Kamery internetowe w Kazimierzu Dolnym. Zobacz obraz na żywo, pozdrów znajomych.
Widok z Apartamentu Rynek 1

Zobacz również pozostałe kamery

Skomentuj to co widzisz, pozdrów znajomych:

Treść komentarza:

avatar

akceptuję regulamin

Komentarze (122736)

avatar
Taak Denaj 2005-08-22 10:00 (użytkownik niezalogowany IP: 80.42.24...)

I prysznic tez...Nie tylko ta pogoda zmienna...

avatar
Fotone 2005-08-22 09:51 (użytkownik niezalogowany IP: 83.28.11...)

Ała. NIe ma nic piekniejszego niz spacer wawozami przy slonecznej pogodzie w pazdzierniku....NIC!!! Niestety przy slonecznej pogodzie (w weekend) ciagle natkniesz sie na (juz nie dzikie) ale wciaz "tlumki" - choc zasady nie ma! pozdro. Czy sensowny.....to chyba najbaredziej sensowny czas na wyjazd do Kazikowa....POZDOR!!

avatar
ANERI 2005-08-22 09:50 (użytkownik niezalogowany IP: 81.190.1...)

Moja podpowiedz dla Aly.To,zalezy,czego w Kazimierzu "szukamy",co nas fascynuje/jak lubimy spedzac czas?Czy zwracamy uwage tylko na mile "dotyki"komercji?Czy lubimy zatopic sie w odkrywaniu wzruszen przeszlosci.Jesli,poszperamy troche w starych ksiazkach,poczytamy jak inni,postrzegali i tworzyli Kazimierz to pozniej sami patrzymy "inaczej".Wiem to po sobie.Dlatego nie ma znaczenia kiedy zawitamy do tego upragnionego miejsca.Jesien jest ciepla w barwach i nie tylko,wiec smialo mozna ruszac na odkrywanie nowych wzruszen.POWODZENIA!

avatar
ANERI 2005-08-22 09:35 (użytkownik niezalogowany IP: 81.190.1...)

Mile dzien dobry dla wieczornych"Dyskutantow":Takiej Jednej,Aly,Karola i Zniesmaczonego.Szkoda,ze tak szybko zasnelam i nie moglam byc z Wami.To,wspaniale,ze rozwinela sie taka "pogawedka".Dobrze znac rozne opinie,rozne spostrzezenia na temat Kazimierza.Ja osobiscie,ciesze sie bardzo z "glosu"Kazimierzan.Mieszkam ponad 600km od Was i czesto zastanawialwm sie jakie sa Wasze opinie.Jak czujecie sie w magicznym i urzekajacym tylu ludzi miejscu?Mimo roznych niedogodnosci to i tak bardzo Wam zazdroszcze.Szczere pozdrowienia dla WSZYSTKICH KAZIMIERZAN.Milego dnia.I to nie tylko dzisiejszego.

avatar
Ała 2005-08-22 09:12 (użytkownik niezalogowany IP: 80.53.12...)

UWAGA! Poważne pytanie i proszę o poważną odpowiedź. Czy sensowny jest wyjazd do Kazimierza na sam koniec września lub w pierwszej połowie października?? Jakie są wady - zalety rozwiązania.

avatar
Asia 2005-08-22 08:49 (użytkownik niezalogowany IP: 217.96.2...)

naprawcie kamery !!!!!!

avatar
Malenka 2005-08-22 08:43 (użytkownik niezalogowany IP: 217.96.2...)

uuuu kamerka cos opuzniona duzo, juz prawie 9 , a tu obraz z nocy

avatar
ANNA 2005-08-22 08:03 (użytkownik niezalogowany IP: 80.51.20...)

Byłam w Kazimierzu...już nie wiem, który to raz? Bardzo mnie zasmucił widok strasznych parasoli. Jeszcze tu przyjadę...kiedy rozbiorą te okropne ogródki piwne. Pozdrawiam sympatycznych mieszkańców Kazimierza.

avatar
Minona 2005-08-22 03:41 (użytkownik niezalogowany IP: 80.42.24...)

Eureka! Ostatni (ca)

avatar
Maja 2005-08-22 02:03 (użytkownik niezalogowany IP: 80.42.24...)

Idea spox, ale mamcia teskni i planuje podskoczyc do mnie na week. I to predzej niz do siostry :-)

avatar
Anonimm 2005-08-22 01:47 (użytkownik niezalogowany IP: 80.42.24...)

Cos chyba nie tak z Twoim wzrokiem :-) wujaszku

avatar
Wujek 2005-08-22 01:26 (użytkownik niezalogowany IP: 212.244....)

I tak SANDOMIERZ jest ładnieszy, hahahaha

avatar
Taak Denaj 2005-08-22 01:13 (użytkownik niezalogowany IP: 80.42.24...)

Tak, tak...sny czekaja. A kompa to pewnego dnia rozwale... :-)

avatar
Minona 2005-08-22 01:09 (użytkownik niezalogowany IP: 80.42.24...)

