Halo czy pada w Kazimierzu?

A u mnie od rana leje jak z cebra :(

???

Tadku, nie. Uwierz nie jestem konanem.

ZA 2 DNI JADE DO KAZIMIERZA.CZY CYGANKI JESZCZE GANIAJĄ TURYSTÓW. JAK WŁADZE KAZIMIERZA UPORAŁY SIĘ Z CYGANAMI.

dzieki Kosie, ostro bo to bardziej do admina, ktory jak zwykle pozostawia takie braki szacunku dla bliznich, jak widac skutecznie bo oba wpisy wylecialy.

Zakalcio- Bywalcio! Ostro, najostrzej od paru tygodni. Przełącz na polskie znaki, przynajmniej zabrzmi to bardziej swojsko. Inna sprawa, że ten "tradycyjny" sam się prosił o takie podsumowanie. Pozdrawiam wszystkich miłośników Kazimierza i życzę Wam trwałej poprawy pogody.

Nika mnie obroni! Ona boi sie much, ale z myszami sobie poradzi!

Oj! oj!........Taaaaaadku,uważaj by nie skończyło się jak z królem Popielem.:):):):):)

Mysz czuje się samotnie i chyba dlatego sie podwaja

Mysz wie co robi.Podwaja Twoją nieobecność pod kamerkami.:):):):)

I zacinającą się mysz też nadal mam... :)

Słoneczny dzień już mam, idę się starać o uśmiech.

Słoneczny dzień już mam, idę się starać o uśmiech.

Słonecznego dnia i uśmiechów,życzę WSZYSTKIM:):):):)

pewnie i ja się nie wpiszę w klimat tu, tam i siam...i co?...O.Y. ...śnij słodko...a ja sobie pomarzę...dobranoc

Dziunia, wpadaj tu częściej.
Więcej deszczu sprowadziłaś nieopatrznie do podkamerkowych komentarzy, ale ileż teraz mniej palikoctwa, żółci, prostactwa.
Niech tak zostanie!

Pozdrawiam teścia Kazimierza z Puław

A u mnie spadło zachmurzenie i wzrosło nasłonecznienie. Nie posiadam się.

ja padam równo
- na gory , pola
- ogródki podmiejskie
- lasy itd.....
- codziennie muszę się wypadać - POLSKI PIJAK