Kamery internetowe w Kazimierzu Dolnym. Zobacz obraz na żywo, pozdrów znajomych.
Widok z Apartamentu Rynek 1

Zobacz również pozostałe kamery

Skomentuj to co widzisz, pozdrów znajomych:

Treść komentarza:

avatar

akceptuję regulamin

Komentarze (122737)

avatar
Niki 2008-01-26 18:42 (użytkownik niezalogowany IP: 82.177.2...)

A w Kazimierzu czas się zatrzymał o 10,50 :). Jest ciemno wokół, a w ?kazimierzu jeszcze widno, jadę tam ,,,,,

avatar
Starydwa 2008-01-26 18:39 (użytkownik niezalogowany IP: 83.22.55...)

Szanowny bramcio - dziekuje za pomoc - problem jest w tym, ze to jest CALA swinia. Sasiad proponuje zeby zrobic z niej skore na podloge przed kominkiem. I chyba ja zasuszymy, wyplaszczymy i lu na podloge. Pozdrawiam.

avatar
Bramcia 2008-01-26 18:34 (użytkownik niezalogowany IP: 81.107.2...)

bardzo sorry, tomi sie czesto zdarza, mam klawisz w klawiaturze nie za bardzo, tak ze to nie brak szacunku czy nietolerancja. Starydwa - slyszalem ze szynki to sie w zalewach dlugo trzyma - i to jest najprzyjemniejsza czynnosc w calym procesie. kiedys probowalem ale zabraklo zalewy w konsekwencji.

avatar
Fan 2008-01-26 18:30 (użytkownik niezalogowany IP: 79.185.1...)

super widok

avatar
Starydwa 2008-01-26 18:21 (użytkownik niezalogowany IP: 83.22.55...)

bramcio, dlaczego napisales imie Rozalka przez male "r". Badz tolerancyjny.

avatar
Bramcio 2008-01-26 18:16 (użytkownik niezalogowany IP: 81.107.2...)

Tadku zadnych sprzeciwow nie wnosze - trudno z rozalija po teatrach czy filharmoniach, jaka partnerka takie formy zycia- ja np. z moja byla moglem bywac tylko po barach a juz spacer w wawozy byl be. w zyciu bywa roznie, a laczki do zdrowie i pociecha dla oczu, pozdrawiam

avatar
Bramcio 2008-01-26 18:12 (użytkownik niezalogowany IP: 81.107.2...)

tak by sie przydala, toz to sama zdrowotnosc, u mnie pustki, wiatr z deszczem zacina az wyjsc do sklepu sie nie chce, dzieki marzenko

avatar
Starydwa 2008-01-26 18:12 (użytkownik niezalogowany IP: 83.22.55...)

Tadek, cozes taki wrazliwy. Jezeli sie obraziles to przepraszam. Jak dacie na imie zajaczkowi ?.

avatar
Marzenka 2008-01-26 18:04 (użytkownik niezalogowany IP: 83.7.127...)

Bramcio mogę "wpaść" na kawusię zabiorę nalewkę z jeżyn

avatar
Bramcio 2008-01-26 18:00 (użytkownik niezalogowany IP: 81.107.2...)

jedni brykaja po lakach, drudzy upychaja swinie, tam znowu sie godza czyli zycie w pelni; ja kawka i wyczekiwanie wiosny.

avatar
Tadek 2008-01-26 18:00 (użytkownik niezalogowany IP: 89.151.2...)

To jest potwarz, kolega mi tu imputuje!!! Zaraz nas ktoś zwymyśla.

avatar
Starydwa 2008-01-26 17:53 (użytkownik niezalogowany IP: 83.22.55...)

Tadku, tylko tak mowisz, a potem na lace z biednym zajaczkiem Holandia albo inny Strasburg.

avatar
Tadek 2008-01-26 17:03 (użytkownik niezalogowany IP: 89.151.2...)

Ależ w życiu!!! Jaka obórka? My po polach i łąkach sobie spacerujemy wypatrując zajączka!

avatar
Starydwa 2008-01-26 16:57 (użytkownik niezalogowany IP: 83.22.55...)

Tadku, czy Twoje uczucie do Rozalki kwitnie nadal ? Przepraszam za byc moze zbyt osobiste pytanie ale wyobrazam sobie takie rozne rzeczy: Ty, Rozalka i trzesaca sie w posadach oborka.

avatar
Starydwa 2008-01-26 16:48 (użytkownik niezalogowany IP: 83.22.55...)

Tadku, lecisz mi klawiature - moja jest zalana kawusią wyprysnieta z otworu gebowego w czasie smiechu. Jestem pelen podziwu za slowo "ogacic". W 1921 gdy zdawalem mature to mialem z gramatyki pytanie o slowotworstwo slowa "ogacic". Pozdrawiam ogromnie.

avatar
Tadek 2008-01-26 16:43 (użytkownik niezalogowany IP: 89.151.2...)

Stryddwa- jest prostrze rozwiązanie. owijamy chlewik rurką, do rurki nalewamy freonu, pod to wszystko podłączamy sprężarkę, następnie ogacamy chlewik mchem i styropianem i mamy gotową lodówkę! Świń nie trzeba wtedy ani ciąć, ani zabijać? I na wigilię będzie z kim pogadać...

avatar
Hipcio 2008-01-26 16:36 (użytkownik niezalogowany IP: 83.28.29...)

Musisz starydwa znaleźć gdzieś książk,ę kucharską Ćwierciakiewiczowej z XIX w.
Tam każdy przepis zaczyna się od słów: "Bierzemy pół wołu ..."

avatar
Starydwa 2008-01-26 16:33 (użytkownik niezalogowany IP: 83.22.55...)

Witam ogół bardzo serdecznie. Sąsiad kupił świnię całą zabitą i kompletnie nieżywą na szynki wielkanocne.
Znalazłem książkę z 1946 r. "Domowe przetwory mięsne" - niestety sa tam tylko zajace, króliki, kury i inne ptaki. Jak się świnię w pionie włoży do lodówki to jej kopytka wystają, w poziomie to wystaje jej głowa albo ogonek. Czy możemy ją delikatnie piłą do metalu w ogródku na plastry pociąć, głowę pozostawiając w całości dla ozdoby stołu. I to jest problem. A moze macie jakies inne propozycje ?

avatar
Ciekawska 2008-01-26 16:22 (użytkownik niezalogowany IP: 77.115.4...)

No , nie .....przecież nie podam nazwiska tylko dlatego że jakiemuś Donatowi się tak uwidziało,pozdro ....Już dzisiaj milczę , i tak za dużo jest mnie tu dzisiaj....Hipciu ty mnie zadziwiasz , chyba rzeczywiście się pomyliłam, potrafisz być miły, dzięki..

avatar
Student 2008-01-26 16:16 (użytkownik niezalogowany IP: 87.175.8...)

Ciekawska! Wrażenie mi już opadło, za mocno wierzę kobietom. Dałem się nabrać. Oczywiście miałaś do tego pełne prawo. Serdecznie pozdrawiam.

REKLAMA
Polecamy: taxi kazimierz | kazimierz dolny mapa | Nałęczów | Okuninka, Jezioro-Białe | ogłoszenia | noclegi | słowacja | kazimierz dolny | noclegi | Kwatery prywatne | kamery internetowe | lublin

Copyright ©2003-2025 by NOCOWANIE.PL Sp. z o.o.

Usługodawcą serwisu jest NOCOWANIE.PL Sp. z o.o.