Jak wojtek cenię sobie święty spokój i nie będę tu regularnie. Pozdrawiam spokojnych

Również cię pozdrawiam micho :-)) Tak się zastanawiałam czemu akurat mnie pozdrawiasz "z nika" i czym sobie na to zasłużyłam? ;-) Hmm...
Pozdrawiam wszystkich pokojowo ;-)

Tak,to ja,z dawna nie zaglądający i nie biorący udziału w gorących dysputach ,,wojtek" ze stołecznego grodu.Miło pokonwersować(z subtelną nutką ,,kąśliwości" czy raczej żartobliwej zaczepności) lub jedynie poczytać,co pod kamerkami się dzieje.Jak na sinusoidzie nastroje podnoszą się i opadają,co poniektórzy podkamerkowiczowie dają,,popalić",ale bez tych wpisów byłoby nudno.Podziwiam Ciebie,taka jedna,za wytrzymałość i wierność kazimierskiemu forum !Cieszę się również z obecności AU,explo(ziomal !),Tadka,Luke(to on nakierował mnie na największy wąwóz nieopodal Kazimierza-tak zwaną ,,Rogowską Ośmiornicę",za co chwała mu !),ciekawskiej,Aneri oraz wielu,wielu nie wymienionych z nicka.
Jestem zwolennikiem spokojnych i wyważonych wypowiedzi i ponad wszystko cenię sobie...święty spokój(oczywiście po pracy,bo w trakcie niej doświadczam stresu ,roztargnienia,jak każdy chyba...),więc gdy tylko adwersarze ścierają się na twarde argumenty i słowa wolę przycupną jak mysz pod miotłą.Poczytam sobie i ,,chwatit'.

Nie obiecuję że będę dokonywał regularnych wpisów ale mogę obiecać że jestem i czasem dorzucę parę węgielków do pieca(by nie wygasł).Pozdrawiammmmm!

Naleśniki Mozna zjesc w Debowej na małym rynku sa bardzo dobre polecam! jedyna wada to ze mozna zjesc tylko od 10 do 12 .

Kazik piękny

Pozdro Anna i wszyscy bez wysokiego ciśnienia.

Wojtku to TY? ;) Daaaawno nie zaglądałeś chyba pod kazimerskie okienko. Miło znów Cię tu widzieć.
Z tego co pamiętam komary raczej w dużej liczbie czaiły się wąwozach i nawet zbawienny chłodek ich stamtąd nie wykurzył, zwłaszcza o tej porze roku. Ale może coś się zmieniło.... Masz rację,że na gryzące owady nie ma rady, trzeba uważać.;) Jednak faktycznie istnieje pewna odmiana nastroju, która do "kąśliwych" się zalicza. Ale to już inny wątek "gryzących tematów" ;) Pozdrawiam słonecznie.

Nie ma za co, drobiazg :-)

Dziękuję bardzo:)

Do Agaty- na ul. Krakowskiej 26.
Pozdrawiam wszystkich cieplutko :-))

Gdzie w Kaziku można zjeść naleśniki?

Komary to plaga ogólnopolska o ile nie ogólnoświatowa.Myślę sobie,że komar w chłodku wąwozu długo nie wytrzyma,chyba że trafi się delikwent do odessania małego co nie co.Bardziej należy się wystrzegać kleszczy choć i na te robactwo nie ma stuprocentowej ochrony.Najbardziej niebezpieczne są jednak niewidzialne stworzonka powodujące...minorowy nastrój,opryskliwość,fochy itp..Wtedy mówimy do takiego ktosia;,,coś cię ugryzło ?".Nieprawdaż,taka jedna?

Chcę do Kazika.

aaaa:)

Nie ma jej tutaj, bo wyjechała na urlop.
Jest słodziutka.

To którą?;)

Taką jedną, ale nie taką jedną.

W*.*się obudził i chce zjeść kogoś;)?:)

"Ene due rabe połknął bocian żabę".

Witajcie, dobry dzień przed nami.:) Pozdrawiam serdecznie.
Widzę szczęśliwych ludzieńków wędrujących Rynkiem i chyba pod parasolami robi się już tłoczno...;)
A ciekawe czy w wąwozach pobrzękują radośnie komary, może ktoś potwierdzi?;)