Golebiom sypne ziarenka i bedzie. Oczywiscie, przyjacielowi podam zrodlo zdjecia. Dziekuje. Mam nadzieje, ze kiedys bedziemy mogli wspolnie wykorzystac surowiec w sposob bezposredni. Wirualna kosc cieleca dla psinki pcham.

Olgo- tym razem nie damy za wygraną i wpis będzie, albo odcisk nosa.

W porządku- ze mną załatwiłeś. Teraz jeszcze idź z gołębiami pogadaj ;)

Tadku, czy moge wykorzystac zdjecie Twojego autorstwa (dwa zakochane golabki) jako kartę tytułowa folderu slubnego mojego przyjaciela ?. Za jednokrotne odstapienie praw autorskich proponuje 1 litr podstawowego surowca do nalewek. Pozdrawiam

dobry anonimie, sprecyzuje: kojarzy się z czymś mało pozytywnym, w zamian polecam logoterapię

Ciekawska gdzie jesteś?Bramcio a Ty gdzie się podziewasz? Asiu spokojnego wieczora i kolorowych snów mam nadzieję że już wspominasz pobyt w pięknym Kaziku i w Polsce. Dobranoc wszystkim zakochanym w tym uroczym Miasteczku

Poetko kiedyś wspomniałaś,ze jest ciężko jeśli potrzebujesz nr.telefonu daj znak.

W*.*za mało się starasz. Nie marz tylko ruszaj :).

zdecydowanie z "czyms"...

Olgo czekam na Ciebie w Kaziku na kawie w wąwozie(myślę że zaliczymy kilka)zabierzemy ze sobą kilka osób które zechcą do Nas dołączyć

AJZ, rowniez goraco pozdrawiam; czy skrot NLP kojarzy sie z czyms lub kims ?

Wszystkie telewizje podały transmisje z pogrzebu Bronislawa Geremka - wszystkie nawet Puls,niestety tylko TV Trwam nie wspomniała ani słowem o Zydzie Geremku,ktory był wielkim Polakiem- smutne to.

serdeczne pozdrowienia dla dobrego anonima :-)

Dobry wieczor. Marzenko -u mnie wszystko OK, "poligon" przezylam, teraz moge juz na spokojnie wizyte w domu dogrywac. Oczywiscie Kazimierz w planach -obowiazkowo! A i ta nasza kawa i moze wawozik zaliczony wspolnie... O Bramcia i ja sie martwic zaczynam, podobnie jak i o kilka innych osob (sympatycznych a "zaginionych"...) Wyglada na to, ze z koncem lata spora grupka milosnikow Miasteczka, ze "studnia sie przywita". Moze nie powinnam o tym wspominac, gdyz nie bylo mnie jeszcze pod kamerkami, gdy inicjatywa ta powstala -mam na mysli pamiatkowa "ksiege"- ale idea bardzo mi sie spodobala... Podczas listopadowej wizyty "znak" zostawilam -byl to niestety pierwszy wpis od 11-tu miesiecy... A szkoda -pomysl byl swietny i sadze, ze nie tylko ja mam nadzieje na jego "renesans". Tadku, Beato -pozwolcie znow Nice dojsc "do glosu" -czas druga lapke w ksiedze uwiecznic ;-) Pozdrawiam Wszystkich cieplo i zycze wielu kazimierskich zachwytow (utrwalonych w "kwiecistym zeszycie") :-)

ps. Anno -do dziela i powodzenia! Koniec cyganskiego monopolu! ;-)

Witam i pozdrawiam - już słonecznie.

ale jutro podobno ma byc lepiej....

Asiu pada grzmi i jest wiesz jak..........

Wstydzę się za zrzeszonych w pewnej "Rodzinie............" ktorzy stali na warszawskiej ulicy transparentem treści "Dziękujemy Ci Boże,że zabrałes go do siebie".Kto ich podpuścił ?

U nas piekne sloneczko.

Woow dziękuję Asiu za pozdrowionka cmoki i tulaki dla Ciebie i znowu pada a u Ciebie jaka pogoda?