Kamery internetowe w Kazimierzu Dolnym. Zobacz obraz na żywo, pozdrów znajomych.
Widok z Apartamentu Rynek 1

Zobacz również pozostałe kamery

Skomentuj to co widzisz, pozdrów znajomych:

Treść komentarza:

avatar

akceptuję regulamin

Komentarze (122736)

avatar
Misiaczek 2008-03-31 07:37 (użytkownik niezalogowany IP: 79.185.2...)

Pozdrawiam wszystkich z Kazimierza, Puław i reszty Polski. Dzień dobry wszystkim.:):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):)...

avatar
AU 2008-03-31 06:43 (użytkownik niezalogowany IP: 202.7.19...)

dzien dobry ...........wyprawa ta piekne zaiste bylo , ja juz na poczatku zem sie pogubila ....... szukalam wolalam , lecz nikt nie slyszl i z trasy zeszlam strach gonil w ciemnosciach .............. teraz juz dobrze, siedze przy herbatce i jestem spokojna ze wasza wyprawa szczesliwie dobiegla konca ................pozdrawiam ;)AU

avatar
Bramcio 2008-03-31 05:46 (użytkownik niezalogowany IP: 81.105.2...)

no i wlasnie, zeszlismy cali i zdrowi i w humorach; rozchodniaczka polewam, na kwatery czas sie rozejsc; zdrowko; i znow mile ciepelko, a straszno bylo jak miejscami, oojojoj; panie na lewo, panowie na prawo; zakochani z pewnoscia jeszcze sobie dzis pogwarza urzywajac body lenglycz ale tu opada kurtyna i szczegolow nie bedzie; coz na spoczynek sie udac czas, jest jeszcze po kropelce; piety jakos poodbijane - byle nie szczernialy; gdym juz w srednim wieku bywal przelecial sie ja po tatrach taka spec trasa z 2 przyjaciolmi, najglupsza i ostatnia gorska wyprawa moja - w 8h i kwadrans zrobilismy trase 11 godzina w garniturach i pantoflach po nocnej wizycie w barze i potem 3 cymbalow lezalo z czarnymi pietami i wylo ku sufitu z bolu nad swa glupota;(nie wspominajac o bezobcasowych polbucikach do wyrzutki par 3) cos mi sie stalo wowczas z kolanem i z gorami koniec; kieliszeczki prosze zwrocic do kieszennego magazynu, dzekuje; rowniez dziekuje; bardzo mi z wami bylo cudnie; jeszcze sie chyba nam wyprawa jaka zdarzy; polecam sie laskawej pamieci; dobranoc; aha, przypomnialo mi sie gdym mlodym bywal.....

avatar
Przedjutrznieci 2008-03-31 05:35 (użytkownik niezalogowany IP: 69.116.9...)

gdy dlon ma z twojej wysuwam
gdy przestrzen usta rozdzieli
rychlosc spotkania przeczuwam
co dusze znow rozanieli...
odchodze, ale i trwam
twe imie w sercu mam
czas znaczenie traci
miloscia bogaci
nie znajac osamotnienia
bez leku zapomnienia...

avatar
Nocnieci 2008-03-31 05:06 (użytkownik niezalogowany IP: 81.105.2...)

nie biegnij w dol tak szybko mila
nie spiesz sie na kwatere
niechaj najdluzej potrwa ta chwila
gdy serce jest tak szczere
jak szybko nam czas leci
gdy smiejemy sie jak dzieci
jak szybko noc nam przemija
na wawozowych chryjach
jak to wstrzymac, zwolnic
zapisac w duszy, by nigdy, przenigdy
...nie zapomnic

avatar
Bramcio 2008-03-31 04:58 (użytkownik niezalogowany IP: 81.105.2...)

