Kamery internetowe w Kazimierzu Dolnym. Zobacz obraz na żywo, pozdrów znajomych.
Widok z Apartamentu Rynek 1

Zobacz również pozostałe kamery

Skomentuj to co widzisz, pozdrów znajomych:

Treść komentarza:

avatar

akceptuję regulamin

Komentarze (122737)

avatar
Znowu Ja 2005-12-12 22:40 (użytkownik niezalogowany IP: 85.165.2...)

Probowaliscie kiedys byc z kims w ciszy? W ciszy, ktorej nie mozna nazwac niezreczna? Do wspolnej ciszy potrzeba wspolnej duszy, nie sadzicie? Uwazam ze nie z kazdym by ona wyszla... Bo czasami...
Cisza z twojej strony peszy jego(przez co wiecej gada-bezsensownie) a ty tylko czujesz ze on nigdy nie zrozumie pojecia bycia z kims bez slow. Chcialabys, tak bardzo bys chciala abyscie oboje zamkneli oczy i nic nie mowiac dali sobie znac, ze jestescie przy sobie. Do tego potrzeba wspolnej duszy... Przeszlosci? Uczuc?
A co powiedzielibyscie na to oto miasteczko? Mam nadzieje ze wszyscy, ktrorzy tutaj sie pojawiacie, Kochacie Kazimierz. Probowaliscie kiedys tej magicznej ciszy z nim? I jak?
Jednym z patetyczny przykladow jest rowniez pobyt nad morzem, a raczej szum fal. Bo pobyt nad morzem, to nie powinno byc tylko i wylacznie smarzenie sie na plazy i odslanianie jak najwiecej czesci ciala. Chodzi jeszcze o to, zeby sie zaprzyjaznic z miejscem. Zamykamy wiec oczy, i czujemy fale morza ocierajace sie o nasze cialo... cisza....

avatar
Luke 2005-12-12 22:38 (użytkownik niezalogowany IP: 83.238.1...)

Marek dziękuję za geniusza ale jeszcze mi do niego brakuje,mam jeszcze jedną historyjkę dotyczącą moskiewskiego metra i jego toalet głownie ale to trochę osobiste przeżycie i nie wiem czy mogę się nim podzielic? taka jedna ja nie chciałem ale to tak samo jakoś wyszło :-)

avatar
Wojtek 2005-12-12 22:32 (użytkownik niezalogowany IP: 62.179.5...)

