Kamery internetowe w Kazimierzu Dolnym. Zobacz obraz na żywo, pozdrów znajomych.
Kamera Kazimierz Dolny, Rynek i kamienice

powiększ kamerę
Widok z Apartamentu Rynek 1
Skomentuj to co widzisz, pozdrów znajomych:
REKLAMA
Komentarze (122737)
Dzień dobry,
piszę w zastępstwie Olgi (prosiła mnie o to) do Marzenki i ciekawskiej, nasza ekipa czyli: Beata T, Tadek, Olga, Bramcio, Nika czekają na was na Rynku, ale po drugiej stronie, nie " U Radka", a po przeciwnej stronie Rynku. Olga zapomniała laptopa i telefon coś jej szwankuje i nie może się z Wami skontaktować, aha, wieczorem planowane jest ognisko więc Marzenko i cekawska przybywajcie
taka jedna dziękuję za zdjęcia ludzie................ no piękni jesteśmy i wyjątkowi
WITAJCIE Olgo,ciekawska, taka jedna,Beato T, Nika i NASZE ciacha Lukę Tadek Roger,K....... i Bramcio oraz......znajomy.Odpoczywam po pracy czytam coście naskrobali pod kamerkami i jak zwykle musi byc zadyma.Beato z Katowic też wybieram się na to spotkanie ale nic dwa razy się nie zdarza ta grupka była wyjątkowa i idealna wszyscy gadaliśmy jednym jęzorkiem(pilismy też tak samo kawa,herbata,nalewka,wino,piwo nawet zupę wszyscy jedli)czekam na 15stego 09 ale jeden warunek jak poczekacie na mnie godz 12sta zdecydowanie jest za wczesna i oczywiście mogę zarezerwować stolik U Radka. Olgo niedzielę prawie przespałam w południe skoczyłam na miast ale Bramcia nie było.Ciekawska pewnie siedziała w domu i pilnowała szarlotki.Roger masz takie piękne oczy. Luke czy u Ciebie też tak pięknie jest. Pozdrawiam trzymajcie się ciepło i poręczy.
Mam pomysł - wszyscy zróbcie sobie wagary i przyjdzcie na spotkanie 15 września. Będzie cudownie.
Może to przejdzie do historii i będą o tym spotkaniu pisać za sto lat w różnych publikacjach o Kazimierzu :) :) :)
do Ewy - źle to odebrałaś wcale tak nie było, nie wiedziałam co mam napisać, dlatego nie napisałam nic
Oooo widzę, że nawet W*.* ma teraz dobre podejście do sprawy- co się bardzio chwali ;-)
Beato z Katowic potraktowałaś mnie jakby mnie nie było.Wielkie dzięki.:(
ojojoj pozdrawiam konana
Postanowiłem, postanowiłem.
15 września jadę do Kazimierza.
Muszę tam być.
Co tam robota.
Robota nie Gołota, nie ucieknie.
Dobry duchu Kazimierza- proponuję najzwyczajniejn w świecie zrobić sobie wagary. Świat się od tego nie zawali, a Tobie da wiele przyjemności :))
Mam nadzieję, że wrzesień przyniesie nam jeszcze wiele ciepłych dni.
Witam i pozdrawiam wszystkich serdecznie!!
No ładnie ładnie co ja tu słysze. Tadek bluesował i to jeszcze na harmoszce. No proszę a mnie tam nie było. Ale to wszystko Wasza wina bo robicie spotkania na środku tygodnia. Ma to swój sens oczywiście ale jak dla mnie to wolał bym nie w środku tygodnia. Te 15 jest w poniedziałek i też nie dam rady.
wlasnie widzialem fotki ze spotkania :) urocze kołko dyskusyjne ;) szkoda ze mnie nie bylo :(
Beato z K :) :) :) fajnie ale musieli by MNIE zaplacic tą dyche żebym tam kolejny raz poszedł :) ale chwała im za to ze zdali sobie sprawę ze swojej ........ ( tu każdy wstawi co uważa )
hmm...dziwne.:->
Dzień dobry!
Miłego i słonecznego września:)
Witam Wszystkich. Taka Jedna i Luke -przepraszamy za nagłe przerwanie łączności sobotnim wieczorem; laptop (za przykładem tych, co pod stołem zalegli;-)) się zbuntował i padł i tym razem to nie była kwestia baterii, dopiero dziś udało się przekorną "machinerię" do współpracy zmobilizować. Luke -te nocne marki rynkowe na Twoim ujęciu to nie my -o tej porze... dopingowaliśmy Tadka w harmoszkowym bluesowaniu! Wrażenia? Powiem tyle: "namolność" popłaca i warto było czekać :-) Marzenko,
Ciekawska, Taka Jedna -proszę mi nie zarzucać monopolizowanie Rogera, co-niektórym kaca wczoraj leczyć przyszło;-) A mnie ani w Kazimierzu, ani pod kamerkami wczoraj nie było (i nie tylko z powodu "usterek technicznych") -niedzielne zloty rodzinne, o których przecież miłe Waćpanny zawczasu poinformowałam ;-) Ciekawska -na kawałeczek szarlotki nieśmiało liczę... Luke -dzięki za zdjęcia. Marzenko -a od Ciebie nic? Jeśli nie do mnie, to podeślij coś do stęsknionego Rogera ;-) A tak w ogóle to pragnę jeszcze wtrącić, iż sobotnie spotkanie to nie tylko fryzjerowe bachanalia; zaczęliśmy od wzruszającego spektaklu "SŁowo Herberta", który nawet Bramciowi do gustu przypadł -wytrzymał (bez jednego, własnego "słowa"!) do końca!;-) Następnie przenieśliśmy się na pogaduszki przy winie do kafejki u "Vincenta", co było potem... już wiecie ;-)Taka Jedna -tak, tak -bardzo Ciebie brakowało. O Luku nie wspomnę -rozrabiaka twierdzi, że siedział koło mnie (nie wiem po której stronie kamerki lało się wina więcej ;-)Beato z Katowic -dziękuje za próbę wrzucenia ujęć W*,*. Pozdrawiam Wszystkich gorąco, miłego dnia życzę :-)
Witajcie, dobrego dnia. Popatrzę przez chwilkę na słoneczny rynek... i znikam, proza życia wzywa.;)
Pozdrawiam serdecznie.
bonjour Iwona. Je suis rentré de Normandie. C'est la rentrée !!! mes cours de gymnastique recommencent ce soir. Il faut se bouger un peu. Bises et bonne journée à toi. :))
Styku w wiadomej pizzerii obniżyli ceny pizzy na około 10 zł za sztukę, a więc znowu jest po staremu. Myślę , że wspólnie mamy w tym jakiś udział ;)
flights between philadelphia and norfolk rectum bleeding in children finland tempere populations dane cook fuk and the finga printing services on route 22 new jersey
name a band easter grass gander mountain fishing reels nude singles photos philadelphia parking aurthory