no wlasnie, przystaneczek, kieliszeczek, Aneri widze, Marzenke, zakochanych,ale reszty nie rozpoznaje w ciemnosciach - prosze sie za dnia przyznac kto byl, jestesmy na gorze, tam po lewo kawaleczek, kolejny wawoz do zejscia; zdroweczko; a propos dziesiejszego hasla, wyjscie poza przeciwienstwa to takze myslenie szersze niz z punktu widzenia wlasnego siedzenia i dostrzeganie pierwiastkow wspolnych w sprzecznosciach wydaje mi sie; na druga nozke? a prosze, ciepelko mile sie rozchodzi po wnetrzu; np. kiedym mlody bywal to czlek mial wrogow i przyjaciol, a teraz spostrzega ze wiekszosc jest obojetna, przyjaciol niewielu, a wrog mieszka we mnie (a imie jego nalog tytoniowy) marudze? to schodzmy, uwaga na korzenie, ciemno tu jak w....

avatar
Nocnieznowci 2008-03-31 04:47 (użytkownik niezalogowany IP: 69.116.9...)

do rogu tadeusza hreczechy
porownac mozna te droge
kreta, magiczna, a uciechy
jak z muzyki granej rogiem
co na tasmie byl przypiety
slyszysz te tajemne dzwieki
rog od ust juz odstawiony
a las wciaz jak omamiony
to nie wojski gra tak w wawazach
to drzenie serc -calych w zorzach

avatar
Nocnieci 2008-03-31 04:31 (użytkownik niezalogowany IP: 81.105.2...)

ech nie strachaj sie,nie lekaj
(jakas takas Ty cos cienka)
gdy sie potkiesz wnet pochwyce
w ramion splot moja dziewice
tu nie sklamie, wykorzystam
przy okazji Cie usciskam
cmokne tak przypadkiem niby
popatrz jakie cieni dziwy
jakis potwor sie tu skrada
i w ramionach znow posiadam
skradne Ci calusa jeszcze
prowadz Bramciu, bo mam dreszcze

avatar
Nocnietezci 2008-03-31 04:20 (użytkownik niezalogowany IP: 69.116.9...)

dlon twa tak mocno trzymam
przy Tobie zapominam
o bolu i tesknocie
czy w smutku zywocie
piekniejsza strone bytu
oczarowania szczytu...
odkrywam na nowo znow
brak mi z tego szczescia slow
usmiecham sie w ciemnosci
-serca mego radosci...
-do Ciebie...

avatar
Bramcio 2008-03-31 04:16 (użytkownik niezalogowany IP: 81.105.2...)

no wlasnie, sam dzis nie krocze, przystaneczek, kileliszeczek, dla zdrowotnosci prosze milych gosci, ku radosci; wawoz faktycznie dziki i krety jak rog Wojskiego (on mial na imie Natenczas?), o, ciepelko sie rozchodzi; a wiec moi drodzy gdym mlody bywal i na wyprawy chadzal (na szczescie na tatarzyna nie musial - bo to i strach i w niepogode) tom takiego szczescia ja wy nie mial, zawsze serce sie lokowalo dziwacznie w bialoglowach co wczasy FWP przedkladaly i cykl wieczorkow organizowanych przez tak zwanego kaowca, wybralem sie ci ja raz (ach te podporzadkowanie milosci) alem nie zdzierrzyl i po 3 dniach dalem dyla na drugi koniec kraju po gorach sie szwedac, i po romansie (a rodzicielstwo dobrodzieje rozczarowane, synka zenic sie chcialo,garnitur wisial i czekal) no, to na druga nozke by sie rowno szlo, na zdrowienko; i w droge (jakos tu straszno...)

avatar
Nocnieznowci 2008-03-31 03:56 (użytkownik niezalogowany IP: 69.116.9...)

w wawazy znow ruszyc juz pora
takiego jak ja amatora
spotkac trudno w okolicach
pochodnie w dlon, a na licach
entuzjazmu karmazyn szczery
rozny tak od czerni i bieli
miodzik nalewke wypijemy
i kulebiakiem przegryziemy!

avatar
Nocnieci 2008-03-31 03:51 (użytkownik niezalogowany IP: 81.105.2...)

pod haslem radosnie
zabieram Cie noca
wszak juz ku wiosnie
gwiazdy nam migoca
drugi ksiezyc swieci
idzmy, zakochani
i prawie poeci
daj reke, patrz w gore
ja pod nogi czuwam
las przyslonil chmure
ja nie ide, fruwam
przy Tobie inaczej nie mozna
jest tylko fantazja nieostrozna
jest serce w gwaltownych porywach
to szczescie sie chyba nazywa...

