Kamery internetowe w Kazimierzu Dolnym. Zobacz obraz na żywo, pozdrów znajomych.
Kamera Kazimierz Dolny, Rynek i kamienice

powiększ kamerę
Widok z Apartamentu Rynek 1
Skomentuj to co widzisz, pozdrów znajomych:
REKLAMA
Komentarze (122737)
Lgnący do ludzi.
Pohamowania.
grupa chwilowa - 2008-08-12 06:50 - "mu własnie stamtąd wróciliśmy" - co to znaczy, "mu" robią krowy i jako takie się tu objawiacie - a gdzie purysci językowi? zdegustowany - żenada, wstydu oszczędź !!
Brawo, brawo, jak łatwo pęka ta cieniutka warstwa "kultury"
Ale masz rację miejscowy zamilknę, bo prostak czyli ja nigdy nie porozumie się z... tobą.
Żałuję tylko, że ta pyskówka toczy się przy tak smutnej okoliczności jaką jest śmierć...
wiesz Bramciu, tak gwałtownie reagujesz na nasze słowa w sumie chyba ciepłe do ciebie- jeżeli każesz nam przejść nad czymś w milczeniu - to może powinieneś sam zacząć od siebie i przejść w milczeniu nad tą ważna sprawą - nie tylko dla ciebie ważna - skoro jednak ją upubliczniasz - to tym samym dajesz wszystkim prawo do nieprzechodzenia nad nią obojętnie i w milczeniu - wiesz ta strona przyjmie wszystko tak jak papier ale w nas pozostanie wspomnienie bramcia nie jako wielkiego przyjaciela osoby,która odeszła ale bramcia dokładnie taj jak piszemy - przez małe "b'- sorry Winnetou....
zdegustowany - 2008-08-12 09:10 - nadrabiasz prostaku butą - zamilcz k. mac
I gdzie w tym tłumie dojrzymy Beatę???
Masz rację bramcio " kto chamem się urodził takim będzie do końca"
Nad brakiem kultury osobistej i nie umiejętności pochamowania złych emocji nie powinno przechodzić się obojętnie...
do chwilowych i zgegustowanych- kto chamem sie urodzil takim bedzie do konca, sa sprawy wazniezsze od waszych potrzeb roaladowania swych napiec - nigdy nie przejdziecie nad czyms w milczeniu?
do bramcia - kto to człek doludny?????????????????:((((((((
doludny ?????????????????:(:(:(:(:(:(:( Kto to?:(?????????
Nowy dzień niech w słońcu się przed wszystkimi otworzy.
A rynek znów tłoczny, targowy, zaludniony.;)
Bramciu- dzięki za to wzruszające wspomninie...
Może i pięknie bramcio żegna przyjaciela tylko dlaczego tak niechlujnie...
Proszę przeczytać ten tekst na głos.
Wyobrażacie sobie czytanie tego tak, jak jest napisane na cmentarzu, nad trumną Zmarłego?!
do Bramcia - tak pięknie żegnasz przyjaciela - bywamy tu często - kogo utracił Kazimierz? - kogo nie spotkamy wiecej na przyjaznym kazimierskim rynku?
ale miły tłok na rynku, śliweczki i ostatnie truskawki ,miody i dorodne kabczki zapraszają- ruszajcie na zakupy.mu własnie stamtąd wróciliśmy
Moje niebo prawie całkiem czarne jeszcze, nad kazimierskim rynkiem już jasno, wyrastają pierwsze stragany.
Dzień dobry.
Andrzejowi
Coz rzec wobec nieodwracalnego, czlowiekowi rece opadaja. Konczy sie pewna epoka Kazikowa wraz z odejsciem czlowieka wspoltworzacego tam specyficzna atmosfere. Byles takim dobrym duchem tego miejsca, i tak w pamieci sie zachowasz. Bo to nie wazne malowanie czy rozpoznawalnosc. Wazne bycie, a byles czlowiekiem, ktory sie zawsze dzielil z radoscia z innymi, swoim czasem, zainteresowaniem spotkanymi, jak rozwniez dobrami materii. A jesli dodac do tego poczucie humoru i umiejetnosc nazwania rzeczy po imieniu jawi sie czlek doludny, otwarty, ktoremu niecnosci nie zmienia kregoslupa, czlowiek, ktory przyciaga i tworzy srodek zycia i zdarzen. Kto Cie poznal mial zawsze wrazenie iz sie znacie dluzej niz w owym pierwszym spotkaniu, to tak jakby sie zsiedli starzy kumple sprzed lat, tak bylo i w moim przypadku. Los plata okrutne figle, juz przechodzac przez rynek nie uslysze - siemasz bracie, siadaj, i nie potoczy sie kolejna rozmowa nad szklanica o zyciu, sztuce, sprawach miasteczka czy zwierzan - co u kogo. Kazimierz pustoszeje, smutkiem to napawa. bowiem jest we mnie poczucie "niedokonczonej rozmowy" i rozwiania przez los jak mgly porannej nad Wisla przez wiatr pewnej atmosfery swojskosci i bliskosci. Zegnaj "Jalowa", w pamieci pozostaniesz i zyc posrod przyjaciol jeszcze dlugo bedziesz, dopoki i my nie dolaczymy na niebieski ryneczek by znow sie soba napawac. Coz mozna powiedziec wiecej.
A, i zrzuce przebranie gdy uslysze odzew - byl juz ustalony, Olgo rekwizytow nie koniecznie, wystarczy iz co 2 minuty zakrecisz reka jakby owe lasso bylo.
A powitac szanownych, 27 o 15:10 podejde i wypowiem haslo:- jaja swieze, jaja wiejskie, poznacie mnie po falszywej Jagodzie.
Branoc.