Odpowiadał by mi system pracy Tadka,praca minimum 8 godzin dziennie a potem gonitwa po sklepach mnie wykańcza.Na szczęście weekendy mam wolne .
Marku,ty jedynie dorzuciłeś do pieca,winę za Wschód biorę na siebie.Wcisnąłem guziczek z napisem,,Petersburg" i...bum !
Tak że nie żałuj,nie ma co wracać do niedzielnej polemiki.
Luke przygniótł mnie lawiną informacji o dzisiejszej Moskwie.Cóż,oglądam ją oczami innych.Mój kolega z roku był tam niedawno.Potwierdzam;tyle Hummerów i innych luksusowych samochodów nie widział nigdzie,a przecież trochę po świecie pojeździł.
Ale biedę też widać,tylko że nikt nie chce jej widzieć.Moja Moskwa to jedynie lata 1985-1991 a więc jeszcze czasy państwa związkowego.Najmilej wspominam Arbat(odpowiednik warszawskiego Nowego Światu),bo tam czuć było Historię.To co nas urzeka w Kazimierzu to jego stara zabudowa,o którą Ktoś kiedyś walczył i mu się to udało.Jeśli największe miasto Rosji ucieka od Historii to ...beze mnie.Niechajże powstają tam megahiperwieżowce,wille,biurowce pod samo niebo.To mnie przeraża i dlatego do tego miasta nie tęsknię.
Inna rzecz-Petersburg,ech, gdzie przeżytych tyle lat nie wymaże nikt i nic,no chyba że... dębowa jesionka.
Opisuję to miasto po kawałeczku ciesząc się że znajduję w Was wdzięcznych słuchaczy.
Veron niedawno pytał się mnie jak znajduje się tak zwany ,,pijany róg''?Hm,sam nie wiem,to się po prostu wiedziało od razu po przyjeździe.Informacja gdzie jest całodobowy monopolowy pod chmurką była cenniejsza od tej,gdzie NIE należy się pojawiać,ani za dnia ani w nocy.Jako zakończenie tego przypadkowego suplementu o wódce potraktujcie wyznanie,że najbardziej zawstydzającym momentem po przyjeździe do Petersburga był dla mnie pewien moment podczas pierwszej biesiady z Rosjanami.Przywiezione polskie szkło,które stawiałem na stole wywołało pomruk uznania u gości.Ale ,,przegiąłem'' okazuje się,gdy do szkła wyjąłem...malusie kieliszeczki przywiezione z Polski.Ja ten ryk szczerego śmiechu Rosjan słyszę do dzisiaj.Wtedy spiekłem raka,dzisiaj wspominam ten moment z rozrzewnieniem.Na szczęście nie nauczyłem się pić TEGO płynu ze szklanki.Ale co przeżyłem,to moje.No i Wasze po trosze.
Miałem w zamiarze skrobnąć małe co nie co o ,,kręceniu czarnego dębu" w Wiśle,ale odłożę to na inny dzień.Mam nadzieję,że zadowoliłem pytających i bywalców tego forum.Do usłyszenia wkrótce.Gwoli sprostowania to zapis fonetyczny USA po rosyjsku brzmi,,Sajedinionnyje Sztaty Amieriki'' a jak Rosjanin przeklina swój kraj to zazwyczaj pluje dwoma słowami;,,Prakliataja Sawdiepia!"(Sawdiepia w łacińskim zapisie-SovDept.).Popłynąłbym jeszcze,ale należy dać odpocząć ludziom od tematów nie związanych z Kazimierzem.Aneri niezmiennie koi nasze zapędy zachwytami nad Ryneczkiem.Dziękuję.Dobranoc wszystkim !

avatar
K M 2005-12-12 22:32 (użytkownik niezalogowany IP: 212.182....)

Pozdrowienia dla Danii szczegolnie mojego misiczka ktorego zobacze za 4 dni :) chyba nam sie udalo wytrzymac choc bylo ciezko ale milosc wszystko wytrzyma :) kocham cie I tesknie :)

avatar
DANIA 2005-12-12 22:26 (użytkownik niezalogowany IP: 194.182....)

POZDRO DLA NAJLEPRZEGO KUMPLA, PS. STARY ZA 4 DNI WRACAY:)

avatar
Taka Jedna 2005-12-12 22:23 (użytkownik niezalogowany IP: 212.76.3...)

Tadek uważaj na wiatrrrrrrr:)

avatar
Tadek 2005-12-12 22:21 (użytkownik niezalogowany IP: 83.27.22...)

A ja idę na ostatni "obchód"

avatar
Taka Jedna 2005-12-12 22:12 (użytkownik niezalogowany IP: 212.76.3...)

Dania&Kasia:) suuuper - jeszcze tylko 4 dni tęsknoty:) Jesteście niesamowici. Próbuję sobie przypomnieć, od którego dnia pamiętam Wasze wpisy i chyba był to 97 dzień Waszych pozdrowień :):):)
Teraz to już historia:)

avatar
Taka Jedna 2005-12-12 22:07 (użytkownik niezalogowany IP: 212.76.3...)

Witaj deszczowy KAzimierzu:) Rynek puściuteńki....

Tadku:) miło znów Cię widzieć "po przerwie". Już sie martwiliśmy, dlaczego milczysz,a tymczasem popołudniowo-wieczorną porą dzielnie walczysz z wiatrakami jak Don Kichot:)

Luke:) dałeś czadu w rosyjskim temacie, wywołując wilka z lasu:)

MArku- bez urazy,ale nie atakujmy już siebie z powodu jakichkolwiek fascynacji... :) Przecież nikt niczego tutaj nie musi czytać jeśli nie chce. Dla jednych słowa to TYLKO słowa, dla drugich słowa to AŻ słowa,ale.... Twoja zaczepność i wrogość do niczego tutaj nie prowadzi. Ok, daruje sobie dalszy komentarz, bo i tak po prostu nie warto. Czasem trzeba być ponad....
Pozdrawiam Wszystkich w wieczornej aurze:)

avatar
DANIA 2005-12-12 21:55 (użytkownik niezalogowany IP: 194.182....)

