Kamery internetowe w Kazimierzu Dolnym. Zobacz obraz na żywo, pozdrów znajomych.
Kamera Kazimierz Dolny, Rynek i kamienice

powiększ kamerę
Widok z Apartamentu Rynek 1
Skomentuj to co widzisz, pozdrów znajomych:
REKLAMA
Komentarze (122737)
No i zasypalo nam Wolverhampton.
Tadku,miło,że "wróciłeś", bo już bardzo brakowało Twoich wczesnych powitań.Szkoda,że smutne "sprawy"Cię doświadczały, ale wszyscy wiemy,że tak to w życiu jest.Dziś TY jutro.......np.ja.Nowe zdjęcia są świetne,zresztą jak zawsze.Nie smuć się.Pozdrawiam.
ooo.ooo..... Sulek "pod strzechy....pod strzechy" ....;)
Dla "chłopca b":
ISKRY TEN SZUKA W WODZIE I ROSY W PŁOMIENIU
KTO WIARĘ DAJE KOBIECEMU PRZYRZECZENIU...
halo Lilly z dalekie Islandii,dawno mnie tu nie było- ale po przeczytaniu archiwum do tygodnia wstecz-trudno nie być pod wrażeniem twojej islandzkiej opowieści.Proszę napisz coś jeszcze - co wydaje Ci się zabawne u Islandczyków,może jakieś ciekawe spostrzezenia z Twojej pracy - czego zazdrościsz im Jako Polka/mam na myśli taką pozytywna zazdrość/.co przeniosłabyś na nasz polski grunt???Pozdrawiam Cię niezwykle ciepło.Równie cieplutkie pozdrowionka dla Aneri i AU.
No tak- "z babą źle, ale bez baby jeszcze gorzej". Wracam do Was po paru dniach nieobecności wymuszonej sprawami ważnymi i niestety smutnymi. Teraz mam drugie zmiany, więc będę Was wieczorami żegnał wraz z mijającym dniem.
Chłopcu B nie przejmuj się--Bo to zła kobieta była :-) --myślę że powinieneś z nią szczerze porozmawiac i wtedy powziąc decyzję co dalej.Jeśli to wartościowa dziewczyna to walcz o nią,a jeśli nie-daj sobie z nią spokój i poczekaj na tą jedną jedyną.Takie jest moje zdanie.
Tomek: po zobaczeniu kota w ekranie naciska się klawisz "Print screan" następnie otwiera Painta i robi "wklej" a następnie przycina i wrzuca kota do galerii:D:D Po wrzuceniu spogląda się ponownie na ekran: jeśli widnieje tam kot, to znaczy, że to nie było przywidzenie. Jeśli jednak widzimy jednorożca - tzn. czas przerwać picie i zakąsić;)
Jak chcesz, żeby przeczytała, to jej wyślij.
Drogi B - zawsze sercowe porazki sa bolesne , glowa do gory .
'Serduszko zranione wlasnie tam'?.....hmmm moze nie doslownie ale Kazimierz mial z ta historia wiele naprawde wiele wspolnego:)
podziekowania dla Aneri i Joanny za to ze przeczytali zagadke i powiedzieli co pomysleli;) dzieki serdeczne pozdrawiam rowniez (i dodam ze zagadka jeszcze pewnie pojawi sie na tej stronce bo zalezy mi zeby 'wlasciwe' osoby ja przeczytaly i troszke sie zastanowily)
Odstaw ten plyn.
To byla kotka.
czy widział ktoś jeszcze kocura który przed chwilą przeszedł przed kamerka patrzącą na Farę? czy to ja powinienem odstawić na czas jakiś bursztynowy i nie tylko płyn?
"z pewnoscia Kazimierski klimat pomoze Ci uleczyc zranione serduszko" a co jezeli serduszko zostalo zranieone wlsnie tam? ...
A propos tej zagadki..... Chłopcze B.... daj sobie spokój z tą dziewczynką... Jeśli wierzy w takie historie, w dodatku opowiedziane przez NIKOGO to naprawdę szkoda Twojego zaangażowania, czasu i nerwów. Ona bardziej szuka okazji, żeby ostatecznie powiedzieć Ci "do widzenia". I niestety robi to w bardzo mało dojrzały sposób bo próbuje winić Ciebie za to że wszystko się skończyło, zamiast zwyczajnie się przyznać, co czuje.... Smutne to ale cóź, takie życie. Głowa do góry!!! Z pewnością kazimierskie klimaty pomogą Ci uleczyć zranione serducho :)). Pozdrawiam, Joanna.
Aneri, napisałaś to co czuję każdego dnia kiedy patrzę na te dwa ujęcia kazimierzowskiej (kazimierskiej?) kamerki.
Pozdrawiam, radośniej na duszy gdy słońce oświetla farę.
bardzo pięknie ten Rynek dziś wygląda! aż zaczynam tęsknić za Kaźmirzem, hmm najpewniej czas już najwyższy pomyśleć o jakiejś wizycie ...ciekawam jak tam moja (i nie tylko moja;)) tłusta mysza się miewa (posyłana do małego domku na szczycie wąwozu w zastępstwie wilka).
NIestety, ale jesteśmy tak skonstruowani,że szybciej uwierzmy w to złe niż w to co dobre. z wyjaśnieniem dlaczego chłopiec C tak postąpił trzeba dać sobie spokój.Głupotę trzeba lekceważyć.A dziewczynka A i chłpoiec B,muszą zostawić "to" czasowi.Czas sam wyjaśni czy będą razem czy nie?Zresztą ważne jest to dlaczego się rozstali?Trudno dziewczynce tracąc miłość "przejść tylko na przyjażń.Chyba,że chcieli tego oboje.Trudno radzić, bo życie samo napisze scenariusz.
ZAGADKA!!!!!!!!!!!WARTO PRZECZYTAC!!!!!!
chlopiec B i dziewczynka A bardzo sie kochali, byli razem przez rok i jakies 3 miesiace. los chcial ze mimo wszystko rozstali sie. chlopiec B chcial utrzymywac jednak przyjacielskie stosunki ze swoja miloscia dziewczynka A, ona jednak byla troszke innego zdania, ale nie to jest wazne. po kilku miesiacach rozlaki (chlopiec B byl za granica), jeden z najlepszych kumpli chlopca B, chlopiec C powiedzial dziewczynce A ze jej ukochany ja zdradzal (co oczywiscie nie bylo prawda bo bardzo ja kochal), dziewczynka A uwiezyla mimo ze ledwo znala chlopca C i tlumaczenia chlopca B nie pomogly ( zostal zwyzywany od najgorszych i dziewczynka nie chciala wiecej go znac). Chlopiec nie mogl zrozumiec ja po tych wszystich spedzonych razem chwilach moze mu nie wierzyc:(. mimo iz nie czul zlosci troszke sie zemscil (rowniez nawymyslal dziewczynce A, tylko po to zeby poczula jak to jest kiedy ktos oskarza cie z nic)
pyt 1. czy dziewczynka A ma rowno pod sufitem wierzac chlopcu C
pyt 2. dlaczego chlopiec C okazal sie takim ch.... wobec przyjaciela
pyt 3. co powinien zrobic chlopiec B
Ta histori jes prawdziwa i wydazyla sie kilka tygodni temu. (chlopiec B)