Kamery internetowe w Kazimierzu Dolnym. Zobacz obraz na żywo, pozdrów znajomych.
Kamera Kazimierz Dolny, Rynek i kamienice

powiększ kamerę
Widok z Apartamentu Rynek 1
Skomentuj to co widzisz, pozdrów znajomych:
REKLAMA
Komentarze (122733)
Rozwiń temat.
uzrainwog, onwog, onwog a, zwykł był mawiać w takich sytuacjach geniusz zciworbmoG ( kytnaltasnarT ) :D
Niestety to ostatnie miejsce jest już zajęte przez Ciebie i Tobie podobnych.
Ja oglądałem spory fragment tego "dokumentu" o Jaruzelskim. Co za śmierdząca manipulacja! :D W programie nie wypowiadał merytorycznie się żaden znaczący historyk, tylko publicyści i aspirujący. Charakter tych aspiracji podobny do tego panka który napisał pod auspicjami IPNu książkę o Wałęsie. W programie zręcznie użyto wypowiedzi jednego znaczącego historyka - profesora, który wszakże mówił nie o Jaruzelskim, ale ogólnie krytycznie o czasach i o historii. W ten sposób, umiejętnie wmontowując te wypowiedzi s u g e r o w a n o , że ów profesor dokłada się Jaruzelskiemu, i że te"ogólniki" per analogiam tyczą się sprawek, o których wałkowali propagandowo publicyści, i w ten sposób usiłowano legitymizować i film i poglądy prelegentów.
Te poglądy to wnioski z pogłosek, umiejętnie okrojone cytaty z akt personalnych ogólnie dostępnych (nic nowego), i pomówienia.
Uważam, że jakości tego filmu i tez tam prezentowanych komentować nie warto.
Chcę za to przypomnieć pewien fakt z zycia warszawskiej Ochoty (taka dzielnica, bardzo luxusowa).
Jest tam Park, opodal Filtrów, ulica Ładysława, i kilka innych małych uliczek, równoległych i prostopadłych do Filtrowej, między Raszyńską a Al Niepodległości.
W latach 70-tych i 80-tych codziennie na spacerku z pieskiem (kakaowego koloru pudelek) chadzał elegancki, miły starszy pan. Zagadywał i był zagadywany przez właścicieli innych piesków, jego piesek zawsze grzecznie bawił się z innymi pieskami, nie wadząc nikomu i nikogo nie atakując. Czasem dla dzieci miał ten pan cukierki, dla wszystkich miły, ujmujący uśmiech.
Nie niepokojony przez nikogo żył, stary emeryt, aż spokojnie umarł. Nie wiem, czy on pierwszy, czy piesek pierwszy.
To był jeden z najokrutniejszych katów, morderców i prześladowców Polaków, był w wąskim gronie potworów - wcieleń szatana, którzy pracowali w Urzędzie Bezpieczeństwa w Warszawie w latach Stalinizmu, i spokojnie, nie niepokojony przez nikogo dożył w szczęściu i dostatku swoich dni w super luksusowym mieszkaniu w Warszawie na Ochocie.
Miał na sumieniu tysiące istnień ludzkich - do których śmierci dołożył własną rękę albo zabijając osobiście albo rozkazując ich zammordowanie, a torturował osobiście niezliczoną liczbę więźniów.
Ciekawe gdzie byli w owych czasach dzisiejsi śmiałkowie i historyczni, fścipskie i wielce oczytane panny marzenki (200 tytułów rocznie), studenci, Jerzowie i wielu innych PiSowców, z pp Kaczyńskimi na czele, i WszechPolacy z pp Giertychami i Czarneckimi na czele, i innej maści faszyści. I ci, którym odraza dzis na film o Jaruzelskim nie pozwala patrzeć, i ci, którzy odwalają ten zadany bełkot PiSowski w internecie na każdym forum w szczególnie TU.
Może jest ktoś, kto na te ich manipulacyjne brednie daje się nabierać, ale nie ma takich wielu.
Ale oni nadal będą zajmować miejsce, aż zajmą miejsce sobie najbardziej należne: w kloace historii.
Należy się cieszyć , że już tylko w telewizji brrrrr.
miłego dnia ...
.... Pozdrawiam wszystkich zakochanych w Kazimierzu i życzę im dużo szczęścia, .......
Ale posłuchaj dyskusji jestes jak mówisz historykiem.
Wiemy, ale odraza nie pozwala patrzeć.
Wiecie,ze jestJaruzelski w telewizji..
Witam, czy wiecie może jak długa jest ta trasa zjazdowa w Rąblowie, ktoś tam był, jak jest. Dzięki z góry.
Witaaaaam !
Ifa, pozdrawiam Cie serdecznie. Jak tam mala ?
Niedługo zawitam do Kazimierza bo jest duuuuzo zabytków i nie byłem jeszcze, Pozdrawiam Mieszkańców
Bonjour Iwona. Es-tu toujours très occupée ??
je vois que ce forum s'est beaucoup animé depuis que j'ai parlé de Mgr Pironek. D'ailleurs, plus personne ne parle de ce triste personnage.
Bonne journée à toi. Bises. :)
Muzyka+obraz. Kazimierz piękny jak zwykle nieprzeciętnie.
Komunizm padł, bo stanowił przeszkodę w rozwoju państw i narodów. W roku 1980 liczba dorosłych obywateli w Polsce to ponad 20 mln. Z tego do PZPRu należy wtedy ca 3 mln osób, którym bezspornie ta przynależność przynosi określone korzyści. Oszacowanie tych korzyści jest jednak bardzo trudne, bo tak np na przydział samochodu mógł liczyć co pięćsetny członek PZPRu, ale na przydział mieszkania już co czterdziesty ( dawne woj. częstochowskie). Awans na stanowisko mistrza związany był w zasadzie ze wstąpieniem do PZPRu, lecz co dziwne zarobki mistrzów były niższe od zarobków brygadzistów gdyż mistrzowie nie mieli nadgodzin. Zarobki kierowników wydziałów czy głównych specjalistów były tylko nieco wyższe od zarobków mistrzów, a często niższe od najwyżej zarabiających brygadzistów. Dyrektorzy i ich zastępcy dzięki systemowi premii czy np przydziałom samochodów byli już sytuowani znacznie wyżej. Obecnie rozpiętości w zarobkach są jednak wielokrotnie wyższe, a dochody namaszczonych partyjnie członków rad nadzorczych, wszelkiego rodzaju prezesów, wiceprezesów, doradców itd są wprost kosmiczne. Po prostu teraz należenie do PO, PSLu czy PISu i SLD opłaca się o wiele bardziej niż kiedyś przynależność do PZPR. Jest faktem, że obecnie do partyjnego obdzielenia mamy o wiele mniej osób, bo łącznie ilość członków tych partii jest ponad 10 x mniejsza niż w PZPR. Oczywiście wszystko jest względne i n.p. jeżeli sekretarz POP PZPR miał prawie pewny dostęp do papieru toaletowego, dywanów czy baterii łazienkowych, to wyróżniało go to bardziej niż obecnie posiadanie merca przez partyjnego byle księcia.
Nie śpią nie śpią , zaraz wypełzną , . Lucjan nie boj się dyskusja na tematy poważne już się pokojowo zakończyła , teraz możesz spokojnie filozofować .
miłego dnia ...
a ja jestem ateista i co z tego, lucek z glupkiem sie bratasz?
Tom przestań zajmować miejsce,to zrobiło się nudne.