STACHOWER, ty chyba stąd jesteś i nie masz na imię Stanisław, nie ma co się złościć na słabą koniunkturę-rób coś! Dasz radę tylko mniej zawiści.

Stachocier, ja też bylem u fryzjera i nie skandal. Byłem w maju w werandzie i teraz wiem co jest dla ciebie skandalem a co dla mnie. Dlatego ja chodze do fryzjera a ty siedz przy brudnych stolikach z wysypujacymi sie popielniczkami (jesli akurat sa).

Pks spłonął!!! Podpalacze strzeżcie się!!! Zostaliście namierzeni. Są zdjęcia!!!

Pugilares is safe!!!

PS To nie dzikie baby bawiące się w Zajeździe, o nie!

dzięki wars!
Ja już byłem tu 4 -raz. Ja też nie lubię siedzieć na tym wspaniałym rynku i wdychać smród ze spalin samochodów, skuterów itp.
A policjantów jest 2 słownie dwóch na Kazimierz i jeszcze jedną miejscowość. Rozmawiałem z nimi i sami twierdza, że są bezradni - jest ich za mało. A straży miejskiej nie ma. Radni na czele z burmistrzem - do roboty!!!

Byłem w Kazimierzu już 3-ci raz, i będę tu wracał, bo warto. Miejscowe władze powinny zadbać o to by zamykać ruch drogowy na rynku przynajmniej w weekendy i święta. Dziwne, że jeszcze nikt z Rady Miasta o tym nie pomyślał. Nie sądzę ,że przyjeżdzający do Waszego miasta turyści z całego świata lubią popijać piwo pod parasolami w aurze samochodowych spalin. Nie róbcie wiejskiego podwórka z tak zacnego i historycznego miejsca.

W tej chwili masz rynek bez samochodów ludzi itp. A swoją drogą patrol policji nigdy nie szkodzi.

Najlepsza obsługa i jedzenie jest na "Werandzie" serdecznie polecam. Obsługa bezproblemowa. Chciałem skosztować coś u "Fryzjera" byłem tam dwa razy w porze obiadowej i jak już coś wybrałem to usłyszałem - nie ma - skandal.

Ja też lubię piwo i również siedziałem w ogródkach pod parasolem ale pisałem zupełnie o czymś innym a mianowicie o tym, że wszystkie miasta jak maja taki cudo jak rynek w Kazimierzu to go zamykają dla ruchu drogowego a tu nikogo to nie obchodzi.
Zagadka:
Kto wie ilu policjantów jest w Kazimierzu?
Ja pytałem i pewnie zaskocze wszystkich odpowiedzią.
A co powiecie na zakaz sprzedaży na rynku wprowadzony przez Rade Gminy o którym informuja znaki umieszczone na rynku?
Lubię Kazimierz i pewnie mi przejdzie ale tym bardziej chciałbym, żeby był piękny i przystępny.
stachower

Dzisiaj Gas idze w gasss a my z nim:)Pozdrowienia dla znajomych:)

Nikt Cie nie zmusza abyc tu przyjezdzał...:-/

paroslke widzialem i tego z nia

pozdrowienia dla pana z parasolka k

A ja się pytam, gdzie policja? I od czego w końcu jest?

stachower czy ty jestes taki OLBRZYM ze malo masz miejsca na rynku? a poza tym jest wiele innych miejsc gdzie mozna sobie pospacerowac z dala od ludzi i samochodow. Ja tez jestem turysta i ciesze sie ze na rynku pod parasolami mozna cos zjesc dobrego i przy okazji napic sie np. piwa. Pozdrawiam! Glowa do gory!

Witam!
Kolejny raz na urlop wybrałem się do pięknego Kazimierza i czar prysł.
Miasteczko piękne ale to co sie wyprawia na rynku, samochody jeżdża jak chcą, kiedy chcą nie zwazając na turystę. A w niedzielę ustawiły sie dwa rzędy samochodów na samym ryneczku. Wstyt szanowna władzo samorządowa, wstyd.
Dość, że ogródki z piwem zabierają połowe ryneczku to po drugiej nie bedzie można chodzić bo cie przejadą. Na jakiś czas odpuszczam Kazimierz.
Stachower

Kontrola sanepidu w szkolnej stołówce...
Kontroler:
- Co to jest to zielone i pomarańczowe?
Pani ze stołówki:
- Zielony jest alegorią - trudne słowo - szyneczki z Constaru, a pomarańczowy jest metaforą - jeszcze trudniejsze słowo - barszczyku ukraińskiego...

Kazik jest ok

Rudy? Czy te prasole zwija się z powodu braku słońca, czy w tym miejscu jest przewiew na rynku i wiatr je chce porwać?

pozdrawiam wszystkich wielbicieli kazimierza dolnego

czy to prawda że w czasie festiwalu filmoewgo bedzie koncert U. Dudziak? Nigdzie nie ma programu, ani zadnych informacji o tym co będzie w tym roku! Pomóżcie Kazimierzanie - gdzie i kiedy ten koncert?