Dzień dobry Misiaczku:-) :-) :-)

Cześć Wam, prawie wszystkim.
Albo mi monitor nawalił, albo kamerki wyzionęły ducha...gdzie KOLORY?! A może zostałem daltonistą? ? ?

a p o k a l i p t y c z n y o b r a z e k

Pozdrawiam wszystkich z Kazimierza, Puław i reszty Polski. Dzień dobry wszystkim. :):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):)...

Ku ku, kuku, moi je suis ici, au brouillard :>
Bonjour, bonjour, bonjour Charles (à Genève? bravo!). Bises et bonne journée à toi :)

Dzień dobry, witam zamglonych :)

où es-tu Iwona, je ne te vois pas !!!!
bises et bonne journée.
Je pars 3 jours à Genève. :))

miłego dnia ...

Pozdrawiam wszystkich z Kazimierza, Puław i reszty Polski. Dobranoc wszystkim.:):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):)...

Pozdrawiam murek

Dlaczego mnie pozdrawiasz,kim jesteś?

pozdrawiam lucjana

A co lekarze na to? Bezsilni? Nie dziwię się.

Pruszków: picie na umór, ustalanie kto teraz idzie po wódkę
Rzerzączkowo - wspomnienia kazimierza, dobre i złe
Wołomin: wybili zęby nie temu co mieli, uciekli, upili sie
Węgrów: piją i grają w karty, zapłacone panie czekają
Miastko: nieudane włamanie do kiosku
Kazimierz: rozmowy o polityce po czwartym litrze alkoholu (na pięciu)
Puławy: obietnica kupienia damskich zimowych butów w zamian za zaprzestanie oporu.
Kiła n/Utratą: Kocham Kazimierz
Grójec: czy pijany i naćpany kierowca itd (patrz niżej)
Nowy Jork: zabawa w tysiącu klubów przy muzyce o jakiej wam sie nie sniło
Paryż: rewia, kina, restauracje ale i burdele
Londyn; kina pękają w szwach; na Soho tłum, do restauracji Trzech Smoków kolejka na dwie godziny
Moskwa - brak wiadomosci
Pekin brak wiadomosci
Quala Lumpur brak wiadomosci
Rio de Janeiro - nic nie wiedzą o Kaziemirzu Dolnym, ani o polskiej ortografii, ani o Polsce (co to qrna jest??)
Lisbona - myślą o miłości śpiewając fado /fadu/
Rzym - Ojciec święty kładzie sie spać
Wąwolnica: ostatni autobus odjechał wczoraj po południu
Dęblin: F16, AWACS, pułkownikówna, AWACS, majorówna, F16, kuzynka porucznika, F16, F16.

Marzenko, dziękujemy.

Jakby Ci kobieto ze strzeżonego parkingu w centrum miasteczka ukradli jednego popołudnia cztery koła, cztery kołpaki, lusterka i radio, a cały pozostały samochód zas...ali przy pomocy gołębi do niedopoznania, to inaczejbyś mówiła :)

... Hmmmm ??? Jeśli Ktokolwiek mysli, że można przestać kochać Kazimierz z dnia na dzień to jest w błędzie.... Pozdrawiam wszystkich zakochanych w Kazimierzu i życzę im duzo szczęścia.:-):-):-):-):-):-):-)a Kubica jest OK !

Pozdrowienia z Kazika

Marek, "wałkujesz" stary temat, chyba nie jesteś na bieżąco.
"Garbiki" nic nie pomogą, ZAWSZE znajdzie się jakiś pijany albo naćpany kierowca który spróbuje jak daleko można "pofrunąć"...Mentalność trzeba zmienić, ale potrwa jeszcze ze dwa, trzy pokolenia...Miłego wieczoru życzę.

Do Ały - masz calkowitą rację co do zbytniej przesady przy przy przebudowie ulic w Puławach "coby było wolniej i bezpieczniej".
A Kazimierz nie może się doczekać choćby 2 garbików na ul. Lubelskiej i Nadrzecznej. Tylko patrzeć jak dojdzie do nieszczęścia z powodu gnających taksiarzy, domorosłych wyścigowców na motocyklach i wtedy miasto wysupła kilka groszy na spowolnienie ruchu na tych ulicach. Oby nie za późno, Panowie decydenci.