprzeć nią rozmówcę. Zawsze się dzielił z ludźmi czym miał, takim Go zapamiętamy, w nieodłącznej cyklistówce, pełnego wigoru i sympatii do ludzi i żyć wśród nas będzie dopóki i my żyjemy. Zegnaj Andrzeju.

avatar
Styku 2008-08-12 11:07 (użytkownik niezalogowany IP: 83.16.17...)

pozdrawiam podkamerkowo :) no i targowo oczywiscie:)

avatar
Liko 2008-08-12 10:59 (użytkownik niezalogowany IP: 79.185.2...)

poszłaaa

avatar
Tadek 2008-08-12 10:09 (użytkownik niezalogowany IP: 89.151.3...)

No i poszła w stragany!

avatar
Basia 2008-08-12 10:07 (użytkownik niezalogowany IP: 217.113....)

czy Beata wjasnej sukience na tle zielonego auta ?

avatar
W*.* 2008-08-12 10:05 (użytkownik niezalogowany IP: 194.165....)

Ciumek dla Ewy. Oh.

avatar
Tadek 2008-08-12 10:04 (użytkownik niezalogowany IP: 89.151.3...)

Ja też

avatar
W*.* 2008-08-12 10:03 (użytkownik niezalogowany IP: 194.165....)

Hej Beta. Widzę Ciebie i jeszcze jakiegoś faceta.

avatar
Koleżanka Beaty 2008-08-12 10:02 (użytkownik niezalogowany IP: 62.233.1...)

Beata tam stoi i jest w białej sukience.Pozdrawia Was wszystkich.

avatar
Ak 2008-08-12 10:00 (użytkownik niezalogowany IP: 89.228.2...)

Beato jest 10.00 gdzie stoisz nie widzę machających.

avatar
Nie Jestem Stąd... 2008-08-12 10:00 (użytkownik niezalogowany IP: 91.94.16...)

a sądziłam, że Kazimierz to taki uroczy zakątek, enklawa bez kłótni i sporów o nic... no cóż jednak polska swarliwość tu też oddziaływuje... wolałam poczytać te wpisy o planowanym spotkaniu, o wspomnieniu o nieznanym mi człowieku (nawet z błędami, ale jakże ciepło napisane) niż późniejsze mało sympatyczne przytyki i tzw. wycieczki osobiste... jak ktoś tu słusznie zauważył - czyż pewnych rzeczy nie można by przemilczeć?? Jak widze w Kazimierzu piekna, słoneczna pogoda. Nie warto sie sprzeczać. Warto sie cieszyć. Pozdrawiam z również słonecznego miejsca :)

avatar
Bramcio 2008-08-12 09:56 (użytkownik niezalogowany IP: 81.105.2...)

To bardzo ciekawa postawa - zachowac sie jak prostak by potem zrugany stanac po stronie kultury - taka postawe pamieta sie z lat prl-u, dzieci komuny zyja wsrod nas niestety i dlugo jeszcze beda - albin siwak sie klania, on podobnie sie zachowywal - kiedy na jakims mitingu na slazku nawymyslal solidarnosci od agenturalnych i prozachodnich sprzedawczykow ktos go fizycznie oplul publicznie nazywajac moskiewskim pacholkiem - po mitingu dzialacze jedynej slusznej przeprosili go i wreczeczyli bukiet - nie potrzebne jest ani jedno ani drugie, kultura jest wazna - skwitowal zajscie wzor subtelnej delikatnosci, juz nam sie nastepca objawil, teraz czekam na dzialaczy z bukietem; a od serca dodam - iz jesli ktos mowi do kogos a tymbardziej w dramatycznych okolicznosciach to sie nie wpier.... jak nie jestes w kregu tylko obejdz w milczeniu - paniali slomobutni? A wymagac od innych tymbardziej ode mnie moga jedynie ci, ktorzy sobie wymagania stawiaja, dla pozostalych mam prosty komunikat jednowyrazowy - ot tak dla psychicznej higieny.

REKLAMA
Polecamy: taxi kazimierz | kazimierz dolny mapa | Nałęczów | Okuninka, Jezioro-Białe | ogłoszenia | noclegi | słowacja | kazimierz dolny | noclegi | Kwatery prywatne | kamery internetowe | lublin

Copyright ©2003-2025 by NOCOWANIE.PL Sp. z o.o.

Usługodawcą serwisu jest NOCOWANIE.PL Sp. z o.o.