Kamery internetowe w Kazimierzu Dolnym. Zobacz obraz na żywo, pozdrów znajomych.
Kamera Kazimierz Dolny, Rynek i kamienice

powiększ kamerę
Widok z Apartamentu Rynek 1
Skomentuj to co widzisz, pozdrów znajomych:
REKLAMA
Komentarze (122737)
T5, vielleicht sehen wir uns ja doch
13 dni dla B.D. :)
jeszcze trzy dni:) hurrraaaa!!!! a ja tam będę za 3 dni:) czekałam rok.Pozdrawiam wszystkich:)
nur noch 2 wochen und es ist endlich soweit...sachen packen und losfahren, um dann heiligabend anzukommen;) was man nicht auf sich nimmt, um nach Kazimierz zu kommen!!! Aber das ist es Wert.
Zur Zeit trennen mich noch viele Kilometer von diesem Ort, jedoch kann ich "hier" zumindest ab und zu hineinschauen.
Pozdrowiam;)
kolejne 2 zimowe "nocniki" w galerii....
pzodro
Czołem Kocie Leżący W Kamerze 2, Która dawniej była Kamerą 1.
Popijajac kawke ----
- patrze sobie na was, ;)
- rynek - targowisko --
- jakies samochody ,
- troche kupujacych ,
- zimno jest na dworze,,,, ,,,,,
- trudno by tu bylo ,
- poznac nawet kogo ,
- mily to obrazek ,
- no i atmosfera ,
- tak wyglada u mnie ,
- z mego komputera ;)
- pozdrawiam cieplutka -
- cieplo sie trzmajcie .
- czasem przed kamerka ,
- tez nam pomachajcie ;)
......tak białymi jak Tadka Psinka.
Pozdrawiam z śniegowymi płatkami Kazimierza.
Wpadam tylko na chwilkę, by się przywitać - Witajcie:)
Rynek w śnieżnej pierzynce...:) Dobrego dnia Wszystkim!
A wieczorem spotykamy się, by powitać kazimierską choinkę -pamiętajcie!:) Znikam z wiatremmmmm. Do później!
do Wojtka
cieszę się Wojtku,że podoba Ci się rosyjska TV,mam nadzieję,że lubisz te klimaty i chętnie poczytamy Twoje petersburskie opowieści-jestem pewna ,że będą równie ciekawe jak sam Petersburg,ktorego dawno nie widziałam /7 lat/ a zmieniło sie zapewne w tym czasie.
Czy Twoje tam studia miały miejsce w czasie przedpierestrojkowym czy po?Jeśli to nie tajemnica proszę odpowiedz.
Bialo , bialo , bielusienko, a Kazimierz pod kolderka , Witam
"Wojtek"-Kazimierz Ajtel ps. "Krzywousty"
Anonimka z rana napisała ciepłymi słowy o rosyjskiej telewizji.Też ją chwalę,nie zachłystuje się bowiem amerykańskimi trendami a poza tym rosyjski to jedyny język obcy który dobrze znam(studiowałem
6 latek konserwację dzieł sztuki w Petersburgu-jak wygaśnie wulkan opowieści Lilly o Islandii,coś nie coś powiem o ,,Wenecji Północy'').
Może wróci moda na rosyjski(bo taka panowała w czasach,,pieriestrojki'')?
Taka jedna -nie podzielisz losu andersenowskiej dziewczynki z zapałkami.Czyń nadal dobro swoimi słowami.
Brawo głogowscy radni(jeśli to oni)-przystrojenie budynku miejskiego czapą Santa Clausa to syndrom niedowartościowania?Chęcią znalezienia się na kartach księgi Guinessa zapałali tego lata kucharze w lubelskiem,uwarzyli bowiem gigantycznego pieroga z soczewicą.Nie znam parametrów,ale na zdjęciu wyglądał bardzo okazale !!!
A propos pierogów z soczewicą-najlepsze podają w jedynym lokalu gastronomicznym na terenie Męćmierza,zaraz przy zejściu z góry,w małej,,Karczmie'' prowadzonej przez Kazimierza Ajtela,pod dwunastką.Szkoda jedynie że lokal ten czynny jest tylko w sezonie letnim.Tego lata porcja przepysznych pierogów kosztowała jedyne 7 ,,pelenów'',nie wiem jak w przyszłym roku.O innych specjałach już się nie rozpisuję,bo na samą myśl jest się głodnym...
Jestem ciekaw jak w innych miastach Polski trwają przygotowania do Swiąt Bożego Narodzenia no i tak jak wielu oczekuję na pojawienie się choinki na Rynku! Dobranoc wszystkim czuwającym(i buszującym po ciemnicy też,i witających nowy dzień ćwierkaniem też...)!
Dobranoc i ja.
Ksiezyc ,czy go widzicie?
Czy to aby kolysanka?
Slowa,nie wierze by to dalo sie
opisac,to co napisala Lilly trzeba pomnozyc tysiac
a moze wiecej ja mam za malo
talentu by tak pieknie napisac:)
Dobranoc .
Ciiicho szaaaa... Kazimierz już zasypia...:)
I ja znikam w senną krainę... :)
NEmo- trzymaj się pięknie tam, hen w islandzkich krajobrazach i niech ciepłe myśli o Kazimierzu utulą Twoją tęsknotę:) Pa.
DOBRAnoc Wszystkim!
Rety, mieszkasz w malowniczej Islandii podobnie jak Lilly:):):)
Pozdrów tę niezwykłą Wyspę ognia i lodu.
A może w wolnej chwili i Ty podzielisz się swoimi wrażeniami stamtąd - już dużo wiemy o wyspie od Lilly:):)
Az a moze tylko myslalem o czasie
fizycznie w Reykjaviku, duchem w
Kazimierzu:)