Mgliście dziękujemy i dołączamy się pospiesznie.

witajcie targowo :) milego dnia ...:)

Marzenko, starałem się wysłać zdjęcia kalisza , niestety Twoj serwer nie przyjmuje. Zadryndaj.

ojojojoj pozdrawiam konana

a gdzie ten od pozdrawiania samego siebie i tchórza? Żaba jeszcze się nie wpisał

a gdzie ta od pozdrawiania siebie jako zakochanny chopiec? czas na reakcje, zolwik sie pokazal

..Dziękuję bardzo... hmmm ???? Porajdam sobie troszeczkę z Tobą dziś w nocy... Śnij pięknie. .......

...bardzo miłego jutrzejszego dnia Ci życzę....taki dzień zdarza się tylko raz w roku..:-)

Ciekawska Marzenka ma moją komorkę i @ jak będziesz miała ochotę..

Witajcie Dziewczyny dopiero weszliśmy do domu, byliśmy w odwiedzinach u wnuczki Oli. Jestem zmachany psychicznie-załatwiam sprawę finansowania naprawy samochodu, nie będę opowiadał, bo nudne to dla innych. Ale zaraz zjem sobie cynamonową bułeczkę, może po niej będzie lepiej, przecież to bułeczki z Waszego miasteczka. Marzenka, Olga dała znać, że płytkę Kalisz 2009 obejrzała bez problemu. Może tę płytke nie Ty otwierałaś. Przeprosiny przyjęte, fakt zapomniany. Ciekawska / Ciebie też nie lubię/ wierz mi, żalujemy ze spotkanie było tak krótkie i tylko jedno. Obiecujemy, ze jeśli dalej będziesz mieszkała w Kaziku, to nadrobimy za dwa lata.Bardzo serdecznie Was pozdrawiamy. Luc i Jolku.

łeeeeeee ale przynudzacie

Marzenko ,Ty to umiesz budować napięcie , moja rada zacznij pisać książkihaha oczywiście to żart ....aczkolwiek kto wie ......co przyniesie przyszłość przeczytałaś wszystko co napisane a teraz musisz coś napisać ...i dopiero czytać:-)

Witajcie KMN witajcie Kamerkowicze.Luc.-jak wiesz to były niezapomniane chwile które spędziłam z WAMI i tylko szkoda że one tak szybko minęły jeszcze raz przepraszam wiecie za co?

Ale jest kilku ufoludzi

coś mało ludzi

A teraz zadanie dla "nauczyciela mimo woli" .
Jak się nazywała pierwsza ofiara II wojny światowej w Kazimierzu Dolnym nad Wisłą?

Pamietacie jak 6 września 1939 r. na grobli u Kuncewiczów Julian Tuwim powiedział: "Oto Julian Tuwim, poeta polski, idzie na wygnanie". Było to równe 70 lat temu, a wydaje się, że to było tak niedawno ....

miłego dnia ...

Moja żona i ja też żalujemy i też odczuwamy pewien niedosyt. Zwróciła mi na to Jola i natychmiast jej przyznalem rację. Dziś możemy tylko pozdrowić.

dobranolka