Dzień dobry wszystkim. Jako niemowlak wchodzę dopiero w życie a ,że zycie jest trudne i pokręcone dlatego dopiero teraz sie pojawiam ,ale o calym moim pierwszym dniu Poetko napiszę Ci dopiero jutro /co się dzialo, co ze mną robiono, nie wiedziałem,że niemowlak może mieć takie przygody/. Bramciowi jako już 24 godzinny "gość' odpowiem- pomysł przedni taki wąwozowy.

Przepraszam za pomylke w godzinie. Moja prosba tyczy sie wpisu osoby z 20:48.

Uprzejmie prosze (po raz kolejny) o nie -"podszywanie"!!!
Jeszcze raz proponuje dodanie litery z nazwiska, aby uniknac nieporozumien. Pozdrawiam .
(Olga z 20:28 to nie ja.)
Olga z N.J.

Nie mam co rzucać-nie palę, ale dzięki za przypomnienie
Poetko, Marzenko dzięki

co to za rumak stoi na rynku ??

Uwaga! jutro wszyscy palacze jest Światowy Dzień bez Papierosa.Do dobry czas aby rzucić palenie.

Nie dziwię się, miasteczko jest urocze, a najpiękniejsze jego położenie..., zazdroszczę Marzenko... Ciekawa jestem informacji o wąwozach.., jeśli znajdziecie czas mieszkańcy ;).Tymczasem żegnam już dziś.Pa
p.s. a gdzie zniknął ak? ;)

no to trzeba wniesc projekt obywatelski i nazwac ten wawoz jego imieniem - skoro tam sobie pustelniczyl, skoro za zycia nie zaznal szczesliwosci, niechaj choc po zazna ludzkiej zyczliwosi - nie jestem w kaziku zameldowany wiec ja nie moge ale petycje jako bywalec podpisze - podejmie kto takie zadanie? wawoz Antoniego Kozdronia - w koncu to obywatel miasteczka

Poetko ok jestem rodowitą kazimierzanką i kocham to urocze miasteczko interesuje mnie wszystko na jego temat

Smacznego i jak niżej ;), pa

Marzenko, masz dużo ciekawych informacji ;).Przed kolejnym pobytem w Kazimierzu poproszę Cię o jakieś wskazówki do poszukiwań, odkrywania i podziwiania.Dziękuję.

wieczór zaczyna się ok oglądam LEJDIS pękam ze śmiechu jem tosty podglądam kamerki sprawdzam co piszą znajomi no i jest cudnie jak śpiewa Maryla Rodowicz

Uroczego wieczoru i pięknej nocy, prawie letniej ;) Annie, Oldze, Marzence, ak, staremudwa, Luke, bramciowi, ityle, antyquadowi...Życzy Poetka;):

"Gwiazdy zdwoiły pracę,
szepcząc ziemi:
Nie bój się, nie bój - - -
i ziemia się na wznak obraca
kwiatami
ku niebu".

Marzenko -wiedzialam, ze na Ciebie mozna liczyc! (Chociaz z tym winkiem wciaz sprawa niejasna) ;-)
Poetko -swiadoma jestem niebezpieczenstw czyhajacych, stad tez apel o wysilki wspolne ;-) Wieksza szansa sukcesu , co oczywiscie nie musi oznaczac kolektywizmu. A propos tych "izmow" -Bramcio -120 lat to optymistycznie krotki okres oczekiwania na "normalnosc" -jesli taki koncept w ogole da sie w praktyce "panstwowosci" zastosowac (teorie kontraktualizmu tu raczej nie wchodza w rachube), a demokracja jako taka? Moge sie mylic co do autorstwa; chyba Churchill powiedzial -iz jest to najgorsza forma rzadow, ale lepszej jeszcze nie wymyslono... Milego wieczoru Wszystkim zycze.
ps. czy to ten sam Kozdron, ktorego Jan Gotard malowal???

Poetko tak to On moi rodzice Go pamiętają. Od wiosny pracował w polu i obejściu Pani Kwiatek. Zapłatął było jedzenie i małe kieszonkowe. Tatuś pamięta że był wysokim mężczyzną i miał kurtkę z szarego koca, nikomu nie przeszkadzał i był spokojnym człowiekiem.

Bramcio jem jem jem i jem i nic już zastanawiałam się czy aby waga nie popsuta ale okazało się że nie. Bramcio proszę zrób jakieś dobre jedzonko...............?dla Marzenki może da się jeszcze ktoś namówić na wieczore jedzonko.....

Marzenko, dzięki za pozdrowienia. Czy ten pustelnik Kozdroń ma coś wspólnego z tą notką?, cyt.
"Trwa wystawa Mistrzowie malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie 1904 - 2004. Na ekspozycji można obejrzeć "Bajkę o człowieku szczęśliwym" Antoniego Michalaka, dyplomową pracę artysty z r.1925.

Na monumentalnym, niedawno konserwowanym płótnie, przedstawiono wiele kazimierskich postaci (m.in. żebraka Kozdronia, malarzy Antoniego Łyżwańskiego, braci Seidenbeutlów, właściciela popularnej restauracji Frankowskiego) i - tradycyjnie w tle - pejzaż Kazimierza. "
Oto i zagadka dla spółki Marzenka-Olga-Bramcio :).
Buziaki

a powitac Marzenke - czy jakie starania w nabraniu wagi Ty czynisz,a? pora wiatrow jesiennych mimo wszystko sie zbliza, pozdrawiam

taka prosta uchwala - w wawie b. prezydent zakazal palenia na przystankach komunikacji miejskiej z okresleniem wysokosci mandatu - tylko nikt nie wie co oznacza okreslenie przystanek w terenie, w obecnym moim miescie wprowadzono taki sam zakaz a brzmi on - zakaz palenie pod wiata przystanku i wszystko dla wszystkich jasne - mnie w wawie zaczepili straznicy na nowym swiecie bom stal na chodniku i chwile rozmawial z sasiadem /bom tam mieszkal/ owi w liczbie 4 goraco zapweniali mnie iz lamie przepisy gdyz jestem blizej niz 15m od slupa z tabliczka bus-stop, po wysmianiu chetnych na moje dochody poszedlem,a co zrobi ten co sie smiac nie potrafi? zostalo jeszcze 27999 ale dam juz spokoj, pozdrawiam ludkow dobrej woli

Witajcie jestem z Wami Olgo i już dołączam do wyprawy. Bramcio kazimierski Pustelnik nazywał się Antoni Kozdroń, przepraszam że tak na raty piszę ale chodzę i pytam ludzi o Niego. Beato z Katowic ten grób znajduję się pod koniec głównej alejki nowego cmentarza postaram się coś o nim dowiedzieć moi rodzice nie wiedzą ale mam Wójka który dość dużo wie na temat Kazimierza. Marku życzę udnego pobytu w Kaziku. Pozdrawiam wszystkich Luke, Annę, Poetkę,Bramcia, Olgę, Ciekawska gdzie jesteś?,MM, Roberto, P_A, AU, Staregodwa i innych proszę o wybaczenie jeżeli kogoś pominęłam