31?

avatar
Anonim 2005-08-22 00:58 (użytkownik niezalogowany IP: 80.53.12...)

pytanie: kiedy rozbierane są ogródki piwne? czy przyjazd do Kazimierza na koniec września lub w październiku to dobry pomysł?

avatar
Taka Jedna 2005-08-21 23:26 (użytkownik niezalogowany IP: 212.76.3...)

Witam Cię ponownie Zniesmaczony:):) ...rozumiem Twoje rozżalenie... I szanuję Twoją opinię... Mimo to mam nadzieję, że wreszcie uda Ci się COŚ dla siebie odkryć w Twoim przepięknym, rodzinnym mieście... :)
p.s. I myślę, że chyba nie mozna tak generalizować sprawy, że przyjezdni z danego miasta są tacy, a inni to cacy...:) Wiesz.... w każdym zakątku kraju mieszkają tak różni ludzie, że zawsze znajdzie się jakiś zakompleksiony zarozumialec i otwarty życzliwie na nowe miejsca człowiek.... Ok, zostawiam temat... nie chcę tutaj rozdrapywać antagonizmów tzw. międzymiastowych :) A kultura ludzi, ich szacunek dla miejsc i ludzi odwiedzanych nie ma nic wspólnego z ich pochodzeniem... Choć wydawać sie moze,że "pochodzenie" zobowiązuje.... Pozdrawiam serdecznie. Znikam już...sny w progu czekają:) Trzymaj się mimo wszystko, bo być Kazimierzaninem brzmi baaaadzo dumnie.... Pa. Muszę juz kończyc, miło było Cię poznać.... Moze przypadkiem nie wiedząc o tym,że to my miniemy się kiedys na Rynku:) Psssyt. Dobranoc. Do następnego...

avatar
Kaja 2005-08-21 23:23 (użytkownik niezalogowany IP: 85.165.5...)

dobrze tam, gdzie nas nie ma... a gdy tu jestesmy, nie doceniamy tego? taak, racja. ciesze sie ze w tym roku przezylam to inaczej. gdy bylam w Kaziku, to na maksa, caly czas, cala soba. bo wiedzialam ze bede tesknic ze bedzie mi go brakowalo. teskni i mi brakuje, ale nie zaluje, nie nazekam na zle spedzony czas.tego wam zycze, ktorzy wlasnie tam jestescie, albo sie tam wybieracie... jestem z wami
zostaly wspomnienia i nadzieja ze w krotce znowu sie tu tam pojawie...
serdecznie pozdrawiam wszystkich, ktorzy byli ze mna na festiwalu filmowym...

avatar
Ała 2005-08-21 23:17 (użytkownik niezalogowany IP: 80.53.12...)

Wciąż zniesmaczony: jest jedna zasada. DOBRZE TAM, GDZIE NAS NIE MA. Realnie ujmując - a fazę bezkrytycznego zachwytu nad Kazimierzem mam już dawno za sobą- powiem tak: mogłeś znacznie gorzej trafić z miejscem urodzenia i zamieszkania. Jeśli chodzi o Warszawiaków - róznie bywa - zbulwersowałem się ostatnio strasznie panią która bluźniła na Kazimierz, ponieważ w niedzielę o godz 12 wykrzyknęła: CÓŻ ZA MIASTO WSTRĘTNE, NIGDZIE NIE MOŻNA KUPIĆ KLAPEK!~i nadmieniła coś o cywilizacji i hipermarketach...
A ponadto, ponieważ spotkałem niedawno rodowitych mieszkańców Kazimierza wyjątkowo zakręconych na punkcie swego miasta (POZDROWIENIA DLA BD Z RODZINĄ, A SZCZEGÓLNIE DLA BABCI!!), więc cóż: uczucia subiektywne - wyjedziesz, zobaczysz obrzydliwe blokowiska i będiesz wspomiłał jak to ładnie było...

avatar
Karol 2005-08-21 22:59 (użytkownik niezalogowany IP: 83.28.97...)

Oj od ponad 20 !!!

avatar
Karol 2005-08-21 22:58 (użytkownik niezalogowany IP: 83.28.97...)

wciąż zniesmaczony!!! jakże trafne określenie!!!
Żal, że mieszkasz tu od 20 lat i nic dobrego o swoim mieście nie możesz powiedzieć! Ja też mieszkam tu od ponad 202 lat i jestem zafascynowany Moim Miasteczkiem!!! Jest wyjądkowe..... po perła między wzgórzmi (powtórzę za Grechutą). A Warszawiacy są też sympatyczni mili i różni jak każdy z nas! Masz zaniżone poczucie Swojej wartości i kompleks niższości. Więcej optymizmu i serdeczności dla ludzi a zobaczysz, że i na Ciebie spojrzą inaczej:)))
Pozdro!!!

REKLAMA
Polecamy: taxi kazimierz | kazimierz dolny mapa | Nałęczów | Okuninka, Jezioro-Białe | ogłoszenia | noclegi | słowacja | kazimierz dolny | noclegi | Kwatery prywatne | kamery internetowe | lublin

Copyright ©2003-2025 by NOCOWANIE.PL Sp. z o.o.

Usługodawcą serwisu jest NOCOWANIE.PL Sp. z o.o.