Kamery internetowe w Kazimierzu Dolnym. Zobacz obraz na żywo, pozdrów znajomych.
Kamera Kazimierz Dolny, Rynek i kamienice

powiększ kamerę
Widok z Apartamentu Rynek 1
Skomentuj to co widzisz, pozdrów znajomych:
REKLAMA
Komentarze (122736)
wspanialego pobytu w miasteczku Goralu i Beata z Katowic :)
Pozdrowienia dla wszystkich mieszkańców i sympatyków Kazika oraz dla Beaty z Katowic, będę w Kaziku od 3-go do 11-go maja.
Do Ciekawskiej - dziękuję, na pewno spędzę wspaniały weekend. Tym bardziej że jest tyle atrakcji spotkanie w Kuncewiczówce, w Kazimierskim Domu Kultury na temat magii Kazimierza, koncert U Fryzjera a także otwarcie wystawy w Kamienicy Celejowskiej ponadto herbatka U Dziwisza. Co do Byka to też bardzo lubię tam chodzić - szczególnie na pizze ! Za 8 godzin wyjeżdzam i myślę że około 20.00 będę już po drugiej stronie kamerki a może b ędę siedzieć w narożnym stoliku Rynkowej najbliżej kamerki. Pozdrowienia dla WSZYSTKICH
bramcio pewnie juz spi , a tu Kazimierz Dolny w sloncu juz lsni i dobrze mu z tym :)............przyjemnych wiosennych chwil pod kamerkami w miasteczku w tym ostatnim kwietna dniu ;)
juz noc,drzewa spia,ptaki spia...leje,zimno az sie wychodzic nie chce. wawoz przezyje moja absencje a mnie istocie ponoc rozumnej pogodzic sie trzeba, w zwiazku z czym miast kopulki dzwonka uzyjemy sobie naczynko szklane na stopce w celu oczywistym, przegryziemy sobie koreczkiem serowym i zapadnie sie czlek w fotelu, okno uchylone, deszczu sie poslucha. tematem biesiady bedzie "nostalgia za kazimierzem ze szczegolnym uwzglednieniem ciszy wawozowej zaklocanej tuptaniem jeza"..........po wspomnieniach. czy Pierunslunzki pisal dzis w jezyku slaskim? nie znam jego form pisanych i musze przyznac ze wymaga skupu by zrozumiec; ponoc dla jezykoznawcow to kopalnia nie wyeksploatowana jeszcze, zachowal ten jezyk wiele form staropolskiego, ewoluowal inaczej i wolniej, dobrze ze sie zachowal w uzyciu. Jak by Pierun zechcial i cos czasem powpisywal bylo by milo, w razie czego poprosze o wyjasnienia. pozdrawiam ludzi dobrej woli i wracam do jeza.
Pozdrawiam wszystkich z Kazimierza, Puław i reszty Polski. Dobranoc wszystkim.:):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):)...
Miłośnik: MIII się spodobają?? :D Buahaha dobre sobie ;)
Buonanotte tutti e Marzenka ;)
Fotone przeczytaj uważnie co napisałem :) Powtarzasz moje słowa :)
a propos snookera - to mamy drugiego max'a - brawo Carter :)
nie wiem skąd to się u mnie wzięło... nie mogę żyć bez k.d.
Ktoś tu wołał Kropkę?
mak - ja oglądam - Hendry wymiata...ale i tak Ronek wygra mistrzostwa :>
....Śnij pięknie o Naszym Kazimierzu...
liko - co ci one szpeca, chyba jestes po paru pifkach! jak bedziesz ok - jutro - to ci sie napewno spodobaja. ja pamietam lata jak wyszlismy bdo kazika wieczorkiem i mozna bylo polizac lape! hej bywaj!
znowu temat ogodkow! ludzie bez nich kazimierz bylby ubogi i nieatrakcyjny!
hej kazmlerze! ogladacie snookera? rynek ciemny, czy jest na rynku internet?
Nie wiem dlaczego tak się czepiacie tych ogródków.One już zaistniały na wszystkich rynkach i bulwarach Europy i nic tego nie zmieni ,mam taką nadzieję.Dzięki tym kawiarnianym ogródkom Rynek żyje , a nawet rozkwita wieczorową porą.Wyobrazcie sobie gdzie by się podziali ci ludzie .Zamknięte przestrzenie są dobre po sezonie gdy jest zimno i ludzi niewiele.Mam pomysl wszyscy przeciwnicy ogródków niech konsumują siedząc na bruku lub gdzieś w kącie na laweczce, ale to jest prawem zakazane.Pozdrawiam....a ja chodzę Pod Byka na Małym Rynku ,jest tam całkiem przyjemnie i dawno już nie mordownia. Marzenko pozdrawiam może to dobry pomysl :-) Beato z Katowic Zyczę ci wspaniałego pobytu w Kaziku,baw się dobrze.Jest mi nadal glupio że kiedyś tak cię skrytykowałam , przepraszam,Uważam też że ktoś tak zakochany w moim mieście tak jak ty musi być OK.
eeeeee Liko - ZONK.
Miejscowi mogli sie bez nich obejść,a potem weszła ustawa zakazująca picia w miejscach publicznych.
Poza tym jęczysz strasznie. Są, i swoim narzekaniem tego nie zmienisz. Szpecą rynek - true... ale w lipcowa noc wspaniale w NICH spić chłodną piankę.
Pieronie: można z powodzeniem wypić wewnatrz i jeszcze będzie tam przyjemnie chłodniutko :) Baryłka nie była mordownią ! Do tego pifko można było wypić w Amfibarze. Z drugiej strony ogródki to odpowiedź na zakaz publicznego picia alkoholu... Nic jednak nie zmieni faktu, że psują wygląd rynku. Kropka kropka kropka + kropka^2 :P
M@2: nie tędy droga :) Ludzie byli szczęśliwi bez ogródków co wcale nie znaczy że są nieszczęśliwi z. Chodzi o Kazimierz i jego wygląd a nie o ludzi :) Ogródki są potrzebne warszawiakom :P czyt. przyjezdnym, miejscowi mogą się bez nich obyć....