Buziaki Kasiu Droga.Tak wiele w Tobie ciepła i radości życia.

To ja łoretyjakienumery. Całuski dla mojego Mariusza.

Mam nadzieje, ze inne przyjazne osoby tez sie na chwilke przysiada... A co slychac w ktosiatkowie (Ktos I
od dawna juz milczy) Moze Beti ma jakies wiesci? Pozdrawiam. :-)

no dobrze Olgo, zrobie sobie kawy i sprobuje potrawy, w okienko pozerkam i skutkow poczekam

Dobry wieczor! Napisalam wczoraj, ze nie chce podawac tu zadnych przepisow. Zmienilam zdanie (podobno jest to kobieca prerogatywa ;-) ) i z lekkim opoznieniem moze, ale intencjami najlepszymi zamieszczam dla wszystkich, a zwlaszcza dla "esterkowych kawoszy" PRZEPIS NA DOBRY ROK (znaleziony oczywiscie w necie)
Bierzemy 12 miesięcy:
oczyszczamy je dokładnie
z goryczy, chciwości, małostkowości i lęku,
po czym rozkładamy każdy miesiąc
na 30 lub 31 części tak, aby zapasu
wystarczyło dokładnie na cały rok.
Każdy dzień przyrządzamy osobno:
z jednego kawałka pracy
i dwóch kawałków pogody i humoru.
Do tego dodajemy trzy duże łyżki
nagromadzonego optymizmu,
łyżeczkę tolerancji,
ziarenko ironii i odrobinę taktu.
Następnie całą masę polewamy dokładnie
dużą ilością miłości. Gotową potrawę
przyozdabiamy bukietem uprzejmości
i podajemy codziennie z radością
i filiżanką dobrej, orzeźwiającej kawy.
Pozdrawiam Wszystkich bardzo cieplo i zycze "smacznego" ;-)

....czy jeszcze kiedyś Tam pojadę ?

dzieki ci marzenka, jako jedyna odbiorczyni mego "dziela" dajesz mi prawo do nobilitowania sie na artyste, co czynie nazywajac wierszyk sztuka i powoluje sie na poete na okres 3 dni, tak sie mozna do mnie przez ten okres zwracac,ba nalezaloby nawet. w czwatrek wroce do normalnosci. (to jest ilustracja z zycie wzieta do mego spiczu dla jerzegoM)
marzence
powiedzialo dziewcze
ze me strofki mile
bardzo JA me lechce
az sie wzruszylem
wlosow resztki jezyk
wyprezone bary
dzieki panieneczko
szkoda zem juz stary...

formowany - 2008-01-14 11:50 Nie wiem o co Ci chodzi. Piszesz zwięźle to fakt, niestetynic do mnie to nie dociera. Pozmieniałeś moją wypowiedź, powiedzmy artystycznie... Wybacz, ale mój świat jest trochę chyba za stary, więc nie mamy szans na znalezienie czegokolwiek wspólnego. Załuję bardzo, że tak przyczepilem sie do Twojej pierwszej wypowiedzi, to nie miało najmniejszego sensu.

Dzień dobry, a raczej słoneczny ! :-)

Bhramaswra piszesz pięknie miło poczytać proszę o więcej

a tos mi kropelko cwieka zabila peesem. jakos dzis proza wali we mnie bo dzien generalnych porzadkow ale sproboje odpowiedziec:
patrze na dygot galazki
na ktorej brak juz trzpiota
i nagle dostrzegam w jej cieniu
dachowca, zwyklego kota
skrada sie tygrys miastowy
przezen uciekla ptaszyna
przyszedl jasno do glowy
powod,odlotu przyczyna
drzy jeszcze mlodym listowiem
galazka ze strachu licha
konkludujac zapytam
zawsze kurde cos czyha?
pozdrawiam

JerzyM - 2008-01-13 22:14
oj mylisz sie, ciągle sie mylisz
a widząc twoj szacunek do wyksztalconych artystow, mieszkajacych w miasteczku, powinienes mnie darzyć dodtkowo estyma a nie zarzucac niewiedze

znamy znamy

a znacie piosenke Jerzego Stuhr
"ja sie wcale nie chwale, ja po prostu mam talen"
itp...............................itd USMIECHU na caly dzien ;)

Pozdrawiam wszystkich z Kazimierza, Puław i reszty Polski. Dzień DOBRY wszystkim.:):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):)...

bhramaswira - 2008-01-13 23:26 Z głęboką pokorą przyjąłem Twój wykład, tym większą, że moje studia nie miały nic wspólnego ze sztuką. Kazimierz i jego malarze stanowiły główny powód moich szczególnych zainteresowań malarstwem. Potrafię opisać zmiany w malarstwie, które zachodziły np u Franka Kmity. Dumny jestem z mojego szacunku do kazimierskich obrazów Antoniego Michalaka ( stosunkowo nielicznych), dumny jestem z mojej obrony obrazów Jana Łazorka. A teraz do rzeczy, czołówka malarstwa kazimierskiego, to ludzie którzy odbyli studia artystyczne w Polsce, często uzupełniali je w Paryżu czy Monachium, a w dojrzałym wieku zostawali znanymi profesorami akademii artystycznych. Czolowa pisarka Kazimierza pani Maria Kuncewiczowa studiowała literaturę. Moda na nieuctwo jednak narasta i tutaj zupełnie się z Tobą zgadzam....

Witam poniedziałkowo:))
Miłego i bezstresowego tygodnia!!

PONIEDZIALEK MI urwalo hahaha

dzien dobry KAZIMIERZ i pod kamerkami ............................................................... mamy;)

dzien dobry - ferie ZIMOWE w wojewodztwie i co dzieciakom wymysla, aby nie byly nudne;) moze wycieczki kino spacery , gry planszowe bez komputera ;) w panstwa miasta, statki tonace na papierze, zabawy w chowanego ;) zabawy fantowe i dyskoteki , maskarady by posmiac sie troche hahaha - bo taka przerwa, od szolnej nauki ma byc na luzie dla was dzieciaki ;) AU