Kamery internetowe w Kazimierzu Dolnym. Zobacz obraz na żywo, pozdrów znajomych.
Kamera Kazimierz Dolny, Rynek i kamienice

powiększ kamerę
Widok z Apartamentu Rynek 1
Skomentuj to co widzisz, pozdrów znajomych:
REKLAMA
Komentarze (122736)
Witaj Góralu - no prawda widzimy się w następną sobotę na weselu, moja kreacja weselna już wisi w szafie w Kazimierzu.
Pozdrawiam serdecznie
Żaba jest najlepsza.Zostawić w spokoju.
Dzień dobry. A najbardziej kumata to chyba jest żaba?
ak! Niepotrzebnie jesteś taki skromny. To Ty jesteś intelektualnym motorem całego podkamerkowiczowego świata. Gratuluję elokwencji!
Pozdrowienia dla mieszkańców oraz wszystkich sympatyków Kazimierza.
Do Beaty z Katowic: do zobaczenia na weselu u mojego najmłodszego braciszka...
Byle z kulturą o kulturze
nicole johnson bio with modest mouse zero property of math philippines interest rate crosbystillsnash and young disalvos
usedfarmtractorsinnorthcarolina free candy bar weymouth green taxi in ma bil and belinda gate foundation wsns-tv
Starydwa - w tej kwesti juz kiedys wspomnialem - jest balagan systemowy i to nie brak pieniedzy ale ich centralny rozdzial psuje dzialania na szczeblu samorzadowym, gminy maja za malo wplywow biezacych, wynika to z nieufnosci panstwa do obywateli i idei samorzadnosci, to urzednik w centrali bedzie decydowal czy np.w Kazimierzu potrzebny jest remont kolektora sciekow i poprzez struktury posrednie - dlugotrwala wymiane dokumentow takie proste rzeczy ciagna sie latami zjadajac finanse niepotrzebnie; po prostu za malo srodkow zostaje w gminie - dawalem przyklad z Uk - kazde gospodarstwo domowe placi podatek miejski- jest to 250 zl miesiecznie co by dawalo w Kazimierzu na biezaco spore kwoty na dzialania, przez nizsze podatki dochodowe czy vat obywatel nie odczuwa tego w budzecie domowym, natomiast wladze lokalne maja czym sie rzadzic. Mowie o tym bowiem w koncu wplyw obywateli jest - sa wybory i nalezy sie przyjrzec co ugrupowania w materi proponuja. jest to wyliczalne iz kwota 1,5 mln rocznie pozostawoina w gminie a nie wyslana do tzw wielkiego wora pozwolila by na remont nadrzecznej, uzyskanie dotacji z funduszy europejskich czy branzowych krajowych. nie trzeba by z rozpaczy szukac srodkow przez sprzedaz wikarowki chociazby, a moc zagospodarowac ten teren i budynek na wspolne cele spolecznosci. A tak mamy marazm i zadowolone miny w wawie. Pisales o DETALU, to oczywiste ale jak mozna myslec o detalu gdy na rury nie ma co pod ziemia nieczystosci...reasumujac - sprawy potrzeb spolecznych winny w nowoczesnym panstwie rozwiazywac spolecznosci lokalne a nie urzednik z centrum i spolecznosci winny miec na to srodki, wszak je wypracowuja. i takie me spekulacje z okazji wawozowego spacerku.
" Letnie Wieczory Muzyczne" Koncerty Organowe w KD sa od ponad 25 - ciu lat
organizatorzy: Kazimierski Osrodek Kultury
Parafia pw. sw. Jana Chrzciciela i ws. Bartlomieja Ap.
Towarzystwo Ochrony Dziedzictwa Kulturalnego
" Kazimierska Fara"
oraz Urzad Miasta Kazimierz Dolny
....................................... ..................................
pytam...... od którego roku w kazimierzu rozpoczęły się Koncerty Organowe i kto był ich twórcą
mam pytanie od kiedy w kazimierzu rozpoczęły Koncerty Organowe i jaka jest ich historia.
Uwazam jednak,że filarami intelektu i elokwencji byli dzisiaj Olga i Starydwa. Chylę czoło i pozdrawiam.
Przyznaję...:-) niespodzianka jest urocza...a co najważniejsze nie będzie można o niej zapomnieć :-) Po raz kolejny i dozgonny...dziękuję moja Żabo :-) Dobrej nocy...
To może jeszcze ja zabiorę głos. Gdyby ktoś potrzebował- mogę pożyczyc.
Niemozliwe. Branoc;)
taka jedna-nie wiem czy jeszcze ktoś zabierze glos, ale dziękuje, moje ego zostalo tak mocno połaskotane, że az mi wstyd.
Dobry wieczór, ja podobnie jak Tadek w przyjemnym milczeniu pozostaję.:)
Słowa uznania dla dyskutantów za odwagę dzielenia się swoją odmiennością i za wierność swojej wiedzy i poglądom... Każdy z Was jest indywidualnością, której warto posłuchać. Każdy ma swoją niezwykłą opowieść, a różnica zdań i gorące chwilami emocje tymbardziej ją wzbogacają.;) Pozdrawiam z wieczornym wiatrem.
Acha, już wiem, kto grał, w co, kto wygrał i z kim.
A mi osobiście bardzo podoba się ta trwająca od wczoraj dyskusja. Czytam z przyjemnością i z przyjemnością milczę, bo niewiele mam do powiedzenia "w temacie". Przed chwilą zza ściany dobiegł ryk "jeeeeest, k...wa!!!". Domniemywam, że mecz jakowyś... Też dopiero wróciłem z pracy i jakoś mi tak nijako.
Kazimierz nocą to jest to.