POZDROWIENIA DLA KASI M. Z LASU STOCKIEGO PS. POZOSTALO 4 DNI

avatar
Rondel 2005-12-12 21:53 (użytkownik niezalogowany IP: 194.182....)

Four Days Remaining!!!!!!!!!!

avatar
Tadek 2005-12-12 21:29 (użytkownik niezalogowany IP: 83.27.22...)

A parę dni temu poczułem w moim mieście ulotny powiew Kazimierza- w jednym z supermarketów natknąłem się na Kazimierską- stała obok Nałęczowianki. Nawet tam miały do siebie blisko.

avatar
Tadek 2005-12-12 21:05 (użytkownik niezalogowany IP: 83.27.22...)

Ojojojo, ale się towarzystwo rozpisało! Ponad godzinę czytałem zaległości od czwartku. Miło po tych paru dniach przerwy tu wrócić. Ponieważ mam drugie zmiany i rano śpię smacznie, już teraz mówię Wam dzień dobry! Na jutro i pozostałe dni. Jeszcze dwie godziny wytężonej pracy i do domu -dzisiaj kończymy ostatni segment ostatniego wiatraka (niektórzy wiedzą, o co chodzi).

avatar
Marek 2005-12-12 20:44 (użytkownik niezalogowany IP: 217.116....)

Jak tam Wojtku . Luke to geniusz tak pięknie i ciekawie opisuje.Mało tego, kontynuje twoją fascynacje Rosją w sposób ..........................
Żałuję ,że się wczoraj odezwałem i dzisiaj muszę czytać te zachwyty jakiegoś golasa

avatar
Luke 2005-12-12 20:36 (użytkownik niezalogowany IP: 83.238.1...)

A artykuł ten komuś wysyłałem i został mi w poczcie

avatar
Luke 2005-12-12 20:31 (użytkownik niezalogowany IP: 81.210.2...)

Aneri dziekuje za pozdrowienia,choinkę z zeszłych świąt oglądałem przed chwilą ale dzieki za radę.
Veron wrzuciłem ten artykuł dlatego,że nie mogłem znależc linka do niego,ups

avatar
Olenka 2005-12-12 20:27 (użytkownik niezalogowany IP: 81.190.5...)

Ale malo ludu! Pzodro dla wszystkich ziomów z Kazika!!! Buziaczki:*

avatar
Veron 2005-12-12 20:22 (użytkownik niezalogowany IP: 80.53.12...)

Luke: jeśli przeklejasz artykuł L'Express (w tłumaczeniu Onetu zapewne), to lepeij zamiest go wklejać, podlinkuj go ;) mniej miejsca zajmie ;)

avatar
Aneri 2005-12-12 20:18 (użytkownik niezalogowany IP: 81.190.1...)

Nie wiem.I tak jak Ty czekam cierpliwie.Jeśli tęsknisz za takim widokiem, zobacz tą z ubiegłych świąt.Jest w fotografiach.Też piękna, bo z Kazimierza.Pozdrawiam Cię Luke.

avatar
Luke 2005-12-12 20:15 (użytkownik niezalogowany IP: 83.238.4...)

Aneri,a może Ty wiesz kiedy choinka zagości na kazimierskim Rynku?
Nie mogę się doczekac jej widoku

REKLAMA
Polecamy: taxi kazimierz | kazimierz dolny mapa | Nałęczów | Okuninka, Jezioro-Białe | ogłoszenia | noclegi | słowacja | kazimierz dolny | noclegi | Kwatery prywatne | kamery internetowe | lublin

Copyright ©2003-2025 by NOCOWANIE.PL Sp. z o.o.

Usługodawcą serwisu jest NOCOWANIE.PL Sp. z o.o.