Kamery internetowe w Kazimierzu Dolnym. Zobacz obraz na żywo, pozdrów znajomych.
Kamera Kazimierz Dolny, Rynek i kamienice

powiększ kamerę
Widok z Apartamentu Rynek 1
Skomentuj to co widzisz, pozdrów znajomych:
REKLAMA
Komentarze (122736)
Ała wymyślił trafny komentarz.Dodam,że do wytworzonej burzy piaskowej dodawany jest klei do tapet,który paraliżuje ruchy przeciwnikowi
Tadek, a może Ty masz coś wspólnego z wykorzystywaniem energii wiatru. Tylko ten klej...
a.....moze? te śmigła,mieszają tylko ten klej???????i w polączeniu z "czymś",daje "coś"??????
odpowiedź: Tadek pracuje w zbrojeniówce: produkuje wiatraki wielofunkcyjne dla irackiej armii. Po włączeniu produkują one burze piaskową, która atakuje nieprzyjaciela. A ten klej.... no cóż wyroby dla irackiej armii nie muszą być najlepszej jakości.... ;)
Więc zostaje wiatrak,ale po co klei do tapet?
a, też blisko! Ale nie z młynem.
Cudowna pogoda, zazdroszczę... Marzenie-być tam teraz z ukochanym...Tęsknię za Tobą, Koniu z Zagajdzia :)
Twardo????stoi????Te śmigła nie dają mi spokoju,nie mówiac juz o tym kleju.A.....moze to ma coś wspólnego z witrakiem???młynem?????.......będę,dumać dalej..........może,wpadnę...??????
Ale podpowiedz-teraz to wysiadam.
Podpowiedź druga- nie lata, tylko stoi i to twardo na ziemi. Gdyby poleciało, byłby duży kłopot. No i ten klej...
A może Tadek poprostu remontuje sobie mieszkanie i wykleja pokój tapetą w śmigła,albo w wiatraki lub samoloty?
Zagadka Tadka daje do myślenia-modele,wiatraki-tylko ten klej do tapet nie pasuje,a pewnie rozwiązanie okaże się dziecinnie proste.Narazie nie wiem co to jest.
A propos zagadki- Aneri, jesteś dość blisko, chociaż w bocznej dróżce. Wiem, że najdziwniej w tym wszystkim wygląda klej do tapet. A u mnie mgła, jak maślanka. Miło więc popatrzeć na słonko kazimierskie
tak,mialem wtedy 14lat.To bylo 17lat temu,kawał czasu
...........i....??????????????
Pierwszy raz jak tu bylem nie podobalo mi sie.Bylem z klasa i nie wiele pamietam,wiem ze wszystko było zamknięte,był pażdziernik.Potem bylem z rodzicami i to juz miło wspominam.Pierwsz raz był jakies 15-17lat temu
Wiesz,P@veł,dobrze,ze i Ty,należysz do takich ludzi.To,wspaniale,że jest w człowieku taka wrażliwość,dzięki,której,możemy doświadczać pięknych wzruszeń.To wilekie bogactwo,mieć wewnętrze oczy.Udanego jesiennego pobytu.Pozdrawiam.:):):):)
Ida dzieci,idą......skupiły się przy studni.Ciekawe,ile z nich,słucha swojego przewodnika?Ile,słów zostanie w ich pamięci???????Ktore z nich,będzie tu wracało?????Może,.....kiedyś????????
ANERI dzieki .... pobyt w Kazimierzu dla mnie jest zawsze niesamowity...
P@veł.......tylko Ci"pozazdrościć".Wspaniałego pobytu.