Jaki spokojny Rynek... Taki widok naprawdę przynosi ukojenie:)

ciekawe ile osób odlicza dni dooo...nie?wiadomego???

fourteen days remaining:):):):)

tomek - wykorzystaj zaległy urlop ciekawie i z pasją, życzę dobrego odpoczynku....i wracaj do nas - czekamy:):)

będzie mi bardzo brakowało tego przedziwnie magicznego nastroju tej kazimierskiej strony(3 tygodnie zaległego urlopu)mimo,że odkryłem ją tak nie dawno.
Jeszcze tylko "Końcowe zdjęcie"z Kazika które udało mi się przeżyć,co 12 lat temu wydawało się nie możliwe

jak odejdziesz to choć wspomnij
bo tyle się na twój uśmiech naczekałem
po stokroć dłużej niż na blady świt
w samotności wspomnień leżąc
na barłogu łoża twardego
od smutku i tęsknoty za Tobą.
Dżwigam teraz Twój płaszcz wilgotny
i już sam nie wiem czy łzy
czy deszczu słone krople go zbrukały
wplatam swe dłonie w Twoje markotne włosy
bym się Tobą stał i w Tobie został na zawsze.
Gwiazdy podtrzymują podium mego szczęścia
i tylko krok by paść w otchłań bezkresu u własnych stóp
Szczęście z Tobą
cicho ze mną
... tego lata zrobiliśmy sobie kilka nowych zdjęć,ale to już inna historia

Pozdrawiam was

takie małe a tak cieszy :-)

Witajcie, mili ludzie. Jeszcze raz bardzo gorąco dziękuję całemu społecznemu komitetowi wspierania Karenki w jej ciężkich chwilach. Jutro jej o tym opowiem- ona potrafi słuchać. Jeszcze coś- w sprawie Ośmiornicy Rogowskiej. Byłem tam tego roku. Pytaliśmy miejscowych dziewczyn, gdzie są wąwozy. Pokazały, że tu, tam, i jeszcze tam itd. Podobno jest ich naprawdę mnóstwo. Byliśmy w trzech. Plączą się, rozgałęziają. Ktoś kiedyś na tej stronie napisał, że zrobił tam rowerem jednego dnia ponad 100 km, o ile dobrze pamiętam. Więc bez dokładnej mapy chyba nikt nie będzie wiedział, ile już zwiedził, a ile jeszcze zostało. Miłego popołudnia.

tylko 14 czy aż 14???

POZDROWIENIA DLA KASI M. Z LASU STOCKIEGO PS. POZOSTALO 14 DNI

Tk wiem,ale to nie to samo co rzeczywistość.Tak czy inaczej dziękuję za podsunięcie mi myślolotu :)

Tk wiem,ale to nie to samo co rzeczywistość.Tak czy inaczej dziękuję za podsunięcie mi myślolotu :)

Taki myślolot to dobra rzecz :).

ja w takich momentach gdy nie mogę ,wsiadam do mojego myślolotu i już!

;(

Tęsknię :( Tęsknię :( Tęsknię :(

Strasznie Tesknie za Kazimierzem :( :( :( A nawet nie mam możliwości zeby tam pojechać :( :( :( Odwiedzić Babcię i Dziadka :( :( :( TĘĘĘĘSKNIĘĘĘĘĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ala - musialo byc tych wafli bardzo duzo ;))

Jak również pozdrawiam wszystkich:D
Nadal konsumuję wafelki ręcznie robione:D:D

Esterka... to musiały być daaaaawne czasy....

hej stali bywalcy! którą knajpkę polecacie?
z dawnych czasów pamiętam "Esterkę", piło się wódeczkę pod śledzika...