avatar
Bramcio 2008-03-31 03:35 (użytkownik niezalogowany IP: 81.105.2...)

no wlasnie, zbiorka nocnych sie zaczyna; sprawdzic sprzet, latarki odrzucic i kolejna wawoaowa wyprawa, tym razem zaczynamy od wawozu pod wezwaniem p.panikowskiego jak pamietam; haslem przewodnim wyprawy jest dzis " trzeba wyjsc poza przeciwienstwa", jak rozumiec te slowa poety? mnie sie wydaje, jest to apel o spostrzeganie kolorytu poza czarnym i bialym na przyklad, a co sadza nocni wyprawiacze? dzis pod pazucha skrzetnie chowam produkt wlasny - nalewka miodowo-cytrynowa (mocna) wiec szkielka maciupkie po kieszeniach upycham, tylko co na przegryzke? w droge moi drodzy, do czynu!

avatar
Nocnietezci 2008-03-31 03:16 (użytkownik niezalogowany IP: 69.116.9...)

i ja zdziwionam wielce
dlaczego tak z daleka
gdy moglo byc przez kielce
to czego sie nie czeka
(nawet bez gwiazd bliskosci)
znalezc niespodziewanie
czy to losu zdzialanie?
-doswiadczyc tej blogosci...
...
dusza dusze spotyka
serce radoscia tyka...

avatar
Nocnieci 2008-03-31 02:40 (użytkownik niezalogowany IP: 81.105.2...)

ja sie slowami nie bawie
ja sie nimi nie pieszcze
ja jeno probuje Ci opowiedziec
jak jestes mi bliska...
pewnego razu czlek spotkal czleka pci przeciwnej i oniemial, jakze to tak byc moze, ze teraz dopiero i w ogole; a dzialo sie to wszystko zeszlego roku panskiego w przykazimerskich okolicznosciach; i trwa ten czlek w zadziwieniu; bo jakze to tak? ze w ogole i teraz dopiero; i probuje Ci swe zdumienie wyrazic; bo i kotluje sie w srodku i w lepetynie...to ja przeciez...calym
noca gdy chaos ucichnie
tak mi sie mysli piknie
o tym co mogloby gdyby
(znow deszcz puka mi w szyby
i wiatr lufcikiem plomyk swiecy dygocze)
np. gdybym rozplotl Ci warkocze
najdelikatniej jak dotyk motyla
oh jaka slodka bylaby to chwila
a moze miast reka wlosow dotkne
sprobuje zupelnie odwrotnie,
i warkocze bez frasunku
zaplote Ci tysiacem pocalunkow...

avatar
Mike 2008-03-30 22:46 (użytkownik niezalogowany IP: 79.185.2...)

ooooooooooooo teściowa

avatar
PPPPPPPPPPPPPP 2008-03-30 22:27 (użytkownik niezalogowany IP: 79.185.2...)

.... ŚNIJ PIĘKNIE tak samo....

avatar
Mike 2008-03-30 22:14 (użytkownik niezalogowany IP: 83.7.116...)

ooooooooooooo teściowa

avatar
Żaba 2008-03-30 21:58 (użytkownik niezalogowany IP: 83.9.221...)

.... Ze wszystkich wiecznych rzeczy na tym świecie.... MIŁOŚĆ TRWA NAJDŁUZEJ.... ŚNIJ PIĘKNIE....

avatar
Marzenka 2008-03-30 21:07 (użytkownik niezalogowany IP: 83.7.64....)

Czujne oko i wtedy to jest............. czyli może lepiej niech stoją motocykle i samochody bo one odjadą a te ogródki do jesieni będą stać

REKLAMA
Polecamy: taxi kazimierz | kazimierz dolny mapa | Nałęczów | Okuninka, Jezioro-Białe | ogłoszenia | noclegi | słowacja | kazimierz dolny | noclegi | Kwatery prywatne | kamery internetowe | lublin

Copyright ©2003-2025 by NOCOWANIE.PL Sp. z o.o.

Usługodawcą serwisu jest NOCOWANIE.PL Sp. z o.o.