To chłopczyk przepadł i potępiony na wieki, ja tylko z fabryki Wawel lub Goplana cukierki jadałam albo szczypki z jarmarku.Niestety Tatuś nie zapisał się do jedynie słusznej siły narodu i przyszło zadowolić się "byle czym" a dzisiaj mój dzień tryumfu , dzięki ci nieszczęsny tomciu

Mówią tu odkrywając Amerykie że chłopiec dorasta i że dzieci lubią cukierki. Owszem, byłoby to może oryginalne i sprytne, i nie głupie, gdyby nie to, że już dużo wcześniej PiSiaki napisały, że każdy, który jadał czekoladę Jedyna, i Ptasie Mleczko z fabryki 22 Lipca był zdrajcą ojczyzny, a każdy, który chodził do kina na Polską Kronikę Filmową winien jest śmiertelnego grzechu przeciwko Duchowi Świętemu. I znów fścipsko szczeliło ......ale spuśćmy zasłonę milczenia: jak dama bąknie w towarzystwie, zmilczmy i uajmy, ze nic się nie stało.....

Czy tylko na zgorzkniałego mężczyznę? Pozdrawiam.

POZDRO DLA LUDKOW Z KAZIKA I DLA MONIKI S-G Z USCIAZA

Ops spóżniłam się... A może wyciąg w Parchatce, podobno mniej ludzi...

A co chcesz wiedzieć o wyciągu w Rąblowie, może pomogę?

..wszystko się zgadza mały usmarkany chłopczyk zawsze z utęsknieniem czekal na "dobrego " pana z pieskiem i z cukierkami.Dzień w dzień( a były to czasy gdy cukierek był rarytasem)chłopiec czekał na pana z cukirkami, grzecznie mówił mu dzień dobry, nadstawiał główkę do głaskania i nieśmiało wyciągał rączkę pocukierka.Któregoś dnia "dobry " pan przestał spacerować, mały chłopiec czekał , snuł się niedocukrzony i zaczął gorzknieć.Chłopiec wyrósł na zgorzkniałego mężczyznę a Tomasz mu było na imię

kazimierz jak zwykle piekny o kazdej porze roku.i cudowne mam wspomnienia z kazimierza.

No widzisz Jacku ruszyłeś głową i znalazłeś .Na kazimierskim portalu znajdziesz ''wszystko '', ale w dziale reklam a nie pod kamerką .

Dzięki, już dostałem sie na stronkę o Rąblowie, jest ok. Co do humoru lokalnego podchodzę zabawnie,,,

Hej Jacku.
Narty na wyciąg warto zabrać.Kasprowy to nie jest ale zawsze trochę sportu można zasmakować.
A lokalnym humorem na tym forum się nie przejmuj.Oni tak już mają.
Pozdrawiam i miłego wypoczynku :)

Tęsknię za Kaziem i do Kazia.A tu zima!!!.Jak na załączonym obrazku kamery.Szkoda.
Pozdrawiam cieplutko wszystkich forumowiczów! Oby do wiosny a może lata.

A czy byłeś lub byłaś tam na nartach ? ?

Zabawne to jest twoje pytanie , ale jak nie wiesz czy zabrać tam narty jak piszesz , to zabierz rower .

czerwoni atakuja uwaga! a nie, to tylko wybieldek mamuta qt tom

pozdrawiam luka

ale jaja, bardzo zabawne, co to ma być lokalny humor. Jak wiesz to mapisz a nie takie teksty.

Extra światło w Kazimierzu. Jest w tym miejscu jednak magia.

Jak ty nie wiesz czy brać to my mamy wiedzieć ?może zapytaj mamusi , bo widzę że nie potrafisz samodzielnie mysleć .

Witam i ponawiam pytanie, CZY KTOŚ BYŁ NA WYCIĄGU W RĄBLOWIE, mam zamiar się wybrać w weekend do Kazimierza i nie wiem czy brać narty na ten Wyciąg??

Pozdrawiam