Kamery internetowe w Kazimierzu Dolnym. Zobacz obraz na żywo, pozdrów znajomych.
Kamera Kazimierz Dolny, Rynek i kamienice

powiększ kamerę
Widok z Apartamentu Rynek 1
Skomentuj to co widzisz, pozdrów znajomych:
REKLAMA
Komentarze (122735)
Kazimierzanie - liczne rodziny Polskie inteligentne kazimierskie ... piszcie wierszyki ksiazki powiesci takie prawdziwe POLSKIE kazimierskie :) ..to naprawde dzisiaj potrzebne , dla was obecnych i dla pokolen - to wasz obowiazek pisac ksiazki ;) AU pozdrawiam
Do dr - mam wszystkie książki o Kazimierzu które są dostępne w księgarni na Lubelskiej - wszystkie są bardzo zajmujące.
Ale książka o Kuncewiczówce "Dom ponad czasem" zajmuje w mym sercu szczególne miejsce.
pozdrawiam Kazimierzanke
Czytałam jakiś czas temu "W Ogrodzie pamięci "również mnie zachwyciła...
Teraz delektuję się : "Kazimierz vel Kuzmir" przy okazji pozdrawiam panią Magdalenę Żuk z księgarni na Lubelskiej.
Miłego dnia!
dzien dobry dzien dobry .........juz lece na TRAG
po te sadzonki warzywno - kwiatowe ktore czekaly az zimna zoska odejdzie w dal ........i juz - po zimnych zoskach deszczach i burzach w ogrodkach czesciej bedziemy bywac ............. grzebac i plewic dosadzac rozsadzac przycinac spryskiwac - a w miedzy czasie herbatke z miodem pod grusza popijac ;) majowe slonce bedzie czesciej przygrzewac .............milych chwil w ogrodkach przydomowych pachnacych kwiatow i warzyw dorodnych ................. ;)AU
pozdrawiam Kazimierz kazimierzanow RYNEK NA RYNKU dzisiajszy TARG .............. i pod kamerkami milego dnia :)
a ja polecam piekny album Pulawy
i ksiazki o znakomitej Polskiej rodzinie Czartoryskich :)
Witam kamerkowiczów
i Ciebie Beato niestety tej pozycji
Pani Joanna Olczak-Roniker znanej krakowska pisarka jeszcze niestety nie czytałem. Czytałem natomiast jeden z Jej bestsellerów "Piwnica pod Baranami" - polecam. W ogrodzie pamięci" jeszcze przede mną:)
A w kochanym Kazimierzu znowu mamy targ...
Liczę dni i godziny kiedy znowu TAM będę...
Cz Roberto, serdeczne pozdrowonka z K.D. :):)
Również nie pochwalam rzucania śmieci, gdzie popadnie, ale - jak już są - TRZEBA POSPRZĄTAĆ !!! A po gościach musi sprzątnąć gospoda rz. A jak mu się nie podoba - niech gości nie zaprasza, nie nocuje, niee karmi, nie sprzedaaje napojów.
Witam wszystkich !
Pragnę gorąco polecić wszystkim książkę
"W ogrodzie pamięci" - Joanny Olczak-Ronniker
jest to książka o dziejach inteligenckiej rodziny żydowskiej.
Można tam znaleźć wzmianki o Kuncewiczach, A. Michalaku.
Dawno czegoś takiego nie czytałam.
A może ktoś z Was zna już tę książkę ? ;)
Pozdrawiam wszystkich z Kazimierza, Puław i reszty Polski. Dzień dobry wszystkim. :):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):)...
Dzień dobry,
Kazimierskie Święto Dyszla dzisiaj, odwiedziłbym je sobie
Znalawszy dziure w obudowie wawozu glowe wychylam by zakrzyknac - ej tam, tak tu pelno smieci iz po nocy widac papierki po spozywczych rarytasach i butle po napojach turystycznych, hej tam slyszy kto? nie smiescie tak do jasnej ciasnej, to nie wasz wawoz i wasz swiat, jestescie tu tylko goscmi i szanujcie dzielo Boze... kurde, no nie wiem co powiedziec by poskutkowalo ... jak was zlapie gajowy to mandat wystawi... ja wam za przeproszeniem do mieszkania odpadkow nie wrzucam, ani przychodze sie zalatwic turysci,,,, zaczello sie...nowy sezon...burdelarze
Po dniu zacnych potyczek o muzealnictwo i role eksponatow w zyciu jednostki nastal spokoj i cisza lekko zaklocana szumem oddechow i swistow snem zloznonych dysputantow, a zatem nocni lowcy sensacji i drugiego ksiezyca moga sie na chwile wynurzyc z kryptokryjowek, znak istnienia dac, zwolac sie do kupy, najczesciej jednoosobowej, po czym zanuzyc sie w otchlani czarnych wawozwow ubranych w nocne szaty, by szukac tam ukojenia dla duszy i ciala, albowiem nie zbadane sa potrzeby powiklanej ludzkiej natury i niech tak zostanie, uff. Tematem dzisiejszej przechadzki jest rola haubic 105 mm w przelamaniu frontu nad mozela w roku 1916, od razu zaznacze iz pojecia nie mam, przeto sprzet sprawdziwszy i zaopatrzenie, zapaliwszy swiatlo pozycyjne daje pierwszego szaga* i wyruszam, trasy nie zdradzajac by mi jaki nocny muzealnik od sprzetow wojennych sprawy nie objasnial, w droge i bywajcie....
*pierwszy szag - kto chce wyruszyc na wysoka gore i tak musi zaczac od pierwszego kroku - swojszczyzna bramcia
... Oj jestem KOCHNA>>>> ŚNIJ PIĘKNIE...
dzido! mój mąż jest szcześciarzem...
....za moim oknem ciemna noc...a w Kazimierzu... jasno... dzień się jeszcze nie skończył....czy to nie magia...:-) Pięknie śnij...
Nie wiem co z Maxem, ale już się pożegnam
Dobranoc
Max już śpisz?
Widzę, widzę, Luke
Czesc Maxia